Nazwy tej rózowej nie znam .Czerwona jak pisałam to Alberich ( na zdjeciu są dwa krzaki . Rosną u mnie dosc długo , myśle ze jakies 15 lat.Barbary mam czwarty rok i jestem bardzo z nich zadowolona co jest wyczynem bo ja na róze tylko narzekam , na wszystkie oprócz Barbary.Mam tylko takie zdjecie starej Barbary , niestety nie cały krzak , dopiero zaczyna kwitnąc , jak nie zapomnę zrobie jutro ale sporo spraw mam do załatwienia więc nie mam pewnosci czy nie zapomnę.
Dorotka ta trawa wszędzie jest w sklepach ogrodniczych. Jak masz obi, jakimkolwiek sklepie ogrodniczym. Nasiona trawy firmy Substral samozagęszczająca się zobacz w internecie i pokaż synowi.
Nad szałwią Baronesse, warto sadzić. Ta z 18:57 to Laguna. Chyba o Crown Princess Margaretę pytasz...wielkie krzaczysko rośnie.
Właśnie Grafin nie ma u mnie pięknego kwiatu! Zrobię jej w środę zdjęcie, to zobaczysz.
Katastrofy nie pokazuję...wstyd mi.
Odkąd przylecieliśmy nie pada. Oj, przepraszam, w niedzielę kropiło z pół godziny. Nawadnianie chodzi pełną parą, inaczej nie da rady. Trawnik mam nie podlewany, już zaczyna zielony kolor tracić.
Tam jest armia ludzi, która sprząta teren od świtu do nocy, nie ma opadniętych kwiatów i liści. Ale to też roślina nie dla mnie, pomijając klimat, nie nadążyłabym sprzątać
Boję się ryzykować urlopu nad naszym morzem, tak na niego czekam, a można trafić na dwa tygodnie zimna i deszczu. A ceny nie odbiegają znacznie od tych miejsc, w których ładna pogoda i ciepłe morze to pewnik.
Katastrofy w twoim ogrodzie nie widzę wprost przeciwnie wszystko kwitnie przepięknie. Róże piękne szałwie, makowisko przepiękne. Piękna ta róża nad szałwią jak się nazywa i ta pnąca różowa z fotki o godz. 18.57 i druga tak środkiem zakręcona kremowo-herbaciana.
Moje róże nie powiem też dają czadu chyba wszędzie jak tylko ktoś je ma i o nie dba. U nas jak już pewnie wiesz też temperatury afrykańskie nie do zniesienia. Na Śląsku jeszcze pada a tutaj susza od wielkiego gwizdu krótkotrwała ulewa.
Pieszesz o grafin... ta róża chyba bardzo delikatna. U mnie kwitła miała bardzo piękny kwiat, ale co z tego przez zimę szlak ją trafił i po róży.
Maria Teresa o ile się nie mylę która polecałam w zeszłym roku u mnie jeszcze nie kwitła bo wiosną przesadziła, ale ma pąki.
Kasiu popatrz tam z bugenwilli robi się żywopłoty - to śmieciuchy nie z tej ziemi. Mam 2 szt jedną na balkonie która kwitnie a drugą na działce zaczyna tworzyć kwiaty.
Dobrze, że wypoczęłaś u nas jednak zimno nad Bałtykiem dopiero w sierpniu warto jechać. Takie lato jak w zeszłym roku prędko się nie powtórzy aby z wody wychodzić i zębami nie klapać.
Oj, już masz furczaka? Fajnie.
Motyli będzie coraz więcej, tylko trudno je fotografować bo szybkie ale i tak je lubię
Nie wiem co lepsze, upały czy ulewy i wichury?
Nie podoba mi się ani jedno ani drugie.
Już zapomniałam o odpoczynku Ale podwodny świat widzę, gdy tylko zamknę oczy
Tak, masz rację. Kiedyś rosły gdzie indziej, ale jak robiliśmy tę rabatę, przesadziłam je tutaj. Dość szybko się zaaklimatyzowały. Czekam na ich piękny zapach
A u mnie kwitł, prawie na środku mojego ogrodu Moje nawet kwitły ładnie. Z wielkokwiatowych Soir jest najstarsza, mam jeszcze 3 inne, ale tamte to roczniaki i efektów spektakularnych jeszcze nie dają.
Urlop mieliśmy upalny bardzo, ale byliśmy przygotowani
Oglądam twój ogródek z dwoma nośnikami na większym oglądam a na drugim patrzę jakie to róże u ciebie rosną.
Te 2 potwory wyżej różowy i czerwony długo je masz jakbyś jeszcze mogła nazwy podać byłabym wdzięczna.
Sprawdzałam róże Barbara zrób fotkę krzaka a może już jest tylko bez podpisu. Rzeczywiście róża zdrowa i ładna. Lubię róże czerwone i herbaciane. Nie mogę znaleźć takiej super herbacianej.
Jak duża u ciebie rośnie Barbara i po ilu latach. Musi być ładna jak dokupilas
Piszesz o tej czerwonej. Ma puekne kwiaty, ale w zeszlym roku wypuscila dlugie pedy i na koncach tych pedow ma takie roze. Nie jestem z niej zadowolona w tym roku bo dolem lysa a tylko gorki ukwiecone pedy na 3 m dlugosci. Chcialam ja skrocic, ale eM mowi, ze zrobi dla niej podpory. Czerwiec a podpor nie ma.
Kasiu nie spalam dzisiaj pol nocy. O godz 3 nad ranem obudzily mnie wozy strazackie jadace na sygnalach. Blisko palil sie zabytkowy dab Mieszko. Po Bartku najstarszy, jeszcze jest taki Powsinie.
Co za zwyrodnialec go podpalil, sam sie nie podpalił nie bylo burzy spokojna noc. Ludzie to potwory. Pewnie go zetna grozi zawaleniem.
Wrocilam Kasiu myslałam, ze piszesz o tej czerwonej a ty podonienstwo widzisz w Tamollise. ANGELA jest wyzsza a Tamolise to niska roza przynajmniej u mnie.
W zeszlym roku ladnie kwitla caly rok ale ten to przechodzi moje oczekiwania. Jezeli tak bedzie obsypana to skaponuja z Asprin.
Danusiu potrzeba mi 5 lat aby ciebie dogonić w różach.
Tylko ty prawdopodobnie uciekniesz mi o 10 lat więc zawsze będę cię gonić.
Mam dużo róż, ale muszę teraz kupować pnące. Więc będę szukać ładnych róż i mrozoodpornych. Chyba u Dorotki widziałam bursztynowa "herbaciana".
Tak mi się podobają herbaciane ale gdzie tu znaleźć taką.
Dzięki za podpowiedź w sprawie trawy, nazwę zapisałam. Taka trawa to moje marzenie.
Deszcz u mnie leje. Oby gorzej nie było, na razie aż miło przez okno popatrzeć.
Kurcze zaczyna lecieć grad i to wcale nie mały ok. 1cm średnica. po radości.