Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Pokaż wątki Pokaż posty

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 17:17, 16 cze 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
bogumila napisał(a)
Martagony u Ciebie już kwitną...u mnie dopiero pączkują.
Fotki cudowne...odkrywam zakątki na nowo.Pozdrawiam.


Nie wszystkie ale wiekszosc kwitnie (martagony) ale znów mi ich ubyło , chyba przestanę juz kupowac.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Urszulla 19:36, 16 cze 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21811
Bogdzia napisał(a)


Ula jak najbardziej mogłam spac ale od kilku dni obiecuja deszcz wiec ogrodu nie podlewam ale jak wczoraj znów go nie było to juz musiałam podlac , wieczorem jeszcze czekałam bo obiecywali w nocy że spadnie ale miałam zaplanowane że jesli nie to o trzeciej wstaję i tak zrobilam .Zobacz jak rh więdły.



Rzeczywiście współczuję.

A ja o 5 podlewałam i mnie coś ugryzło, na szczęście chyba tylko komar. Ale spuchła mi część wargi na maksa i potem trochę policzek. Wyglądałan okropnie jakby w jakiejś chorobie. Dziś mi mija więc to chyba ugryzienie było. A w nogę mnie meszka załatwiła, jak ktoś jest uczulony to wie jak ciężko jest.

To mnie całkowicie zniechęca do podlewania. Obawiam się że z plewieniem też będą cyrki i będę musiała się pryskać. Mam plagę komarów , meszek i wszelkiego robactwa.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Waclaw 19:51, 16 cze 2019


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7171
Bogdzia napisał(a)


Róże kiedy je sadziłam nie były między rh , ale u mnie nie chcą rosnąc wiec po jakims czasie sadziłam tam inne rośliny , w tym i róże a one po wielu latach namyśliły sie że będą lepiej rosnąc i wyszło jak widac, własciwie to dobrze bo sama zieleń rh byłaby monotonna a tak to są róze i jeszcze powojniki które dopiero zaczynają bo w wiekszosci mam późno kwitnace.


O to kwitnienie właśnie chodzi. Wspaniale dobierasz rośliny
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
katel 19:56, 16 cze 2019


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Bogdziu u Ciebie ciągle cudownie , Barbara niesamowita - czy ona pachnie i jak duża rośnie?
U nas też susza okropna czekamy na deszcz też dziś podlewałam ale nie o 3 trochę później.
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
Alicja169 20:04, 16 cze 2019


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Bogdziu, róże i RH przeplatane powojnikami robią duże wrażenie. A róża Barbara jawi mi się jako bardzo nostalgiczna, elegancka, wręcz wytworna.
Wprawdzie słabo mi się komponuje czerwień w moim ogrodzie, mam tylko kilka obiektów w tym kolorze, to jednak taką Barbarę chętnie bym gościła
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Waclaw 20:37, 16 cze 2019


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7171
A u Bogdzi jest 5500
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
sylwia_slomc... 13:59, 17 cze 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81927
Bogdzia napisał(a)
Czekałam na te zapowiadane burze ale nic się nie zdarzyło więc od trzeciej poszlam podlewac, fajnie jak jest tak chłodniutko.





Czy ta na trzeciej fotce tp Ooppy Rose? Cudowna
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
ElzbietaFranka 17:33, 17 cze 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13865
Witam Bogdziu

Oglądam twój ogródek z dwoma nośnikami na większym oglądam a na drugim patrzę jakie to róże u ciebie rosną.
Te 2 potwory wyżej różowy i czerwony długo je masz jakbyś jeszcze mogła nazwy podać byłabym wdzięczna.

Sprawdzałam róże Barbara zrób fotkę krzaka a może już jest tylko bez podpisu. Rzeczywiście róża zdrowa i ładna. Lubię róże czerwone i herbaciane. Nie mogę znaleźć takiej super herbacianej.
Jak duża u ciebie rośnie Barbara i po ilu latach. Musi być ładna jak dokupilas

Pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Bogdzia 22:08, 17 cze 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Urszulla napisał(a)


Rzeczywiście współczuję.

A ja o 5 podlewałam i mnie coś ugryzło, na szczęście chyba tylko komar. Ale spuchła mi część wargi na maksa i potem trochę policzek. Wyglądałan okropnie jakby w jakiejś chorobie. Dziś mi mija więc to chyba ugryzienie było. A w nogę mnie meszka załatwiła, jak ktoś jest uczulony to wie jak ciężko jest.

To mnie całkowicie zniechęca do podlewania. Obawiam się że z plewieniem też będą cyrki i będę musiała się pryskać. Mam plagę komarów , meszek i wszelkiego robactwa.


U mnie tez sa komary i gryza ale przestałam sie nimi przejmowac, troche pogryziona jestem , rozdrapuję a potem strupki sie robią i tak upstrzona tymi strupkami chodzę, no cóz taki rok , deszczu u mnie brak a komary i tak są.Pozdrówka Ula.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 22:11, 17 cze 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Waclaw napisał(a)


O to kwitnienie właśnie chodzi. Wspaniale dobierasz rośliny


Dzięki , moim problemem jest słaba ziemia, od 19 lat dokupuję ,dosypuję a ona i tak do niczego, stale sucha i przepuszczalna ze nawet po dużym deszczu śladu nie ma a rosliny potrzebuja zyznej gleby.U mnie roślinki długo sie aklimatyzują , dopiero po latach zaczynają jako tako wyglądac.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies