Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:47, 09 maj 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry
Często do Ciebie zaglądam, bo też bardzo lubię lilie. Właśnie się zastanawiam, czy nie dokupić jeszcze kolejnych cebul.
Dobrze, że skalniak został. Rojniki mają niesamowity urok.
Ogród cioci 21:43, 09 maj 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Gosiu, takimi fotkami to możesz nas męczyć i męczyć Jaki Twój ogród bujnie kwitnący


Jak kwitną tulipany i Rh i azalie to faktycznie bujnie kwitnący Później lilie i ostróżki jeszcze podobny efekt dają Ale od sierpnia się uspokaja
Ogród pod trzema dębami 21:37, 09 maj 2014


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41450
Do góry
tusiawka napisał(a)


Lilie to miniaturki polecane nawet do sadzenia w baliach. Ja mam w tamtym miejscu ponad 30 cm wody. Zaraz obok jest zagłębienie na 70, może póżniej je tam przeniosę, ale na razie rosną podobnie jak u hodowcy.


A mogę prosić o namiary??
Chciałam mieć lilie, ale myślałam, że u mnie to niemożliwe...ale skoro na 30cm można, to...
Ogród pod trzema dębami 21:30, 09 maj 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry
Juzia_G napisał(a)
A lilie tak płytko można sadzić????


Lilie to miniaturki polecane nawet do sadzenia w baliach. Ja mam w tamtym miejscu ponad 30 cm wody. Zaraz obok jest zagłębienie na 70, może póżniej je tam przeniosę, ale na razie rosną podobnie jak u hodowcy.
Ogród pod trzema dębami 20:28, 09 maj 2014


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41450
Do góry
A lilie tak płytko można sadzić????
Ogród pod trzema dębami 20:19, 09 maj 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry
Zdjęcia zakupów

Paczuszka



A w środku



I po posadzeniu

Lilie 2 szt.



miniaturowa Shady Lady

Trochę ją wytrzepało w podróży i jeszcze ja ją chciałam zasuszyć.

Hiacynty, już kwitnące i topian, którego nie zamawiałam ale się pojawił, za nimi tatarak.



Kwiaty z ogródka Marty :) 15:53, 09 maj 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
marta_d napisał(a)
lilie obżerane liście mają przez jakieś czerwone robale... ja na ekologię nie stawiam jeś;li chodzi o opryski musiałabym wylać hekto litry a i tak nie wiem czy by pomogło, przy takim robactwie nie ma co tracić kasy na ekologiczne preparaty, od razu je traktuję z grubej rury róże prysnęłam chemią i tego samego dnia szlag mszycę trafił
( nie wiem czy mogę użyć tutaj małego wulgaryzmu, ale może moderator nie wykasuje )

Uśmiałam się ja też zdecyduję się na chemię, ale muszę poczekać na pogodę. U nas od kilku dni pada deszcz i opryski w tej chwili mijałyby się z celem. Mam nadzieję, że do tego czasu mszyce nie zjedzą doszczętnie kaliny i róż. Na razie potraktowałam je strumieniem silnej wody
Mój 4 arowy azyl... 11:51, 09 maj 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
...
Zaczynają kwitnąć bodziszki




[...]Poskrzypki dalej urzędują dziś cztery straciły zycie



a jaszczurka wygrzewała się na słońcu, ...
[...]

Zakwitł hiacyńcik hiszpański, a myślałam, że już przepadł. W zeszłym roku w ogóle się nie pokazał!



niespodziankę zrobił mi pierwszy kwiatek liliowca


orlik


ukorzeniane z patyczków róże. [...]







Basiu, z wielką przyjemnością zajrzałam do Ciebie. Wszystkie zdjęcia wspaniałe, ale te które przekleiłam, zachwyciły mnie. Bodziszki masz cudne, bardzo je lubię, ale mam jedną sporą kepę zdaje się wielkopłatkowych (pewnie można ją dzielić, jak większośc bylin - doradzisz, proszę?) - jeszcze nie kwitnie. Oraz kilka kupek korzeniastego, którego wsadziłam późną jesienią w opłakanym stanie (pochodzi z wyprzedazy supermarketowej za grosze, chyba 1 zl/szt) i patrzę co się z nim dzieje. Na razie rusza bardzo powoli. Też potrzebuję porady w jego temacie. Bo te grube pedy (jakby konarki łyse) nie przykryłam ziemią i chyba to niewłasciwie? Powinny być zakopane? Może wiesz?

Czerwone chrabąszcze na liliach wygladają zjawiskowo, ale gorzej wyglądają lilie po ich działalności... Coz, dobrze ze kolorek mają jaskrawy, latwiej je wybrać. Ale za kazdym razem czynię to z cięzkim sercem.

Jaszczurka zapozowała i wiadać, że wylinkę zrzuciła. Kurcze, nie ma jak zywe zwierzę w ogrodzie.

Wydaje mi się, że i ja mam hiacyncika hiszpańskiego (dziekuję, że podajesz nazwy), obfotografuję i jeszcze porównam, tyle że niebieskiego i lilafiolet. Urocze maleństwa.

U moich liliowców, sadzonych ubiegłej jesieni, jeszcze daleko do kwitnienia. Ale orlika masz niezwykłego! Kolor niesamowity. Wydaje się jakby był skrojony i szyty z cienkiego jedwabnego weluru w szlachetnym, eleganckim granacie.

A Twoje sadzonki rożane wywolałay uśmiech na mej gębie, gebę mi przyprawiły normalnie. Bo ja mam może z 5-10 patyczków na jesieni w ziemię powtykanych bez przykrycia, niektóre wypusciły listki, ale są wielkości 2-3 cm calość. I ja się z nich cieszyłam i dumna byłam. Ale jak patrzę na Twoje dorodne krzewy, to aż mi żal siebie, że takie małe a ja w samozachwyt już popałam. Usmiecham się litościwie nad sobą

Pozdrawiam
Kwiaty z ogródka Marty :) 11:22, 09 maj 2014


Dołączył: 07 lut 2014
Posty: 2195
Do góry
lilie obżerane liście mają przez jakieś czerwone robale... ja na ekologię nie stawiam jeś;li chodzi o opryski musiałabym wylać hekto litry a i tak nie wiem czy by pomogło, przy takim robactwie nie ma co tracić kasy na ekologiczne preparaty, od razu je traktuję z grubej rury róże prysnęłam chemią i tego samego dnia szlag mszycę trafił
( nie wiem czy mogę użyć tutaj małego wulgaryzmu, ale może moderator nie wykasuje )
Ogrodnik Mimo Woli cd 23:03, 08 maj 2014


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
teraz dopiero się doczytałam, że będzie największe ogrodowe show ale się cieszę fajnie, że teraz byli to skalniak wyjdzie fajnie no i mam nadzieję, że jak lilie będą to też będzie pokazane
ale super !!!!!
W cieniu - zacieniona 22:21, 08 maj 2014


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
..nowe lilie
Ogród pod trzema dębami 21:46, 08 maj 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry
Roślinki do oczka przyszły i całkiem niedawno skończyłam je sadzić. Prawie zabiłam lilie bo zostawiłem je w misce z wodą w ciągu dnia, a doniczki były wysokie i długie liście pousychały. Normalnie zaćmienie jakieś miałam. Na szczęście środki wyglądają ładnie i jest nawet już pąk kwiatowy. Generalnie sprzedawca godny polecenia wszystkie sadzonki okazałe i będą kwitły w tym roku.

Zdjęcia jutro albo w weekend. Do weekendu powinny na dobre zakwitnąć rododendrony i azalie więc będzie więcej zdjęć.
Ogrodowe zacisze 19:58, 08 maj 2014


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Do góry
Powtórzę po raz kolejny - jest pięknie Marysiu, jak woda w oczku? Moja zzieleniała, lilie i grążel już wyszły na powierzchnię. Na razie mam mnóstwo kijanek Chcę dokupić więcej roślin - pistie, hiacynty i może coś jeszcze. Liczę na to, że stan wody się poprawi. Pozdrawiam
Mój 4 arowy azyl... 00:14, 08 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)

Zauważyłam, że poskrzypki przeniosły się na lilie, bo koronom po przekwitnięciu zaczynają żółknąć liście a lilie dopiero rosną. Po prostu mają lepszy pokarm dla siebie i larw Przeglądajmy je więc systematycznie i tępmy

Orlika czarnego dostałam od Ani Monte, rozsiał się i mam go sporo Rarytasek taki

dzisiaj dwie dorwałam na "józefkach" jak kopulowały, żywot im skróciłam i obejrzałam lilie czy nie ma jaj
Mój 4 arowy azyl... 23:57, 07 maj 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
ewsyg napisał(a)


Szczęściary jesteście, że Wam poskrzypki zjadają lilie. Moich już nie zjedzą bo przemarzły.

U mnie liliowiec stella de oro też ma pąki kwiatowe czym nie zaskoczył. Nabyłam go w tamtym roku więc jeszcze nie znam jego zwyczajów

Ewuś, przykre to, bo wiem, że miałaś lilie cudne. Może się jakoś odbudują? Mam nadzieję, że nie wszystkie przemarzły? Zastanawiam się dlaczego, skoro zasłonę z lasu i płotu miały. Jakieś zastoisko mrozowe musiało powstać, bo przymrozki nie były duże.
A lilia, której cebule mi dałaś rośnie Pytanie, czy zakwitnie?
Mój 4 arowy azyl... 23:50, 07 maj 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Basiu te poskrzypki to choroby są U mnie zeżarły listki koronom a teraz za lilie się biorą ja dzisiaj uśmierciłam sztuk sześć A ten czarny prawie orlik to cudo Pozdrawiam

Zauważyłam, że poskrzypki przeniosły się na lilie, bo koronom po przekwitnięciu zaczynają żółknąć liście a lilie dopiero rosną. Po prostu mają lepszy pokarm dla siebie i larw Przeglądajmy je więc systematycznie i tępmy

Orlika czarnego dostałam od Ani Monte, rozsiał się i mam go sporo Rarytasek taki
Mój 4 arowy azyl... 23:00, 07 maj 2014


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11954
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Basiu te poskrzypki to choroby są U mnie zeżarły listki koronom a teraz za lilie się biorą ja dzisiaj uśmierciłam sztuk sześć A ten czarny prawie orlik to cudo Pozdrawiam


Szczęściary jesteście, że Wam poskrzypki zjadają lilie. Moich już nie zjedzą bo przemarzły.

U mnie liliowiec stella de oro też ma pąki kwiatowe czym nie zaskoczył. Nabyłam go w tamtym roku więc jeszcze nie znam jego zwyczajów
Mój 4 arowy azyl... 21:29, 07 maj 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Basiu te poskrzypki to choroby są U mnie zeżarły listki koronom a teraz za lilie się biorą ja dzisiaj uśmierciłam sztuk sześć A ten czarny prawie orlik to cudo Pozdrawiam
Rododendronowy ogród II. 18:54, 07 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Kindzia napisał(a)
Ja miałam meldunek, że w Pszczynie, po naszym wyjeździe, też przymroziło. Ciekawe jak tam mój ogród...
O róże się nie martwię, dadzą radę, ale lilie już wielkie...


Mnie lilie pomroziło , wiele wogóle nie wyrosło , mam nerwy na nie w tym roku . Moze nie bedzie tak żle i mróz ich nie zniszczył. Pozdrówka Kasiu.
Ogród, który ciągle zmieniam 15:39, 07 maj 2014


Dołączył: 17 lut 2014
Posty: 2599
Do góry
rh jeszcze jeden

tulipanowiec

bez lilak odmiany nie znam

lilie pomarańczowe

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies