Katkak napisał(a)

O super Gabrysiu, dzięki. Miło że o mnie pomyślałaś. A zobacz co ja mam do obsadzenia nimi
Takie drewienko (przywiezione kilka lat temu oczywiście z nad morza ) ładnych parę lat wisiało w domu.

ale nacieszyłam się już nim na tyle, że wiosną powędruje do ogrodu i powtykam do niego rojniki .
]

Skoro z morza, to zakonserwowane i powinno dłużej wytrzymać warunki polowe. Będziesz miała skalniak

Witam Noworocznie w Twoim ogrodzie , szybciutko się po nim przespacerowałam Masz bardzo ładny ogród a najbardziej podoba mi się skalniak lubię takie kamienne klimaty. Z resztą chyba podobne mamy upodobania roślinne Róże, hortensję, trawy.
W tym tzn w tamtym roku zafiksowałam się zwłaszcza na hortensje piękne mało wymagające, jeżeli w ogóle można tak powiedzieć o jakiejś roślince w sumie każda potrzebuje troski.
Co do róży o którą pytałaś nie za wiele mogę o niej powiedzieć, rośnie u mnie od zawsze, dla mnie jest z gatunku NN tych po dziadziusiowych kiedyś została posadzona przez rodziców z kawałka od dziadka z ogrodu i rośnie z resztą wszystkie moje róże to NN, przeważnie kupowane w marketach za parę groszy.
Dzięki za wizytę u mnie i zapraszam jeszcze Życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku i nowy sezonie ogrodowym

Podpatruję wasze wątki i sporo osób robiło podsumowania ubiegłego roku , bardzo fajna rzecz . Chciałam sobie to odpuścić, ale jak zaczęłam się zastanawiać to jednak ....... trochę się narobiliśmy z mężem:

- wiosną na nowo założyliśmy trawnik;



- przerobiliśmy "rabatę za domem" (miał to być skalniak ale w trakcie pracy zmieniły się plany: posadziliśmy perułkowca, hortenje, berberysy trawki i szczepione na pniu klon i miłorząb)



- zaczęliśmy robić "rabatę z tarasem"



Na ten rok w planie:
- dokończyć "rabatę z tarasem" (wysypać żwirkiem i korą, dosadzić kilka bylin, założyć oświetlenie)

- założyć trawnik przy placu zabaw



- i może jak finanse będą to pomyślimy nad nową rabatą przy placu gdzie będzie basen (w to lato stała trampolina)



Podsumowując to końca nie widać .... zawsze coś wypada i nie można skupić się na jednym.

Elu, właśnie skończyłam długi spacer po Twoim pięknym ogrodzie. Piękne kwiaty, skalniak po prostu brak słów.

Śliczne masz kwiaty w domu bardzo zadbane i dlatego tak ładnie kwitną. A ten skalniak to potęga bardzo mi się podoba.

Skalniak mnie bardzo zachwyca.

MirellaB napisał(a)

Wiunia czy to usypane kamienie? Skalniak masz? Super wygląda

Mirelko to są usypane kamienie na dachówkach,które zostały po budowie domu, kamienie wyzbierane z ogrodu i czasami mi do czegoś się przydają nie mam skalniaka. Tak fajnie je mróz oszronil, źe zrobiłam fotkę

Wiunia czy to usypane kamienie? Skalniak masz? Super wygląda

Domownicy i nie tylko kupuja od kilku lat takie nowosci kwitnace -z nadzieja a moze mi sie znudzi to uzaleznienie od ogrodu i doniczek, ale mowia ze nie ma widokow na zmiane. Twierdza, ze cierpia przy mnie.
Jeszcze pare godzin 2016 r.

Karol ten skalniak jest w wiecznej budowie. Mam zamiar go w 2017 r. Ukonczyc.
Powstal na gruzie po budowie i glina. Pod spodem jest wszystko od gliny, ziemi, kompostu, gruzie, lisciach skladowisko wszystkiego. Pagorek wyrownany, nalozona siatka przeciw kretom i nasypana ziemia zmieszana z piaskiem ok 15 cm i na to nasypany zwir ok 15 cm. Nastepnie kamienie.
Zrobilam blad, ze nie polozylam jeszcze agrowlokniny, bo jednak rosnie skrzyp. Pielenje skrzypu to walka z wiatrakami.
Tez sie zdarza mlecz gdyz dzialke z kazdej strony sa laki i mlecze bardzo pyla.
W tym roku - w poprzednje lata tego nie bylo - mialam wysiew nasion brzoz w kazdym zakamarku male sadzonki dalam im wyrosnac na ok 15 cm aby je poznjej wypielic.

Ten zagajnik ma plusy i minusy, ale coz powstal i juz tego nie zmienie. Trzeba pielic po wysiewie.

Obiecalam sobie, ze duzo rabat zakoncze w 2017 r. Zakoncze wieczne przesadzanie i sianie. Przeciez czlowiek nie moze byc niewolnikiem swojej pasji.
Trzeba wreszcie odpoczac i tylko podziwiac to co stworzyl. Moze sie uda to co sobie obiecalam.

Witaj. Bardzo mi się u Ciebie podoba.
Szczególne wrażenie zrobił na mnie skalniak i zagajnik z brzóz.

Witaj pięknie u Ciebie.Dojrzały ogród już masz ech kiedy u mnie tak będzie.Ta róża pod altanka boska jest.Skalniak ten żwirowy świetny.
A chciałam Ci napisać ze tez mam usypana górkę ,a pod nią gruz z budowy tez ma być skalniak tylko muszę ja jakoś sensownie wyprofilować bo tam jeszcze będzie kaskada do oczka.
Będę zaglądać pozdrawiam

Kamienie sie nagrzewaja w lecie w dzien w nocy oddaja to cieplo na zewnatrz ogrzewaja sie przy tym rosliny. Jest duza roznica przykladajac termometr na skalniak i przy trawie jest roznica nawet 5- stopni. Kwiaty wiosna szybciej sie rozwijaja niz te posadzone na grzadkach.
Nie napisalam jeszcze o innych zwirowiskach ktore zostaly utworzone ze wzgledy na wysoki poziom wod gruntowych.
Ponizej podczas orki gleby traktorzysta zawadzil o kamien i urwal plug jak zaczelismy odkrywac kamien jakie bylo nasze zdziwienie byl ogromny.
Postanowilam go odkryc i zrobic suche oczko i wyeksponowac kamien. W tym miejscu zbiera sie nieraz nadmiar wody. Oczko jest obsadzone, bzem, jalowcami, pieciornikiem i krzewuszkami w lecie sadze tez sloneczniki dla ptakow.

Mam duzo zdjec ale sa w komputerze ktory padl i czeka na naprawe korzystam ze zdjec na tablecie wiec ponizej pora zimowa


To ten kamien, obok niego rosnie kwiat, jak zyje takiego nie widzialam przegladnelam internet, pisalam do Danusi ale ona tez nie ma pojecia co to za kwiat. Prawdopodobnie ptaki, gesi kaczki,zurawie jak jecialy przywlokly z kalem ale skad czy z polnocy czy z poludnia.moze ktoras z was mi pomoze odgadnac co to jest.
Mial bardzo duzo kwiatow, jeden przekwita drugi rozkwita. Byl ktoregos dnia wiatr i wyrwal ze zwirowiska i po kwiatku , moze sie rozsial zobaczymy. Jeszcze jedno po okwitnieciu wygladal jak kwiat mniszka takie dmuchawce.





Dwa metry od tego oczka suchego mam nastepne oczko suche ale jeszcze nie do konca zrobione. Dookola rosna wrzosy (wrzosowisko) po stronie zewnetrznej a od wewnatrz floksiki, nastepnie lawenda, gozdziki, krzak migdalka no i swierk srebrny ktory byl do wyrzucenia ale dalam mu szanse i taki urosl.
To moja pierwsza przygoda z ogrodnictwem. Gdzie znajduje sie wszystko od lawendy do sosny.



Ostatnie zdjecie, to wiosenne kaczence mam ich sporo to pierwsze kwiaty na mojej dzialce w suchym potoku.

ciekawy masz ten skalniak duzy teren

Wstawiam znowu kilka zdjec. Tutaj leje jak cholera, wiec siedze i wysylam.
Moze tematem skalnika. Powstal w 2015
r.

Na gruzach po budowie, glinie z oczka i humusu. Do tego czasu aby chwasty nie roslu byl obsiewany regularnie gorczyna lub faselina oto poczatki.




To poczatek skalnika















W tym miejscu rosna trawy latem i jesienia, gdy nie ma traw taka jest wiosna


Skalniak jest w ciaglej budowie nasadzilam duzo rojnikow i wiele malych krzakow, ale nie mam zdjec, moze w przyszlym roku.
Duzo roslinek tez mi wyginelo poprzedniej zimy. Byl mroz ale nie bylo sniegu, a czlowiek sie uczy na swoich bledach, np. Mialam ponad 20 krzaczkow lewicji, ale ich nie zabezpieczylam od deszczu poniewaz nie znosza jak woda utrzymuje sie na lisciach i korzeniu musi miec odplyw zostalo kilka.
To tyle w temacie skalniak w przyszlym roku dalszy ciag.

magnolia napisał(a)

zajrzałam do twojej wizytówki- ale zmiana!
Ty mówisz że mała?
Chyba Twój M ma jeszcze jedno spore zadanie- musi przełożyć Cię przez kolano i wlepić Ci kilka klapsów za 'małą zmianę'
Zmiana jest ogromna, wielka!
Nie była łatwa, widać od razu, to całkowita demolka.
I wyszła świetnie, pięknie.
Zachywcam się tez detalami- miskanty zagladające na taras, skalniak przerobiony na lawendowe gromady...świetnie.
Wątku nie przeczytam, nie mam tyle pary w sobie, więc może i jeszcze są zmiany jakieś, ale to co w wizytówce powala

Marta, jak miło Cię gościć.
Dziękuję, że ci się chciało. I dziękuję za pochwałę.

Hi, hi, e-Ma już nie będę angażować w takie zadanie
Niestety miskanty tej wiosny się nie obudziły, szkoda wielka, ale berberysy bosko się rozrosły i godnie zastąpiły ich miejsce.

Cudnie wchodzą kolorem na taras Uwielbiam patrzeć na nie w słońcu przez okno

Wizytówkę w wolnym czasie muszę uaktualnić.
Ścieżki mam wyprostowane
Zostało jedno koło w przejściu z bukiem

Rabaty są geometryczne

zajrzałam do Twojej wizytówki- ale zmiana!
Ty mówisz że mała?
Chyba Twój M ma jeszcze jedno spore zadanie- musi przełożyć Cię przez kolano i wlepić Ci kilka klapsów za 'małą zmianę'
Zmiana jest ogromna, wielka!
Nie była łatwa, widać od razu, to całkowita demolka.
I wyszła świetnie, pięknie.
Zachywcam się tez detalami- miskanty zagladające na taras, skalniak przerobiony na lawendowe gromady...świetnie.
Wątku nie przeczytam, nie mam tyle pary w sobie, więc może i jeszcze są zmiany jakieś, ale to co w wizytówce powala

zajrzałam do twojej wizytówki- ale zmiana!
Ty mówisz że mała?
Chyba Twój M ma jeszcze jedno spore zadanie- musi przełożyć Cię przez kolano i wlepić Ci kilka klapsów za 'małą zmianę'
Zmiana jest ogromna, wielka!
Nie była łatwa, widać od razu, to całkowita demolka.
I wyszła świetnie, pięknie.
Zachywcam się tez detalami- miskanty zagladające na taras, skalniak przerobiony na lawendowe gromady...świetnie.
Wątku nie przeczytam, nie mam tyle pary w sobie, więc może i jeszcze są zmiany jakieś, ale to co w wizytówce powala

Pani Danusiu wróce jeszcze na chwilę do tego mojego chwasta-pięciornika rozłogowego. A może w tym miejscu zrobić rabatę podniesioną z podkładów kolejowych -mam ich trochę, położyć kartony , trawę skoszoną, wszystkie resztki, ziemi nasypać i czy jest szansa ,że to badziewie za dwa sezony zginie??A korzyść jakaś fajna rabata lub skalniak duży?Co o tym Pani sądzi?
Oddzielić rabatę wypielonym brzegiem tak aby wyłapać wszystkie rozlogi?

klaudia10140 napisał(a)

Dzień dobry Do niedawna jedynie przygladałam sie tymi pieknymi ogrodami,lecz postanowilam ze zaloze swój Kiedys mialam malą rabate i okrągy skalniak lecz w tym rou zlikwidowałam moj ogródeczek chcialam go zmienic lecz szczerze mówiąc nie mam pojecia i pomyslu dlatego oczekuje na pomoc i przydatne inspiracje od was Jutro wstawie zdjecia jak moje pole wyglada,mam nadzieje ze ktos mi pomoze i doda mi wsparcia a w szczegolnosci doradzi i zmienie swoj ogród

Oooo pole znaczy, żeś krajanka
Daleko masz do Krakowa?

Wiklasia mam tak samo- lub prawie Jam na wsi wychowane, ogród- sorry "ogródek" był od zawsze, tyle kształtem wyglądał jak mój warzywnik Nawet ścieżki w nim były i powierzchnię miał zbliżoną. Potem nastało nowe pokolenie i niby powstał też ogród- kaczki już tam nie chodziły i potrzeb swych fizjologicznych nie załatwiały, ale:

1)różanka w kształcie koła na środku tegoż ogrodu jest- w dodatku są na niej same róże w różnych kolorach
2) skalniak też (zastrzegam, że skalniak w rozumieniu małopolan to to samo, co "rabatka"), a na owym skalniaku, jak bratowa plewi, to już tylko dziada brakuje
3) różne różności są...

I jak tu się przestawić na inną formę myślenia? O jakichś 4 porach roku??? Wszak ja do tej pory patrząc przez okno w kuchni w ogóle żadnej rabatki nie miałam, więc hip hip hurrra, że teraz jest i to już spełnienie marzeń. Do zimozieloności trzeba dorosnąć -mentalnie