Bardzo się cieszę, że wam się podoba. Staram się aby wszystko dobrze wyglądało i miało ręce i nogi. Zarzekam się, że już więcej roślin nie będę kupować, ale dzisiaj zrobiliśmy podcięcie kurników syn pomagał bardzo dokładny i dużo zrobił właściwie wszystko co było do przycięcia.
Zrobiło się nowe miejsce więc trzeba coś posadzić pod kurnikami. Od dołu były Łyse i trzeba było radykalnie przyciąć. Słońce nie dochodzi to życia nie ma.
Więc pomyślałam, że nasadze host roznego rodzaju. Wchodzi w grę kopytnik lub bluszcz płożący po ziemi niech sobie rośnie. Zastanowienia się jeszcze.
Ta fotka dokładnie z 28 kwietnia, za berberysem rosną 2 kurniki ok 4 m wysokości i świerk srebrny i kilka jałowców na małej goreczce i tam trzeba było porządek zrobić Z iglakami