To ten wilczomlecz jest taki kępiasty i cudny ?Moje rosną
Dziękuję ci za nie
Śliczne wszystkie kwitnienia
Zagwiny piękne. Co ty robisz, że masz takie wielkie ? Moje jakieś małe.
oj tam ....to nie naciąganie .....przynajmniej wiadomo z czym przyjechać ,ja już tak mam ,że nie lubię z pustą ręką jechać w odwiedziny ,a bardzo często mam problem co kupić danej osobie ,więc ja osobiście lubię ,jak mi się podpowiada ,że może być to ,czy tamto nikt tu nie mówi o naciąganiu ,a o prezencie
Memory zarezerwowane dla Ciebie
dość ,czy jeszcze gdzieś kopnąć ? on u mnie rozrasta się jak głupi ....
ten dolny rząd ....
A najbardziej mnie cieszy nowy zakup do ogrodu. Kosiareczka.
W końcu koszenie trawy nie będzie trwało 6-7-8 godzin. I nie będzie tak męczyło . Tylko tak, jak wczoraj godzinkę i wykoszona cała działeczka.
Chętnych na koszenie było. Mąż, córka, syn( akurat się zjechali ) Ja jeszcze nie próbowałam. Inne prace porządkowe robiłam.
Także pierwsze koszenie trawy mamy już za sobą.
Ozdób w ogrodzie też przybywa.
Witam Cie Basiu.
Dziękuję. Mój mąż odwalił naprawdę dobra robotę.
Często przechodnie pytają czy mógłby u nich też zrobić a on na to: nie, nie, ja jestem informatykiem.
A teraz z trawnikiem walczy.
Myślałam, że jutro będzie mógł zasiać już trawę ale w nocy mają być przymrozki.
A deszczu jak nie było tak nie ma.