Aż dziwne, że u was tak mało deszczu, mam wrażenie, że w całej Polsce pada co chwila.
U nas weekend był słoneczny, chwilami, ale zimny. Wykorzystałam sobotę na przycinanie żywopłotu z tuj. 60% pracy za mną
Objeżdżając wszystkie okoliczne markety i szkółki zauważyłam, że jednak markety królują jeśli idzie o ciemierniki. Duży wybór, dobre ceny, choć i tak szalenie wysokie.
Za rok będę śledzić wcześniej ich ofertę, chyba lekkie kolekcjonerstwo mi się włączyło
Z drugiej strony przy moim lenistwie do sadzenia cebul, ciemierniki wydają się lepszą opcją na zapełnienie dziur między hortensjami.
Posadziłam trzy ciemierniki Frozen Kristoff, fajnie zazieleniły przestrzeń między patyczkami hortensji. Na kolejne miejsca jeszcze mnóstwo.
Cześć Ilona
Tak, Kaszuby są bardzo zimnym regionem, tym bardziej się cieszę, że judaszowiec jest taki bezproblemowy, mam nadzieję, że i u mnie tak będzie
Pięknego masz tego judaszowca, forma płacząca- MEGA!
Jak zakwitnie w tym roku to koniecznie pokaż!
A teraz coś Wam pokażę moje dalie popędzone w donicach hmm trochę je popędziłam, to nie moja wina, że tak zimno a one nie chcą zwolnić a tak na poważnie, to nie wiem czy coś z nich będzie, pospieszyłam się, ale w zeszłym roku sadziłam je o podobnej porze i było ok, a teraz?
Inne też już gotowe na wystawienie na dwór a tu śnieg popaduje
Dziś ja Was zabiorę na szybki spacer
Jeszcze raz dziękuję za wczorajszy dzień. Spacer w takim miejscu to zaszczyt. Na każdym kroku można dostrzec coś pięknego, nietypowego, niepowtarzalnego. A samo słuchanie o planach sprawia, że na twarzy pojawia się uśmiech
Czerwony to HGC Ice N'Roses Red, kupiłam w LM. Kolor ma obłędny. Nadal jeszcze nie posadziłam, muszę rabatę poszerzyć, podobno duży rośnie i ma szeroko rozstawione liście.
Zdjęcie w słońcu i w cieniu. Być może ta zróżnicowana palteta barw jest spowodowana przechowywaniem w sklepie. Przyszły rok pokaże prawdziwe kolory
Ponieważ ostatnio starość dała mi się we znaki, jesienią zakupiłam sobie taki sprzęcik do pomocy w targaniu. Już teraz mogę powiedzieć że był to jeden z lepszych zakupów ogrodowych. Plecy odpoczywają. Zwróćcie uwagę na terenowe kółka, idealne do lasu.
Kolejny kawałek ścieżki w trakcie pracy
Widać że przybywa?
Kolejny front robót zaczęty. Wymieniam carexy na Hakonechloa All Gold.
Rośnie, kwitnie i bażant dogląda ogródka- jest pięknie.
Tylko na deszcz czekam! Ma być w drugiej połowie tygodnia i przez tydzien. Oby dużo deszczu było, a nie tylko pogoda trzymająca rodzinę w domu.
Choć i tak u starszej córki ospa się rozwija więc siedzenie w domu gwarantowane.
Owoce czereśni zerwę, tzn kwiat żeby drzewko się nie wysilało zwłaszcza w pierwszym roku. Kiedy najlepiej to zrobić? Już teraz jak kwitnie czy trochę później?
Ahhh te hektary moje
Fajnie, że kupka kompostu tak pomalutku znika. A jednak dużo go rozsypuję. Nie jest to warstwa 10cm, ale myślę, że takie 5cm na początek to i tak nieźle.
Odwiedziny w kolejnym ogrodniczym zaliczone. Świdośliw nie kupiłam, ale za to dorwałam 3 duże, w tym jedno ogromne pudła . Grzecznie zapytalałam czy mogę i potem już był tylko wielki uśmiech, chyba porównywalny z dostawą kompostu albo może i obornika konskiego . haha.
Małe choiny są u nas (40cm) ale dużych nie spotkałam. Widziałaś u mnie, te na zeszłorocznej rabacie? Tylko coś lekko zżółkły i się boję czy nie padną.Chyba szybciej się korzenią małe.
W zeszłym roku takie, a w tym kiepskie. Zrobię fotę jutro.