Upał jest wciąż nieznośny, w mieszkaniu mam wciąż 30 stopni, udało się obniżyć o pół stopnia, odkąd wróciłam z pracy. Muli internet i wcale mu się nie dziwię
Łikend spędziliśmy na hamakach, pod żaglem, fajnie było, na szczęście był lekki wiaterek.
Widok z hamaka
Drugi żagiel rozpięliśmy nad wyjściem na taras, lepsze to, niż nic
Też się zastanawiam nad zależnością: ostra zima a kwitnienie róż. Moje w tym roku również mnie zaskoczyły witalnością i ilością kwiecia.
Irysy masz piękne, szczególnie podoba mi się ten najciemniejszy.
A hamakowej miejscówki, bardzo, ale to bardzo zazdroszczę...
Magda, ile fotek, super. Ale masz kolekcję irysów, piękne.
Hamakowej miejscówki bardzo zazdroszczę.
U nas w domu na dole 26, aż ciężko wyjść na taras, na zewnątrz było dziś 32 w cieniu.
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Dziewczyny a dom z czego macie? Zastanawiam się czy jest jakaś technologia która zapewni w miarę niską temperaturę w takie upały. My mamy szkielet drewniany i mąż wyklina ten pomysł co lato.