Przyszło moje stare zamówienie z przekładanym przez szkółkę terminem wysyłki. Termin raczej niefortunny i w takim upale jeżówki trochę zmasakrowało. Dochodzą do siebie pod ławką .
Molinie natomiast ok. Na razie ich nie sadzę bo za gorąco .
Mnie w taki upał też nie trzeba namawiać do basenu .
Boscobel ładnie pachnie a tak pędy ma wiotkie, kwiaty też takie sobie. Dość szybko przekwitają.
U wielu widzę że już całe krzewy w kwiatach. U mnie na razie pojedyńcze pąki się otwierają. Ale są .
Przepiękna hortka, nigdy nie miałam jeszcze niebieskich, ale i też nie próbowałam kombinować z wybarwieniem. W donicach nie utrzymam z kolei..
Stipy masz przekozackie! U mnie jak były bujne to z kolei się jakoś okrutnie wykładały i w sumie nie pamiętam takiego super stipowego sezonu u siebie...