Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "gnojówka"

Mój 4 arowy azyl... 01:08, 05 cze 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Ania Monte - też jestem ciekawa, jak ten 'pełzakol' zadziała. Iwona już testuje.
Dzwonki brzoskwiniolistne tak obficie dawno mi nie kwitły. Gnojówka z pokrzyw działa cuda

Bogdziu- czyściec kupiłam przez internet z jakiegoś sklepu dwa lata temu. Sadzonka nie była duża, przetrwała jedną zimę i trochę się rozrosła. W tym roku bardzo ładna się zrobiła i ku mojemu zdumieniu zakwitła Zapomniałam o niej, bo w gąszczu siedzi, przesadzić muszę a nasiona zbiorę

Łukaszu dzięki za informacje

Iwonko - ja też dziś na działce siedziałam. O 21 h do domu wróciłam daj znać, jak pełzakol ślimakom smakuje

Bogusiu - w tym roku wreszcie doczekałam się piwonii. Tobie ręce, a mnie kręgosłup nawala

Agatko - Michał - imię ładne, ale mój syn długo go nie akceptował, bo koledzy do imienia dodawali 'kichał' Zapachu piwonii nie da się przesłać, ale zakładam, że znasz go doskonale

Mariolko - u mnie biel w ogrodzie obowiązkowa Widzę, że i Ty jej sobie nie skąpisz

Asiu - czerwiec w ogrodzie jest bajecznie kolorowy Byliny kwitną kolejno, a do tego róże Z jednorocznych na razie mam aksamitkę, a może jeszcze cynię dosadzę?
Ogród przy lesie początek 2012/2013 09:10, 30 maj 2014


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Do góry
agatanowa napisał(a)
Renatamama, przywlekło mnie do Ciebie od aliniak, która wkleiła piękne fotki Twojego wlaśnie ogrodu. Chciałam pogratulować, myślałam że to stary ogród. Szok!

Róże kwitną Ci bajecznie.

A placek hostowy mnie zachwycił (tym bardziej, ze mój to totalne nieporozumienie, zastanawiam się czy nie mam przypadkiem host popodnmienianych, zamawiałam kłącza bez liści na jesieni, więc to jest prawdopodobne)



Hej Agatko, dzięki ,że wpadłaś.Ogród młodziutki ,chyba służy gnojówka z pokrzywy i determinacja ogrodniczki ,która nieraz jednego dnia miała doła ,że np.nornce przekopały rabatę i miałam w cholerę zostawić sadzenie bylin ,cebul ,zasiać trawę i tyle .

Część host jest u mnie od początku ,kupionych jak jeszcze nie mieszkaliśmy czyli na jesieni 2011 .Hosty to moja miłość od dawna ,sadziłam je już u rodziców w ogrodzie .Hosty kupuję na allegro i w szkółkach w szkółkach mniejszy wybór po kilka odmian.Najbardziej mnie martwi to,że już brakuje mi miejsca na nie .
pozdrawiam
Kwiatowy ogródek Monteverde 20:14, 29 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
agatanowa napisał(a)
Ania, cudownie masz. A kuch to chyba tak z kaszubska? Mąż też tak mawiają

Mam pieknego mączniaka na floksach - aż biało pod spodem i w środku krzaków.
Na rózach - nie. Jeszcze...... Muszę czyms spryskać, ale nie chcę chemii i nie wiem, czy nie chemia (Bioczos, mleko, Timorex) wystarczy w sytuacji, gdy choroba już jest.

Po warmińsku też się tak gada a na mączniaka gnojówka ze skrzypu lub z pokrzywy
Mrówki w ogrodzie 09:35, 28 maj 2014


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Do góry
Dementuję pogłoski, że cynamon działa na mrówki

Z dotychczas zastosowanych ,,naturalnych" środków: *cynamon - nie zauważyłam działania, *proszek do pieczenia - mrówki omijają miejsca gdzie się posypie, ale łażą obok; *gnojówka z pokrzyw - no tego nie lubią, zmniejsza się też dzięki temu ilość mszyc na roślinach.

Generalnie myślę, że i tak należy wyeliminować w pierwszej kolejności gniazdo - bo przeganiane przenoszą się po prostu ze swoimi mszycami kawałek dalej.

Druga rzecz - zrobienie ogrodu środowiskiem dla nich nieprzyjaznym i tu jeszcze muszę się dokształcić Wybiorę trochę gruzu, dosypię ziemi gliniastej i żyznej kompostowej. Zastanawiam się czy jakiś odczyn gleby np. mocniej kwaśny ich przypadkiem nie odstrasza?

A teraz pytanie za 100 punktów - czy są rośliny ozdobne, za którymi mrówki nie przepadają, albo przynajmniej ich ,,nie tykają"?
Choroby i szkodniki choin kanadyjskich, choina kanadyjska - Tsuga canadensis 21:45, 26 maj 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
Nie zauważyłam kwitnienia? Dobre sobie. Chyba nie sposób przeoczyć czegoś takiego, ale i tak dziękuję Sebek, że się odezwałeś. Liliowce kwitną krótko - fakt, ale jak się ma spore kępy to zawsze jest "burza kwiatów". Poobrywałam zaschnięte i zobaczymy, może niedługo się zregenerują. Znalazłam też przyczynę moich wszystkich problemów - nornice! Zaraz przy liliowcach odkryłam dwie dziury. Zmarnił mi też berberys "Maria" i jak się okazało bezpośrednio pod korzeniem była pustka z korytarzem gryzoni

Rozpoczęłam wojnę. Kilka dni temu w ruch poszła trucizna, ale nie za bardzo w niej chyba zasmakowały, choć wszystko robiłam w lateksowych rękawiczka z pełną uwagą i ostrożnością Dziś wszystkie dziury potraktowałam zepsutymi kiszonymi ogórkami (mój nieudany produkt sprzed kilku lat, który zalegiwał w piwniczce). A gnojówka z czarnego bzu już się robi. Zobaczymy co będzie dalej, choć jestem pełna obaw o efekty.


Ogród przy lesie początek 2012/2013 21:56, 25 maj 2014


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Do góry
yolka napisał(a)

Niesamowite jak szybko wszystko u Ciebie rośnie. Pozdrawiam Renatko


Rośnie,rośnie służy im chyba gnojówka z pokrzyw .pozdrawiam
Dwa ogrody 23:34, 23 maj 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
monteverde napisał(a)

już kwitną ?a mojej co pisałam, że dostała chlorozy liści po wczorajszej pokrzywie jakby te listki bardziej zielone się dzisiaj zrobiły czyżby gnojówka tak szybko działała? dobrze, że robiłaś to w cieniu ja dzisiaj kilka fotek tylko zrobiłam i siedziałam w domu za gorąco może to cz. Schuberta?

Hortensja jedna przyśpieszyła możliwe, że to czosnek Schuberta, kupowałam w Skierniewicach pojedynczą cebulę, pan pokazywał zaschnięty kwiatostan. Mówisz, że pokrzywa dobra dla hortensji? Będę musiała i ja nastawić, znowu urosły
w południe

Palibin nadal pachnie

stokrotki nie odpuszczają, pomimo koszenia i za to je lubię

czerwone kukliki z ubiegłorocznego siewu

Dwa ogrody 22:59, 23 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
paniprzyroda napisał(a)
Aniu - monteverde w południe w cieniu przesadzałam do większych doniczek hortensje, trzymane zimą w chłodnym miejscu

Mirella dla Ciebie jeszcze czosnki Ostrowskiego

a ten ma mieć duży kwiatostan, nie pamiętam nazwy

Mariusz pewnie jutro zakwitnie


już kwitną ?a mojej co pisałam, że dostała chlorozy liści po wczorajszej pokrzywie jakby te listki bardziej zielone się dzisiaj zrobiły czyżby gnojówka tak szybko działała? dobrze, że robiłaś to w cieniu ja dzisiaj kilka fotek tylko zrobiłam i siedziałam w domu za gorąco może to cz. Schuberta?
MIKRO ogród 2.0 - czyli szewc bez butów chodzi 11:15, 22 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
Ozz - małe ogródki sa super Gratulacje

Mrówki odstrasza lawenda i wrotycz. Zarówno sadzona jak i w postaci cudownych preparatów typu gnojówka z tego drugiego. Może sucha i wapienna gleba to mimo braku pełnego słońca całkiem dobre stanowisko dla lawendy? A wrotycz ma odmianę ozdobną 'Crispum' - ale niektórzy, podobnie jak mrówki, nie lubią zapachu wrotycza.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 22:19, 13 maj 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Gabriela napisał(a)


. Ja też nastawiłam mniej więcej wtedy, tzn. pokrzywę z dodatkiem skrzypu i dzisiaj ją po raz kolejny zamieszałam. Zielone już prawie w płynie, śmierdzi już jak gnojówka zwierzęca, ale to widocznie są psie perfumy, tylko my tego nie rozumiemy.


Moje już prawie do dna wydoiły. A jak chuchną tuż po piciu, to fuj! Nie rozumiemy i nie chcemy zrozumieć
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 21:34, 13 maj 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Wiadomość dnia, a może i tygodnia: Nastawiłam 1 maja pokrzywy na gnojówkę. Dziś przychodzę zamieszać, pół wiadra brakuje (duże wiadro budowlane). Szukam winowajcy (podejrzewałam rozlanie) a tu psy podchodzą i piją w najlepsze!!! A fuj! Ja samego zapachu nie cierpię, a one to piją. Musi być gotowa zatem. Ciekawe czy mi psy nie wybujają.


. Ja też nastawiłam mniej więcej wtedy, tzn. pokrzywę z dodatkiem skrzypu i dzisiaj ją po raz kolejny zamieszałam. Zielone już prawie w płynie, śmierdzi już jak gnojówka zwierzęca, ale to widocznie są psie perfumy, tylko my tego nie rozumiemy.
Pomysł na ogród 22:57, 09 maj 2014


Dołączył: 01 mar 2013
Posty: 3482
Do góry
"Gnojówka z pokrzywy - łatwa i szybka w przygotowaniu. Pocięte zielone części pokrzywy zalewa się wodą i pozostawia do przefermentowania (około 10 dni). Nie używamy metalowych pojemników. Do przygotowania gnojówki wybieramy rośliny, które jeszcze nie zakwitły. Pojemnik z gnojówką ustawiamy z dala od domu, czy altany, gdyż wydzielany zapach nie należy do przyjemnych. Wybieramy miejsce zacienione. Ustawienie gnojówki na słońcu bardzo przyspiesza i wzmaga proces fermentacji.

Rozcieńczoną gnojówką zasilamy warzywa, szczególnie pomidory, kapustę, seler, ogórki i kwiaty, zarówno te ogrodowe jak i domowe. Można ją także zastosować do podlewania krzewów, drzew owocowych i iglaków. Nie używamy gnojówki do zasilania grochu, fasoli, cebuli i czosnku.

Gnojówka z pokrzyw jest bardzo bogata w składniki mineralne, które są idealnie przyswajane przez rośliny. Zawiera dużo azotu, fosforu i potasu, a także wapnia, magnezu i żelaza.

Rozcieńczoną w proporcji 1:10 gnojówką po 5 dniach fermentacji możemy opryskać rośliny, aby uchronić je przed inwazją mszyc i przędziorków. Nawet jeśli spadnie deszcz, to taki oprysk zadziała jak nawożenie dolistne.

Nierozcieńczoną gnojówką polewamy pryzmę kompostową. Przyspiesza to rozkład materii organicznej i zwiększa zawartość składników mineralnych. Założenie kompostownika nie jest trudne, a daje nam na wiosnę spore oszczędności. Zamiast kupować ziemię w workach używa się własnego kompostu. Dodany do gleby zapewnia jej żyzność.

Ściółkowanie pokrzywą między rzędami roślin sprawia, że uprawa jest bardziej odporna na choroby. Zabieg ten również zwiększa plonowanie i przyspiesza tworzenie próchnicy w glebie. Zastosowanie pokrzywowej ściółki na rabacie ziołowej zwiększa zawartość olejków eterycznych w roślinach.

Pokrzywa jest rośliną wskaźnikową, czyli ma wąski zakres tolerancji ekologicznej. Najchętniej rośnie w miejscach zasobnych w azot."
Nasz przydomowy ogródek 19:07, 07 maj 2014

Dołączył: 03 maj 2014
Posty: 72
Do góry
Witam panie Zbigniewie piękny ogród podziwiam czy gnojówka z pokrzyw może być skuteczna na mszyce ?
Ogród z łezką 14:21, 29 kwi 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Kindzia napisał(a)

Czerwień to Ci się powinna ze wstydu rzucić, że mnie tak opuściłaś...
Pokrzywy ręce mi poparzyły, mimo rękawiczek. Jakieś skórzane powinnam założyć. Gnojówka się robi, zaczyna śmierdzieć
Ty się wciągnij z powrotem, bo mówię Ci, lanie nieuniknione!


Podobno pokrzywy na reumatyzm dobre....to może trzeba się systematycznie nimi biczować....
....gnojówkę zrobiłam trzy lata temu....bardzo smakowała koleżanki psom, różom chyba też, ale mój M i sąsiad nie byli zadowoleni....

....czytałam, że u Ciebie padało choć trochę...u mnie deszczu nie było od dwóch tygodni....buziaki

....a no i zapomniałabym..... miłego urlopu....nie zapracuj się
Ogród z łezką 06:46, 28 kwi 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
ewa004 napisał(a)
Moja gnojówka już tydzień się robi

Buziaczki

Oooo, to Twoja już śmierdzi fest

Ogród z łezką 06:46, 28 kwi 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
JulkAd napisał(a)


Aż mnie się czerwień na policzki rzuciła i miód na serce wylał jak słyszę takie słowa...dziękuję Ci Kasiu za nie .....
.....gnojówka z pokrzyw?, no też by wypadało, muszę po pokrzywy się udać, ale do nich to kawał drogi mam, bo ostatnio park wykosili...
.....no już jestem, przynajmniej spróbuję

Czerwień to Ci się powinna ze wstydu rzucić, że mnie tak opuściłaś...
Pokrzywy ręce mi poparzyły, mimo rękawiczek. Jakieś skórzane powinnam założyć. Gnojówka się robi, zaczyna śmierdzieć
Ty się wciągnij z powrotem, bo mówię Ci, lanie nieuniknione!
Ogród z łezką 21:12, 27 kwi 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Moja gnojówka już tydzień się robi

Buziaczki
Ogród z łezką 21:09, 27 kwi 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Kindzia napisał(a)

Julcia...dzisiaj Ciebie wspominałyśmy z Gierczusią, jesteś BRZYDULA !!! Tęsknię za Tobą, rozumiesz???
Moje róże zdrowe i bez robali jak na razie. Dzisiaj im gnojówę z pokrzyw nastawiłam

Dlaczego Cię nie ma????????


Aż mnie się czerwień na policzki rzuciła i miód na serce wylał jak słyszę takie słowa...dziękuję Ci Kasiu za nie .....
.....gnojówka z pokrzyw?, no też by wypadało, muszę po pokrzywy się udać, ale do nich to kawał drogi mam, bo ostatnio park wykosili...
.....no już jestem, przynajmniej spróbuję
Kwiatowy ogródek Monteverde 22:53, 23 kwi 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
kaisog1 napisał(a)
Że ja nie mam pokrzyw.... ale mleko na mszyce się sprawdza

mleko stosowałam tylko do pomidorków Gosia ty nie masz pokrzyw? w całym Kubusiowie? pojedziesz to nastaw , bo będziesz potrzebowała do warzyw, a i ziemię pod pomidory dobrze jest zlać gnojówka z pokrzyw przed posadzeniem 2 tyg. i będziesz miała
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies