Nic to, że deszcz i śnieg, przywiozłam cisy hicksii. Nie są wysokie, 50-60 cm, za to już ładnie zagęszczone. Widać na niektórych ślady żerowania opuchlaków, więc obowiązkowo pójdą "do kąpieli".
Potrzebne mi jeszcze do szczęścia graby Frans Fontaine szt. 6 oraz Hakonechloa sztuk ... w sumie 50-60. I to będzie koniec grubszych zakupów, potem drobiazgi.
Te zamienią się w "kostki" na rabatach:
Ta porcja będzie na ekran do rabaty z klonami: