Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Liliowo i kolorowo:) 18:06, 25 mar 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Teraz Kasiu juz nic nie zrobisz, a ten garaz masz ogrzewany? nigdy nawet jak kupuje wczesniej to nie wysadzam do donic tylko wynosze do zimnego , rozrywam tylko te worki zeby nie zaplesniało. Widzisz jak te lilie do swiatla się wyciagaja? one sa takie biedaczki w sumie bo wiesz , lilie po posadzeniu tez powinno sie nawozic ale w ogrodzie nie w garazu bo jeszcze bardziej ci wybujaja. Kasiu nic im w sumie nie bedzie , beda tylko slabiej kwitly w tym roku ale obawiam sie, ze jak je posadzisz do gruntu to kazdy przymrozek je zniszczy bo one sa nie odporne w tej chwili a przymrozki moga byc i w maju. Mysle, ze lepiej jezeli masz mozliwosc jak sie zrobi cieplo to wystawiaj je na dwor ale do cienia bo slonko je spali a na noc chowaj do garazu az je zahartujesz.

Jest tam kaloryfer...ale temp.ok.10 stopni...
Chyba do Zabrza je przywiozę...na noc do domu, w dzień na balkon. I niech sobie w tych doniczkach zakwitną...po majowych przymrozkach do gruntu dopiero. Chyba innego wyjścia nie ma...

Dziękuję
Liliowo i kolorowo:) 17:35, 25 mar 2013


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Teraz Kasiu juz nic nie zrobisz, a ten garaz masz ogrzewany? nigdy nawet jak kupuje wczesniej to nie wysadzam do donic tylko wynosze do zimnego , rozrywam tylko te worki zeby nie zaplesniało. Widzisz jak te lilie do swiatla się wyciagaja? one sa takie biedaczki w sumie bo wiesz , lilie po posadzeniu tez powinno sie nawozic ale w ogrodzie nie w garazu bo jeszcze bardziej ci wybujaja. Kasiu nic im w sumie nie bedzie , beda tylko slabiej kwitly w tym roku ale obawiam sie, ze jak je posadzisz do gruntu to kazdy przymrozek je zniszczy bo one sa nie odporne w tej chwili a przymrozki moga byc i w maju. Mysle, ze lepiej jezeli masz mozliwosc jak sie zrobi cieplo to wystawiaj je na dwor ale do cienia bo slonko je spali a na noc chowaj do garazu az je zahartujesz.
Liliowo i kolorowo:) 16:11, 25 mar 2013


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
anna_g napisał(a)
Danusiu - pozdrawiam serdecznie - dawno mnie nie było tutaj - bo jestem w Danusi realizacji "Ogród z lustrem". Nadrobię jak skończę
W sobotę robiłam zakupy w biedronce - spożywcze - i oczywiście musiałam też kupić coś "dla ducha" Kupiłam lilię orientalną Le Reve - cebule 16/18 szt. 3 cena 3,45 za wszystkie.... produkt holenderski. To chyba jest dość tanio by nie rzec bardzo. Masz może taką?
Miłego dnia

Aniu miło, ze wpadlas na chwilkę A ogrod z lustrem znam i podziwiam Tej lilii nie mam , mam zamiar ją nabyc ale kupie po swietach u zaprzyjaznionej pani na targu takie bezposrednio z kartonu wybieram cebulki i sa po 1,50 - 2 zł Tez robie zakupy w Biedronce ale unikam zakupow cebul czy bylin bo zdarzylo mi sie kupujac liatre i inne cebulki, ze w srodku jak chcialam posadzic to w tej ziemi nic nie było a cebulki byly tak wysuszone, ze w sumie i szkoda pieniedzy i tego, ze nic nie wyroslo. Aniu życze Ci jednak aby Twoje lilie wyrosły Ci dorodne)
Mój kawałek raju II 11:51, 25 mar 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Witam ja już jestem po zakupach wstawię zdjęcia i chyba trochę wrzucę na oko wstałam o 5.00 i chociaż piję już 2 kawę, to oko mi leci Kwiatów jak zawsze pełno chciałoby się je wszystkie mieć w domu Na tej plamie jest 30 doniczek horti, te najciemniejsze to polska odmiana nie z Holandii zdjęcie nie oddaje koloru są śliczne
białe lilie były w pąkach kompletnie jeszcze zielone te lekko różowe już się otwierają to do świąt będą oki
sprawiłam jak corocznym zwyczajem sobie prezencik w postaci felka i tulipanków roccoco
Ogrodowe zacisze 14:33, 24 mar 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Kalamondynki pyszne do herbaty, mają słodką skórkę i b. kwaśny środek, w dodatku właściwie cały czas kwitną i owocują, będziesz z nich miała pociechę.
Lilie św. Józefa zawsze chciałam mieć, a nie mam.
Ismenę hodowałam z powodzeniem dawno temu w starym ogrodzie, a tutaj jakoś nie bardzo mi się udaje. Mam jeszcze dwie cebule. Twoje kwiaty bardzo piękne.
A mahonia to na sto procent mahonia, ostrokrzewy mają małe białe kwiatki.
Ogrodowe zacisze 13:36, 24 mar 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Marysiu, na tamtym zdjęciu, na pewno mahonia
i podziwiam hart ducha, -15, straszna bajka!
a lilie cudowne!
Ogrodowe zacisze 11:48, 24 mar 2013


Dołączył: 13 lut 2013
Posty: 2387
Do góry
A to stara odmiana lilii - lilie Św. Józefa


A to ismena
Nigdy nie mów nigdy 10:23, 24 mar 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
irena_milek napisał(a)
Kasiu, nowy avatarek daje nadzieję na wiosnę
Obejrzałam wiosnę, cos jednak masz w ogrodzie z niej a tych nasianych roślin, całe mnóstwo! lilie naprawdę wybujały, nic im nie będzie, rok temu miałam podobnie

Irenko ale mnie pocieszyłaś, na prawdę Teraz znowu byłam w garażu...rosną w oczach...

Martwię się o róże Z tej strony, z której słońce świeci, a jest bardzo ostre, zero śniegu, a temperatura teraz - 5.


Nigdy nie mów nigdy 08:36, 24 mar 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Kasiu, nowy avatarek daje nadzieję na wiosnę
Obejrzałam wiosnę, cos jednak masz w ogrodzie z niej a tych nasianych roślin, całe mnóstwo! lilie naprawdę wybujały, nic im nie będzie, rok temu miałam podobnie
Ogród - wspaniałe miejsce na relaks 22:00, 23 mar 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Dobrze, że mało do czytania jeszcze u Ciebie, także mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jestem na bieżąco
Ja mam lilie zamówione w sklepie internetowym, ale to mądry i sprawdzony sklep, z wysyłką czekają na sprzyjające temperatury
Te, które tak rosną to azjatyckie, kupione w jakimś supermarkecie po złotówce, już w sklepie rosnąć zaczęły, nie było wyjścia, tylko wysadzić musiałam. Zobaczymy...

U nas teraz - 11 U Was pewnie nie lepiej?
Nigdy nie mów nigdy 21:55, 23 mar 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Oj te lilie az za bardzo wyrosły bo i do ziemi jak je dasz to przymrozki moga je zniszczyc a wkop to potem w donicach zeby ich nie zniszczyc przy sadzeniu. U Ciebie chociaz cos śniegu jest bo u mnie tylko mroz , w nocy bylo -10 martwie sie o te roslinki bez sniegu.Pozdrawiam cieplutko)

Te lilie były kupione za grosze Danusiu, ale już tylko do ziemi się nadawały...zobaczymy jak będzie.

Tak, trochę śniegu jest...ale róże w słońcu rozmarzły, potem już nie dopadało, a teraz mrozisko...oj, boję się o nie...moje już przycięte są
Nigdy nie mów nigdy 21:48, 23 mar 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Urszulla napisał(a)
Ale wyrośnięte lilie!


I jak się tu nie martwić???!!!
Nigdy nie mów nigdy 21:47, 23 mar 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Roberto napisał(a)
Witam zajrzałem na chwileczkę, ale lilie wyhodowałaś, miałem także zakupić cebulki, dobrze, że się powstrzymałem, bo wiosna wcale się nie śpieszy. Te najwyższe chyba zakwitną w doniczkach szkoda by nie zmroziło po wysadzeniu. Pozdrawiam.

Witam Cię Wcale nie chciałam...wyjścia nie było
Wysadzę dopiero po zahartowaniu i jak przymrozków nie będzie...w czerwcu to będzie??? Faktycznie, zdążą przekwitnąć w tych doniczkach
W kamiennym kręgu od początku 21:41, 23 mar 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
U mnie lilie św antoniego tez choruja, mam wprawdzie inne lilie ale nawet gdy nie miałam bo te były pierwsze to też chorowały dokładnie tak samo jak Twoje. One chyba potrzebują jakichs specyficznych warunków.Piękniejszych pisanek chyba nie widziałam.
Nigdy nie mów nigdy 20:37, 23 mar 2013


Dołączył: 19 lut 2013
Posty: 335
Do góry
Witam zajrzałem na chwileczkę, ale lilie wyhodowałaś, miałem także zakupić cebulki, dobrze, że się powstrzymałem, bo wiosna wcale się nie śpieszy. Te najwyższe chyba zakwitną w doniczkach szkoda by nie zmroziło po wysadzeniu. Pozdrawiam.
W kamiennym kręgu od początku 19:43, 23 mar 2013


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
Do góry
Ja te lilie Św Józefa na początku miałam w ogrodzie razem z innymi, ale jak zaczęły chorować to też mi ktoś powiedział, że są zagrożeniem dla innych, więc posadzilam je na ważywniku, niewiele to jednak pomogło i tam też chorowały, więc teraz jesienią wyrzuciłam je i z tego ważywnika. Zostały moze trzy
W kamiennym kręgu od początku 19:37, 23 mar 2013


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Aniu a masz inne lilie? i z nimi nic sie nie dzieje? bo przypomnialo mi sie, jak kiedyś pani u ktorej kupuje lilie i inne sadzonki i nasiona to mi odradzała zakup tych linii Józefa i Antoniego bo ona wie, ze mam inne. Wowczas mowiła, ze te lilie nie lubia towarzystwa innych lilii , ze mi wyginą i tak a cebule sa drogie i wiesz moze i ma racje, ze tak jest? Te lilie co posadziłam jesienia to kupił mi mój M bo on tak lubi sprawic mi radosc i kupuje co jakis czas sadzonki czy cebule, wiec jak mi nie zmarzna to zobaczymy co z nimi będzie.
Nigdy nie mów nigdy 19:00, 23 mar 2013


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Oj te lilie az za bardzo wyrosły bo i do ziemi jak je dasz to przymrozki moga je zniszczyc a wkop to potem w donicach zeby ich nie zniszczyc przy sadzeniu. U Ciebie chociaz cos śniegu jest bo u mnie tylko mroz , w nocy bylo -10 martwie sie o te roslinki bez sniegu.Pozdrawiam cieplutko)
Nigdy nie mów nigdy 15:05, 23 mar 2013


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Ale wyrośnięte lilie!
Nigdy nie mów nigdy 14:21, 23 mar 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
W garażu pięknie sobie w doniczkach rośnie



jeżówki też wschodzą, malutkie, ale są



o lilie się martwię...wielkie są, jak ja je do ogrodu wkopię...



na parapecie 2 kobee wykiełkowały, 6 ziarenek było, zobaczymy ile wzejdzie



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies