Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 23:02, 20 lip 2014


Dołączył: 18 sie 2012
Posty: 1470
Do góry
Zastanawiam się jakie drzewa alejowe pasują, według Was, do olbrzymich klonów polnych? Klony rosną przed płotem i zrzucają chyba tony liści i nasion...ale jesienią są przepiękne.

Planuję, oczywiście po ogrodowiskowemu, sadzić białokore brzozy. Co dokomponować, żeby całość trzymała się razem? Początkowo myślałam o katalpach, ale teraz już nie jestem pewna kompozycyjnej spójności. Czy jestem skazana na Klon pospolity 'Globosum'?
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 21:51, 18 lip 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
Sebek napisał(a)
Dla tych , którzy nie nadążają wklejam skrót napisany dla Małej Mi

Ania! Napisałem skrót i wcielo! Grrrr, jeszcze raz, ale w skroconej formie....
Forum chyba zrobiło sobie wakacje
U mnie kwitnie wszystko to co Ty masz na pewno, wiec jeden wątek masz z głowy

Danusia najprawdopodobniej szaleje w ogrodach, bo na wątku cisza...

Madżenie ogrodnika zwolniło znacznie tempo, niemożliwe stało się możliwe

Gosia malkul zakłada trawnik. Czeka na niego całe forum i wszyscy protetycy w kraju, bo szczęki wyleca nam wszystkim

Juzia G pokazała piękne brzozy. Po prostu piękne, dwumetrowe drzewa. U Ciebie to miniaturowe iglaki porosly większe one, ale dla mnie to strefa marzeń by takowe brzozy mieć

Gabriela ma piękne obramowanie warzyw w postaci plotku z pędów derenia Przedsiębiorczość ogrodowiczan powinna być nagradzana

Magda o przydomku długonoga ma tak pięknie, że Bogda juz ani zaglądać do niej nie chce A szkoda, bo takie ogrody to w katalogach się widuje, a my mamy na własność

Ana art swoim trawnikiem wpedza mnie w kompleksy, a paczenie nawet na tak intensywną zieleń wcale mnie nie uspokaja...

Gierczusia kupiła klona. Najpierw rósł w salonie, ale cudem znalazła dla niego miejsce w ogrodzie. Zawsze może kupić drugiego, w końcu klon w domu zawsze spoko

Sylwia Syla spędza kilka godzin dziennie w ogrodzie i ma tak wycackane rabaty, że chwascika nie uświadczysz... Nie to co u mnie

Na razie tyle, pozdrawiam


Sebek dziękuję bo w niewiedzy ciut byłam a tak chwila i jestem prawie na czasie ... i brawo ... uwielbiam Twoje potyczki ze słowem bo wychodzą z wielką wygraną po Twojej stronie ... światu pokazał Wiśniewski, że umysł ścisły tez potrafi rządzić słowem a nam tu Ty o tym przypominasz ... przeczytam sobie jeszcze raz !

kawałek o protetykach mnie rozwalił ... i ekran do polerowania
Ogród cioci czyli ciociogród :) 21:44, 18 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)


Irenko ale moja wiśnia niestety chora Jakieś plamy ma. No nic dorze że wisienki dojrzalyZa pozdrowienia dla Krzysia dzięki


Nie do końca sie zgodzę z twierdzeniem Miry. Wiśnie w moich okolicach w ubiegłym roku po obfitych i długotrwałych opadach najpierw zbrązowiały a potem zrzucały liscie, w tym roku wyglądaja na mocno chore.
Brzozy z żółknącymi liśćmi latem to zamieranie pedów...
Ogród Sylwii od początku cz.II 21:42, 18 lip 2014


Dołączył: 19 sty 2014
Posty: 887
Do góry
Syla napisał(a)


Witaj Sabinka proponuję przeglądanie fotek a w razie pytań służę . Jestem młodym ogrodnikiem i eksperymentuję cały czas ... Właśnie wróciłam z ogrodu bo znowu przesadzałam . Tym razem rozchodniki spod brzozowej ... Brzozy za gęsto posadzone (taki zamysł) i rozchodniki mają za ciemno Poszły na słońce ....


Przeglądam i podczytuję trochę, a także robię notatki i teraz już mam podejrzanych znikających żurawek - larwy chrabąszczy i wiem czym i jak z nimi walczyć. W przerwie przeglądania sprzątam, aby mieć dużo czasu jutro na ogród. Myślałam, że za gorąco na przesadzanie,a teraz juz wiem, że nie Dziękuję!
Ogród Sylwii od początku cz.II 21:10, 18 lip 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Sabina76 napisał(a)
Kolejny piękny ogród! Skarbnica wiedzy. Jestem w tej chwili na stronie 125. Wieczór długi Pozdrawiam i witam


Witaj Sabinka proponuję przeglądanie fotek a w razie pytań służę . Jestem młodym ogrodnikiem i eksperymentuję cały czas ... Właśnie wróciłam z ogrodu bo znowu przesadzałam . Tym razem rozchodniki spod brzozowej ... Brzozy za gęsto posadzone (taki zamysł) i rozchodniki mają za ciemno Poszły na słońce ....
Ogródek Iwony 15:55, 18 lip 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
zawitka napisał(a)
Jeszcz e jedno wyczytałam że masz małą działkę a już hodujesz sobie wroga na działce ---to dąb Wycinaj go jak najszybciej póki mały bo ----straszny brudas liście do niczego się nie nadają nawet pod sciółkę jak gniją strasznie śmierdzą ,a jak bedą żołędzie będziesz miała je wszędzie i nic nie będzierosło chyba że to przewidziałaś Dąb stary ma moja synowa iiiiii niech go diabli wezą

Zawitko, zmartwiłaś mnie. Nie wiedziałam, że to taki problem z dębem. To drzewo jest symbolem naszej gminy. I jakby wkomponował się w okolice, gdzie mieszkam (tereny Borów Tucholskich). W naszej wsi rośnie pomnik przyrody - ładniejszy dąb, niż historyczny Zbyszko w Woziwodzie.

Dlatego, jak się pojawił u nas dąb, zastanawialiśmy się, co z nim zrobić. Zdecydowaliśmy, że zostanie. Bo to tak, jakby element naszej architektury. Moja wieś położona jest w samym środku lasów, gdzie się nie wyjedzie, tam las (sosny, jodły, świerki, brzozy i dęby).
A nasz dąb wybrał sobie miejsce,gdzie nie powinien nikomu przeszkadzać (boczna droga dojazdowa na pola), a daje piękny cień. Poczekam jeszcze trochę i się zastanowię. W tym roku pokazały się żołędzie. Będę go obserwować, czy są z nim jakieś kłopoty.

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 14:28, 18 lip 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Dla tych , którzy nie nadążają wklejam skrót napisany dla Małej Mi

Ania! Napisałem skrót i wcielo! Grrrr, jeszcze raz, ale w skroconej formie....
Forum chyba zrobiło sobie wakacje
U mnie kwitnie wszystko to co Ty masz na pewno, wiec jeden wątek masz z głowy

Danusia najprawdopodobniej szaleje w ogrodach, bo na wątku cisza...

Madżenie ogrodnika zwolniło znacznie tempo, niemożliwe stało się możliwe

Gosia malkul zakłada trawnik. Czeka na niego całe forum i wszyscy protetycy w kraju, bo szczęki wyleca nam wszystkim

Juzia G pokazała piękne brzozy. Po prostu piękne, dwumetrowe drzewa. U Ciebie to miniaturowe iglaki porosly większe one, ale dla mnie to strefa marzeń by takowe brzozy mieć

Gabriela ma piękne obramowanie warzyw w postaci plotku z pędów derenia Przedsiębiorczość ogrodowiczan powinna być nagradzana

Magda o przydomku długonoga ma tak pięknie, że Bogda juz ani zaglądać do niej nie chce A szkoda, bo takie ogrody to w katalogach się widuje, a my mamy na własność

Ana art swoim trawnikiem wpedza mnie w kompleksy, a paczenie nawet na tak intensywną zieleń wcale mnie nie uspokaja...

Gierczusia kupiła klona. Najpierw rósł w salonie, ale cudem znalazła dla niego miejsce w ogrodzie. Zawsze może kupić drugiego, w końcu klon w domu zawsze spoko

Sylwia Syla spędza kilka godzin dziennie w ogrodzie i ma tak wycackane rabaty, że chwascika nie uświadczysz... Nie to co u mnie

Na razie tyle, pozdrawiam
Moja "przyziemna" :) pasja 09:47, 18 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
makkasia napisał(a)
Wiem, że już wybrałaś ale te na F też mam i są the best ( będziesz miała rabatę z brzozami !!! wow !!
buziam


Mam takową w planach i marzeniach . Nie wiem jeszcze czy wielopniowe brzozy, czy jedno... W głowie mam totalnie proste rozwiązanie, ale co z tego wyjdzie, to zobaczymy. Brzozy w kłosownicy Może w tyłach ML, bo go mam w poczekalni, 6szt.

Za brzozy będę potrzebować z czegoś żywopłot, aby zasłonić betonowy płot. Też nie wiem z czego...
Kiedyś będzie tu ogród 01:07, 18 lip 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Do góry
Aniu, tak jak obiecałam wpadam. Późno ale jestem. Przepraszam ale zawsze coś. Ciągły brak czasu. Gdyby ta doba miała chociaż 36 zamiast 24 to może wyrobiłabym się ze wszystkim. Dobrze do rzeczy bo nie pójdę dzisiaj spać
Narysowałam ścieżki wokoło działki + środkiem. Na fragmentach rabaty niskie z drzewami zanaczonymi przez Ciebie z tego co się zorientowałam już rosnącymi. Te rabaty włśnie stworzą te zakamarki i nadadzą tej tajemniczości. Pomiędzy ścieżkami wijącymi się wzdłuż granic działki, ścielącymi się wzdłuż wyższych nasadzeń typu świerki, brzozy może tuje są niższe nasadzenia - niższe rabaty a pomiędzy tym wszystkim dywan z trawy.
Nie wiem czy Tobie to pasuje ale działka jest tak duża, że warto stworzyć kilka takich pokoi ogrodowych o różnych pięknych wnętrzach z ławeczkami do podziwiania wokół rosnącej roślinności


Moż eto na coś sie przyda, może wykorzystać jakiś fragment?
Pozdrawiam
Ogrodnik Mimo Woli cd 23:49, 17 lip 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Ania! Napisałem skrót i wcielo! Grrrr, jeszcze raz, ale w skroconej formie....
Forum chyba zrobiło sobie wakacje
U mnie kwitnie wszystko to co Ty masz na pewno, wiec jeden wątek masz z głowy

Danusia najprawdopodobniej szaleje w ogrodach, bo na wątku cisza...

Madżenie ogrodnika zwolniło znacznie tempo, niemożliwe stało się możliwe

Gosia malkul zakłada trawnik. Czeka na niego całe forum i wszyscy protetycy w kraju, bo szczęki wyleca nam wszystkim

Juzia G pokazała piękne brzozy. Po prostu piękne, dwumetrowe drzewa. U Ciebie to miniaturowe iglaki porosly większe one, ale dla mnie to strefa marzeń by takowe brzozy mieć

Gabriela ma piękne obramowanie warzyw w postaci plotku z pędów derenia Przedsiębiorczość ogrodowiczan powinna być nagradzana

Magda o przydomku długonoga ma tak pięknie, że Bogda juz ani zaglądać do niej nie chce A szkoda, bo takie ogrody to w katalogach się widuje, a my mamy na własność

Ana art swoim trawnikiem wpedza mnie w kompleksy, a paczenie nawet na tak intensywną zieleń wcale mnie nie uspokaja...

Gierczusia kupiła klona. Najpierw rósł w salonie, ale cudem znalazła dla niego miejsce w ogrodzie. Zawsze może kupić drugiego, w końcu klon w domu zawsze spoko

Sylwia Syla spędza kilka godzin dziennie w ogrodzie i ma tak wycackane rabaty, że chwascika nie uświadczysz... Nie to co u mnie

Na razie tyle, pozdrawiam
Projektowanie zieleni na tarasie/ balkonie 20:15, 16 lip 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Karabela napisał(a)
Gdzieś na forum widziałam jak zrobić taką donicę, możecie mnie poratować i podrzucić wskazówki ?

Będę potrzebowała zrobić donicę dla sporej sosny czarnej, perukowca, oliwnika i brzozy, dość duże, nie mogę nic upolować w sklepach


yolka napisał(a)
Chyba w wątku Czarodziejskie miejsce na ogród Dajany widziałam taka donicę, ale nie jestem pewna.

Ogród i nie tylko... 08:03, 16 lip 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Do góry
MagdalenaK8 napisał(a)

Asiu o czym myślisz mam na myśli avatarek? Poproszę o propozycję...
a Yuki, parę z nich już by pewnie leżało. Wbijam patyki w ziemię i wiążę.
M robi mi takie naturalne badylki by nie było za bardzo widać , na przykład z brzozy.
Pozdrawiam

Wyszłaś bardzo ładnie na tych zdjęciach na wyjazdu do arboredum
Może, któreś z nich miałam na myśli
Ogród i nie tylko... 06:49, 16 lip 2014


Dołączył: 23 lut 2014
Posty: 1383
Do góry
asiach napisał(a)
Byłam wczoraj i dzisiaj
Znajomości zazdroszczę - mam na myśli Pana Dyrektora. Oboje wyglądacie znakomicie. Magduś może zmienisz awatarek?
A ja Ty sobie radzisz z Yukami, że nie leżą mich mało nie wyrwie z korzeniami
Miłego dnia

Asiu o czym myślisz mam na myśli avatarek? Poproszę o propozycję...
a Yuki, parę z nich już by pewnie leżało. Wbijam patyki w ziemię i wiążę.
M robi mi takie naturalne badylki by nie było za bardzo widać , na przykład z brzozy.
Pozdrawiam
Donice tarasowe z płyty osb 23:41, 15 lip 2014


Dołączył: 14 lip 2013
Posty: 1867
Do góry
Gdzieś na forum widziałam jak zrobić taką donicę, możecie mnie poratować i podrzucić wskazówki ?

Będę potrzebowała zrobić donicę dla sporej sosny czarnej, perukowca, oliwnika i brzozy, dość duże, nie mogę nic upolować w sklepach
Moja "przyziemna" :) pasja 21:24, 15 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Kłosownica Gosiu, mam ją w planie pod brzozy, ale ruszę najwcześniej jesienią z tą rabatą.
Pomóżcie wyczarować mi ogród 13:32, 13 lip 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
inag napisał(a)
Hej! Mam tę samą trawkę przy rododendronach Jest bardzo ładna i pięknie rozświetla cieniste zakątki ogrodu. Kupowałam ją tak jak napisała Danusia jako miskant variegatus. Taką samą ale potężną już ma Dominika. Zobacz jak ślicznie wygląda:
(4 zdjęcie)
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1067-ogrod-dominiki?page=2

i tutaj:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1067-ogrod-dominiki?page=11

i jeszcze tu ją pamiętałam:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/580-miscanthus-miskant?page=9

Ale zrobiłaś dla mnie "przeszpiegi" w temacie trawki. Dzięki . Popatrzyłam na zdjęcia i aż mi się twarz uśmiechnęła. Kupując tę trawkę właśnie taką chciałam, tzn. kupiłam ja świadomie, ale później zwątpiłam, że ona to ona. Taka mizerna i malutka, bardzo powoli ruszała na wiosnę. Pomyślałam więc, że to jakaś turzyca. Teraz dopiero trochę jakby oprzytomniała i zaczęła rosnąć. Cieszę się , że będzie duża. Pewnie kupię więcej w przyszłym sezonie i pójdzie kilka pod brzozy
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:01, 12 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Malgosik napisał(a)
widok śliczny, kosmos robi swoje - różowy akcent
a rh to rzeczywiście te gazony mogą ograniczać
a może żerują tam w korzeniach opuchlaki?
ładne egzemplarze, znajdziesz gdzieś dla nich inne miejsce w ogrodzie?
a z tyłu za łezką z cyprysikiem groszkowym?
wiem że tam miałaś coś obsadzać, ale już nie wiem czy coś posadziłaś, bo czytam wątek jednocześnie od 3 stron

a z innej beczki
ściągasz sok z brzozy?

za cyprysikami rosną 4 RH które kupiła mi Bogdzia, kiedyś będzie tam rodkowa ściana Mam nadzieję!
Soku nie ściągam nawet nie wiedziałbym jak się do tego zabrać
dzisiaj jest tak ponuro że należałoby cały dzień przespać tylko dzieci nie pozwalają...
Mały ogród pod Białymstokiem 19:25, 12 lip 2014

Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 268
Do góry
dawno mnie tu nie było - trochę wakacji i pracy nie pozwoliły zająć się ogrodem - dlatego dziś z żoną zrobiliśmy to czego nie powinniśmy

troszkę denerwujące było czekanie na kolejne zakupy więc od razu chcieliśmy nadrobiź - 2 kursy pełnym kombiakiem z rozłożonymi siedzeniami

tylko teraz problem co z tym zrobić - ale liczę na Waszą pomoc

coś tam układamy - jakiś zamysł jest - ale boimy się, że brzydko będzie zimą - to rabata wzdłuz ogrodzenia ale nie traktujemy jej jako ściany żywopłotu - raczej liściaki - tylko, może jakoż wymieszane iglakami, żeby zimą też to wyglądało

kupiliśmy:
2 x wiąz holenderski
3 x tuja stożki (jak przemarznie będziemy szukać zamienników)
8 x pęchęrznica (4 bordo i 4 żółto zielone)
5 x trzmielina fortunea
1 x tawlina jerzębnolistna
4 x tawułka japońska goldenmound
krzewuszka szczepiona na pniu
3 x krzewuszka cudowna variagata
perukowiec royal purple
rozplenice piórkowe pegasus x 3
jałowiec mały płożący
i jakaś żywotnik tedyy

mogę do tego coś dokupić - jakieś pojedyńcze tuje ?? i poprzeplatać?

nie wszystko musi iść też na tą rabatę - wymiary to 9,5 x 1,3 m
trochę ma to być inna od poprzedniej i kolejnej rabaty - raczej taki letni przeplataniec - powsadzamy w wolne miejsca byliny jednoroczne... troszke, żeby odbiegało od mocno geometrycznego naraożnika - a z wyrazistami wozrkami wróce po drugiej stronie










no i rozpoczałem prace nad wrzosowiskiem - ale tam juz zgodnie z duchem ogrodowiska - dam rade sam!



3 rodzaje wrzosów - kilka iglaczków - trawki i poluje na brzozy - być może jeszcze dojda \rh i berberysy czerwone
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:32, 12 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
widok śliczny, kosmos robi swoje - różowy akcent
a rh to rzeczywiście te gazony mogą ograniczać
a może żerują tam w korzeniach opuchlaki?
ładne egzemplarze, znajdziesz gdzieś dla nich inne miejsce w ogrodzie?
a z tyłu za łezką z cyprysikiem groszkowym?
wiem że tam miałaś coś obsadzać, ale już nie wiem czy coś posadziłaś, bo czytam wątek jednocześnie od 3 stron

a z innej beczki
ściągasz sok z brzozy?
Kosolkowa Pasja 19:36, 11 lip 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
Witam wszystkich Forumowiczów baaaardzo cieplutko!!! Witam Panią Danusię, którą niesamowicie podziwiam!! Uwielbiam Ogrodowisko!! I mam już dosyć samego czytania, chcę być z Wami JAWNIE Powiem co nieco o sobie i moim (naszym) domu i oczywiście o OGRODZIE.

Przeprowadziłam się na wieś. Cztery lata temu. Z mężem, dwójką dzieci i labradorką. Dziś oprócz nich mamy jeszcze yoreczkę i kocurka Dzieci miały wtedy rok - syn i cztery lata – córka. Sprzedaliśmy mieszkanko w bloku i przenieśliśmy się do teściowej – sytuacja tego wówczas wymagała. Myśleliśmy już sporo wcześniej o domku, najlepiej nie w mieście. Sporo oglądaliśmy, studiowaliśmy ogłoszenia.. A tymczasem działkę dostaliśmy w prezencie od moich teściów. Zaraz za płotem domu teściowej Działka ma niecałe 0,45ha. Więc jak na nas – „zielonych” – spora!! Mąż twierdził ze za duża. Ja – że wspaniała i idealna Ależ ona wtedy wyglądała!! Jak sobie przypomnę… To aż nie wierzę ze samym udało nam się ją doprowadzic do porządku! Ściernisko. Ręcznie wyrywane chwasty sięgające pasa (i te zakwasy później!).

Randapowanie, koszenie, palenie badyli. Wszystko było. Nierówności – dół na środku działki. Musiałabym podpytać męża ile piasku i ziemi nam nawieźli alby było w miarę dobrze. Ale to była wielka ilość. Powstał dom. Trochę działki odeszło. Dookoła działki posadziliśmy „las” – brzozy, modrzewie i trochę świerków. Z 400 drzewek albo i więcej.. Wszystko własnymi „ręcyma”. Więc znów zmniejszyliśmy ją objętościowo. Pas działki stanowi mój wymarzony sad z warzywnikiem. Do domu wprowadziliśmy się w listopadzie 2013. Drzewkami zaczęliśmy obsadzać jak tylko ją dostaliśmy. Więc trzy lata temu. Owocowe – dwa lata temu. Za domem, przy tarasie zrobiłam wiosną ubiegłego roku rabatę, a resztę działki obsialiśmy trawą. Trawnik robiliśmy sami. Ile dni tej pracy ciężkiej!! Przekopywanie, wygrabianie, wałowanie, sianie, wałowanie znów.. I to ja, mąż i jeden pomocnik. Na pewno nie jest idealnie, ale mysle ze nie jest tż najgorzej.. I teraz, pomału, robię z mojej działki ogród. To znaczy próbuję. Wciąż o tym myślę. Szukam. Czytam. Oglądam. Zmieniam. Jestem zauroczona ogrodami romantycznymi, także angielskimi. Chcę mieć zakątki, dużo bylin.. Moi rodzice, rodzina mówią że nigdy , przenigdy nie posądzaliby mnie o takie zboczenie Ola – ogrodniczka?? Gdzie tam!! A ja śmieję się dziś do mojej przyjaciółki, która chciała wyciągnąć mnie do centrum handlowego na zakupy – "Kochana! ja nie mogę! Mam tyle pracy przy domu! Dzis muszę pomalować i dać do zamontowania mojemu męzowi płotek do jeżyn, zrobić obrzeże rabat, przecież muszę wszystko podlać!! Oberwać zwiędłe róże. Zerwać maliny… Zresztą – zamiast sukienki za stówę wolałabym kupić nóż do darni. Tak mi jest teraz potrzebny! ” itp. Itd. I tak codziennie. Uwielbiam mój ogród. Kocham go okropnie. Wczoraj stawialiśmy kratkę – podporę do moich róż przy tarasie. Róże rosną tam… hmmmm… rok? To climbery, apricot nectar. Więc urosły na ponad 1,5m a ja prawie nad nimi płakałam widząc jak leżą biedne na tarasie albo jak je wiatr przegina.. No ale mamy kratkę. Ale pilnowałam żeby im panowie nie zrobili krzywdy przy montażu kratki! Raz po moim okrzyku mąż stwierdził ze to tylko pączek róży a nie zwierzak któremu zrobił krzywdę. Ale ja tak się staram żeby było pięknie że żal mi każdego listka! Róże pokochałam. Mam kilka odmian przy kolejnej ścianie domu. Tak jak apricotki pokochałam pastelle. I fairy. A chopin – te wielkie kwiaty!! Uwielbiam. Przed domem, z prawej strony od wejścia mam rabatę różano – bukszpanowo – kocimiętkową. Jest tam też rododendron. Rh kwitnie na biało, róże też. Moja pierwsza rabata, to rabata zacieniona. Mam tam hortensje bukietowe i ogrodowe, rh, paprocie, konwalie, derenie, parzydła leśne, tawułki, dwa małe bukszpaniki, dużo hostów, jaśminowiec snowbell, kalinę roseum… co tam jeszcze..? trzmielinę, tojad, budleję.. Kolejną zrobiłam z drugiej strony tarasu. Na nią nie mam koncepcji. Chwilowo sa tam piwonie, jedna fairy, trzy budleje, dalie, i pięknie kwitły maciejki razem z chabrami i jeszcze jedną jednoroczną… Nie pamiętam jej nazwy.. Ale chce ją w przyszłym roku bo sliczna. Całe zestawienie zresztą było cudne. Po wczorajszym zamontowaniu kratki do róż mąż stwierdził ze byłoby fajnie mieć z drugiej strony tarasu taką samą Więc myśle nad tym intensywnie. Piwonie przesadzę. Mam słowotok, więc myslę o czym jeszcze tak na początku Wam powiedzieć… Z jednej strony działki jest sad, a z drugiej – mała skarpka. Posialiśmy na niej trawę i na razie sadzę na niej krzewy. Bzy, kalinę, pęcherznicę, leszczynę, trzmielinę, krzewuszki, migdałka, świdośliwę. W jednym narożniku przed krzewami – białe piwonie. Tam przesadzę te z nieobmyślonej rabaty. Kolejna część ogrodu powstaje. Będzie oddzielała część warzywno – owocową. Pierwsza tworzą tawuły van heuttea, przed nimi krzewuszki rumba, derenie elegantssima, a pierwsze skrzypce grać będą hortencje – vanille i polar bear.

Fairy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies