Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Rododendronowy ogród II. 12:19, 12 sty 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Gosiek33 napisał(a)
Bogdziu co za widoki Chciało by się tam pospacerować

Nie cierpię szklanki, kiedyś czytałam takie porady by na buty zakładać skarpety, ponoć działają przeciwpoślizgowo?


Wczoraj wydawało się ze dopiero co padał deszcz , kostka była ciemna, jakby mokra a to jednak był lód.Skarpety na pewno działaja antypoślizgowo ale m się lodu nie spodziewał.
Zakręcony ogród 08:05, 11 sty 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
daszum napisał(a)
Witam się po raz pierwszy.Przeczytałam dzisiaj cały wątek i podziwiam Twoje dokonania.Życzę, żeby w 2018 r. starczyło Ci sił, zapału (i pieniążków też) na realizację wszystkich ogrodowych planów.

Będę zaglądać.


Witam serdecznie dziękuję Ci bardzo za życzenia. O siły i zapał bym się nie martwiła ( tego póki co w nadmiarze, przynajmniej zapału ) a co do pieniążków ta faktycznie. będzie to jedyna blokada w realizacji moich marzeń. Dlatego muszę wszystko dobrze rozplanować.
Marzy mi się zakładanie ogrodu w dokończonej scenerii wokół domu ( kostka, taras itd ) Ale cóż jest jak jest i póki co nie wiem nic na temat ew spadku po nieznanej do tej pory ciotce w Ameryce robię to co mogę.

o ile z tyłem nie mam większych problemów jak będę miała plan nasadzeń to działam a ew architektura ogrodowa może poczekać ( altana, domek dla dzieci ) O podest między drzewami mam nadzieję doprosić się eMusia
Gorzej z frontem, bo tam stary brzydki tłuczeń psuje cały efekt. Miałam taki pomysł, żeby wysypać wszystko cienką warstwą ładnego szarego grysu granitowego . Wyglądałoby to schludnie i ładnie ale bedzie potem więcej roboty prze kładzeniu docelowo kostki ( kolejna warstwa do wybrania )
Już sama nie wiem Mam nadzieję, że do czasu rozpoczęcia sezonu ogroodowego wszystko mi się w głowie poukłada.

Ale się rozpisałam Miałam się z Tobą przywitać a wszystkie moje rosteki Ci na dzień Dobry sprzedałam
Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi 21:37, 05 sty 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
A to ta moja rabata do zrobienia w nadchodzącym sezonie


Głównie ten fragment-widać przy okazji krawędź graniczącą z kostka, gdzie z balkonu z góry zawsze leje się woda i robi breja, a o kostka usyfiona mocno.. rozważam cisy, bo chyba mniejsze szansę, ze będą chorowac niż gdybym buksy wsadzila?


Jeszcze mi się śmiać chce, bo na koniec sezonu wetknelam tam tą stipe capillata-przesadzalamz innego miejsca i tu wyszła tak z braku laku jej przyszłość tam jest marna. Albo znajdę inne miejsce albo innego właściciela
Ogród Izabeli czyli...lepszego początki czas zacząć 10:34, 15 gru 2017

Dołączył: 29 gru 2015
Posty: 403
Do góry
Parę dni wcześniej przywitalam się już w pytaniach o projektowanie, ale napewno nie wszyscy tam zaglądają. Zatem chciałam się ze wszystkimi przywitać i na początku muszę przyznać że wpadłam jak śliwka w kompot...w Ogrodowiskomanie . O tym przecudnej urody portalu dowiedziałam się parę lat temu...ale odważyłam się tylko na czytanie, przeglądanie zdjęć. Zero komentowania no bo gdzie..ja..ależ skąd...ja sie wstydzę. U mnie nie tak ładnie jak u Was...Zawiesiłam uwagę.
Działka 11 ar,leśny teren, sosny na działce, dom zbudowany, kostka położona, ogród...o tym potem, dzieci urodzone (trójka), od 4 miesiecy jest domowa suczka.
Z zamiłowania ogrodniczka pracoholiczka. Ostatnio każdą wolną chwilę nic innego nie robię tylko przeglądam, podziwiam, zachwycam się i staram się ogarnąć to co zobaczyłam. Powiem Wam że to strasznie trudne, szczególnie dla kogoś kto uwielbia rośliny, ogrody, doradzanie innym a u siebie ...klops.
Swój ogród zaczęłam komponować razem z budową domu...chociaz thuje były szybciej niż dach.Kupowałam rośliny, wsadzałam, przenosiłam, zamieniałam itp. Myslałam, że im wiecej ich jest , im różnorodniej - tym lepiej.
O jasny piorunie...jakże sie myliłam!
Odkryłam Ogrodowisko i aż zbladłam, na kolana upadłam, nogą o krzesło zahaczyłam, talerze pobiłam i tak pomyslałam....." O nie!!! ja też tak chce!!!"
Odwagi sie napiłam i tutaj wskoczyłam...
Serdecznie przywitać się chciałam
Ogród pod lasem 19:57, 08 gru 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6808
Do góry
Super wyszło
Kostka granitowa też mi się najbardziej podoba
Faktycznie mocno się rozjaśniło to miejsce
Ogród pod lasem 10:27, 08 gru 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9337
Do góry
Kawa napisał(a)
wow no
kostka super będzie wyglądać i rabata powiększana!!!


Kamila, zaraz idę fotkować, choć już teraz dużej różnicy z porównaniu z wczoraj nie będzie Teraz tylko ubijają, polewają i coś tam jeszcze. No i za rabaty się zabierają.
Ogród pod lasem 10:25, 08 gru 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry
wow no
kostka super będzie wyglądać i rabata powiększana!!!
Ogród pod lasem 08:57, 08 gru 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9337
Do góry
makadamia napisał(a)
Iza, świetna ta kostka u Ciebie.

No i wreszcie będziesz miała więcej miejsca na światłolubne rośliny
Masz już listę chciejstw?


Asia, ekscytacja 10 po prostu! Na tej środkowej mam teraz morwę, seslerię, jeżówki, szałwie i kilka cisków. Jeszcze nie obmyśliłam co dalej. Na pewno zostaną jeżówki i sesleria. Zobaczymy, ja nie jestem dobra w planach, działam na spontanie
Ogród pod lasem 07:56, 08 gru 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Iza, świetna ta kostka u Ciebie.

No i wreszcie będziesz miała więcej miejsca na światłolubne rośliny
Masz już listę chciejstw?
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka ;) 20:06, 07 gru 2017


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
Do góry
Jana napisał(a)
Oj butki to już chyba na kozaczki musisz zamienić....kostka wyszła super nic dziwnego że jesteś dumna....mój ma zamiar sam z kolegą położyć 300metrow po twoim poście już się tego boję pozdrawiam


no pasowałoby pomały na jakieś śniegowce zamienić

dadzą radę! u nas tak się wszystko ociąga przez małe dzieci
choć 300 m2 to nie lada wyzwanie
Ogród pod lasem 15:39, 07 gru 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20520
Do góry
UrsaMaior napisał(a)
Koniec już blisko



Słuchaj, to zupełnie inna jakość!!! Tysiąc razy lepsza jakość .
Bombowo to wygląda.

A ta kostka to aż pod samą ścianę podchodzi? Przerzucali Ci to drewno?
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka ;) 20:11, 06 gru 2017


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Do góry
Oj butki to już chyba na kozaczki musisz zamienić....kostka wyszła super nic dziwnego że jesteś dumna....mój ma zamiar sam z kolegą położyć 300metrow po twoim poście już się tego boję pozdrawiam
Ogród pod lasem 21:45, 05 gru 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9337
Do góry
Kaśka, jak dla mnie to teraz tam jest klar Wiesz, jak było.

Janka, nie masz pojęcia jak się cieszę. Tam ciągle był bałagan, trochę jeszcze pobudowlany, trochę ogrodowy (doniczki, worki itp.) Pod płotem te big bagi ze żwirkiem granitowym, którego nie mogłam rozsypać, bo najpierw musiała być kostka. Wokół nich wiecznie dzikie maliny wybijały. No tragedia.
Zmienić pobojowisko w ogród... 17:08, 04 gru 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 292
Do góry
abiko napisał(a)


Nie kojarzę zdjęcia z tym Twoim podjazdem, ale jak masz jeszcze grys, to zastanów się nad posadzeniem niskich roślin i wysypaniem albo też kamieniami drobnymi, albo korą. Szczerze odechce Ci się taszczyć kosiarkę aby kawałeczek trawy skosić
Ja mam kule bukszpanowe.


Abiko witaj!
Podjazd na razie jest wysypany różnej frakcji kamieniem. Nie pokazuję go - bo szczerze to nie ma co pokazywać. Na przyszły rok mamy zaplanowane wykonać obrzeża, wyrównać poziom podjazdu i wysypać do grysem. Marzy mi się kostka granitowa, ale wiecie... kasiorka...
Trzeba się więc cieszyć z tego, co będzie.

Trawę i tak będę musiała skosić przy tarasie, więc będzie to kwestia przeniesienie kosiarki te 3 metry dalej. Chyba dam radę .



Ewa poddała temat palmet i myślę teraz nad tym.
Ale takie precyzyjne kształtowanie koron dość trudne mi się wydaje, boję się, że nie podołam.
Miłkowo - sezon 2016-2022 10:01, 02 gru 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785
Do góry
ja mam wyparalrke i trzeba czesto wypalac ale efekty widac wreszcie udalo mi sie conieco zapanowac nad moim wielkim podworzem wyozonym kostka.
"Ogród japoński po polsku" 19:11, 30 lis 2017


Dołączył: 15 kwi 2017
Posty: 11
Do góry
Ayna napisał(a)
Kostka położona. Projekt lekko zmieniony, więc zabieram się do zmiany przedogródka (chociaż pustka w głowie). Postaram się niedługo zamieścić zdjęcia i rysunki.
Janie nie ukrywam, że liczę na konsultację.
Pozdrawiam Wszystkich.


No i gdzie te zdjęcia i rysunki. Warto ożywić ten wątek !
Ogród Japoński Krisa 21:37, 29 lis 2017


Dołączył: 15 kwi 2017
Posty: 11
Do góry
Nadzór jak widać jest. Widać już wodę i rośliny. Jałowiec Boulevard, którego sprezentowałem żonie szwagra i moją perełkę. Sosna oścista. Kupiona w Gdańsku. Przywieziona w VW Golf V. Moja ulubiona.



Techniczna sprawa. Dla osób, które szukają DIY. Zbiornik na wodę w obiegu zamkniętym. Beczka plastikowa 240 litrów po ogórach. Pompa Jebao (Chińczycy mogli by sprawdzić, co to może oznaczać w innych językach). Wydajność 12000 litrów na godzinę. Otwory w kamieniu 32 mm. Sam wierciłem i był zonk.

Najpierw 28 mm i wąż nie pasował .Ale potem zobaczyłem wylewki lampki. 32 mm średnicy. I wierciłem znowu. Tanie wiertła z ale drogo. Wyszło z tydzień działań po pracy. Generalnie 150 cm wiercenia. Chciałem, żeby cały kamień był mokry. Dlatego są 4 otwory.




Kratka nad beczką.



Robota idzie.


Do pompy i oświetlenia potrzebne zasilanie. Wyjęta kostka. I puszczony prąd pod nią. Kiedyś tą kostkę zamienię na granit …


Tu widać dalsze prace






No i efekty końcowe, dzienne i nocne. Zamontowane oświetlenie sosny ościstej.




No i tyle opowieści o 30 m2. Ten teren skończyłem w lipcu. I działam dalej. Obecnie jest chłodno. Więc prace outdoor generalnie zawieszone.
W następnych wpisach mam zamiar przedstawić Wam jak robię lampy z bambusa i kamienia, dzwony, gongi, strumień w ogrodzie – mokry i suchy, moje inne dziwne pomysły, książki i portale o ogrodach japońskich, które przeczytałem, moje pomysły jak oświetlić ogród, moje rośliny.

Poniżej filmy z budowy i działania żródełka.

https://youtu.be/BhF2h6Wtt2A

https://youtu.be/KH6-Mn3aH-s

https://youtu.be/25dKfkA0I0g

https://youtu.be/q1ml52Nh3_c

https://youtu.be/MsSr1NdEYYo


Pozdrawiam Wszystkich pozytywnie zakręconych.
KRIS
Zielony zielonym pogania :) 13:39, 24 lis 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
AnnaCh napisał(a)
A Ty jesteś pewna, że chcesz już te rabaty na froncie wyznaczać, tak bez chodnika? Ja bym podjęła takie ryzyko, tylko wtedy, kiedy by mi ten chodnik układał później mój tata Nie boisz się, że Ci wszystko poniszczą? No chyba, że w robienie chodnika wciągniesz M


Jedyną rzeczą do której dopuszczę obcą ekipę, będzie kostka. A ta będzie kładziona głównie na podjeździe i z drugiej strony domu...

Zamiast chodnika, myślałam raczej o płytach chodnikowych wtopionych w trawnik. Bardzo podoba mi się to rozwiązanie i myślę, że będzie pasować do ścieżki prowadzącej do altanki, którą rozrysowała Asia. Ale to będzie już w gestii eMa. Niech ma chłopak satysfakcję, hihihi.
Miejski azyl 08:59, 24 lis 2017


Dołączył: 06 sty 2017
Posty: 602
Do góry
Mam cyrk z wyborem drzewa
Generalnie często wiem co chcę i czego pragnę ale tym razem jest inaczej

Poratujecie?

Drzewo na przedogródek - czyli reprezentacyjne i podkreślające nowoczesny charakter domu.
Nie zawysokie do 6/7 m wysokości. Ładnie zgrywające się kolorem z ciemnym grafitem elewacji. Atrakcyjne nie tylko na jesień.
Cel - osłonić przed zagladaczami chodnikowymi drzwi wejściowe z przeszkleniami.
Koło ściany płotu (fundament na 80 cm) i pięć metrów od domu. Dookoła kostka. Wybitne południe, zero cienia cały dzień.
Ziemią się nie przejmuje bo koparka wkopie cały mój kompost w rabatę i będzie nawadnianie.
Marzył mi sie ambrowiec - ale korzenie!
Zaczynam sie zastanawiać nad iglakiem - ale jaki? Chce by szybko rósł ale zatrzymał sie na 6 metrach (taki raczej nie istnieje).

Najchętniej chciałabym coś w stylu a'la japońskim (z tylu w widoku będzie magnolia).

Poprostu mam sieczkę w głowie - liście ambrowca już w nocy mi się śnią (choć wole to, niż sny o racie kredytu ;p )

Aktualne rozpatrywane gatunki:
Ambrowiec, dereń pagodowy (nie wytrzyma słońca, choć jest architektonicznie najbardziej zgrany z domem), jarząb (mąż uważa że jest pospolity ale ja uważam że jest też ładny i dobry dla ptaków), brzoza Dorenboos wielopniowa (ale śmieciuch, z tylu mam brzozy i je uwielbiam, ale z przodu raczej nie chce biegać przez 2 miesiące z miotłą), klon tatarski (wymarzone wymagania - ale nie widziałam go na żywo i nie wiem jak z jego urodą w lecie, na jesień jest piękny).
Ogród Loczka 18:24, 20 lis 2017


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Hej! Super zmiana kostki brukowej.Mogę wiedzieć co to za kostka?




Wapień Dewoński BrukBet
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies