Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Pokaż wątki Pokaż posty

Przerwa na kawę...

jolanka 21:25, 16 lut 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16465
Kurcze, 70 cm to trochę mało ale sam kształt jest ok.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
inka74 21:41, 16 lut 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Jolu - mały ogród to i ścieżki odpowiednio małe Ale masz rację, że podświadomie obawiam się zmniejszenia aż tak bardzo przestrzeni. Tylko za bardzo wyjścia nie mam. Z boku domu nie ruszę już przestrzeni bo nawet na spotkania ze znajomymi miejsca nie będzie. Nas się zawsze dużo zbiera 20-30 osób. No i na grę w kometkę miejsca by nie było.

70 cm jest ok. Mam tak od początku. Tyle jest obecnie między lawendą a okrągłą. To rozmiar samej trawy. Do tego dochodzi z każdej strony kostka której tu nie liczyłam więc jest w sumie więcej. To taka ścieżka dla mnie tylko. Taczka bez problemu się mieści.

Łucja - ty z tą bramką masz rację... hmm... no rozwojowe by to rzeczywiście było. Jeszcze na 2 róże... nie no. Okropna jestem
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
tulucy 21:47, 16 lut 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12897
Nie okropna tylko optymalnie wykorzystujesz przestrzeń
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
AgataM 21:52, 16 lut 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4904
Wiesz Iwonko.... Ja bym tych rabat już nie ruszała. Są pięknie zagospodarowane i skomponowane ( góry super to widać). Może gdzie indziej masz miejsce na róże?
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
inka74 22:22, 16 lut 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
No właśnie Agatko brakuje mi bardzo miejsca. I nie jestem do końca przekonana ani do pozostawienia w takim dokładnie kształcie tego frontu (czegoś mi brakuje ale nie wiem czego) ani do tego co narysowałam (może za dużo zabrałam). Muszę jeszcze z wężem ogrodowym pobiegać jak będzie cieplej

Inna opcja to już tylko jak jakieś mi wypadną rośliny albo donice...

W sumie jak róże przyjdą chciałabym już coś skrystalizowanego mieć. Przynajmniej jako opcję
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 07:55, 17 lut 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Nie wiem czy sytuacja z miejscem na róże trochę sama się trochę nie rozwiąże. Byłam z rana posypać ziarna głodomorom bo wszystko wyskubały i chyba 2 róże nie dadzą rady. Young Lycidas i Heathcliff. Albo za słabe sadzonki były albo to nie są odmiany na nasz klimat. Obie to 2 letnie róże i w ubiegłym roku słabe były.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
jolanka 08:44, 17 lut 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16465
Iwonka, poczekaj jeszcze. Wiliamlka w UB roku ścinalam niesamowicie i myślalam, ze nie przeżyje a widzialas na,zdjęciach jak wyglądał
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
inka74 08:50, 17 lut 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Jola poczekam lub przeniosę do doniczek jeżeli cień szansy będzie, że przeżyją. Może po prostu inne miejsca im są potrzebne. Prawda jest taka, że chciałabym aby mi rabaty kwitły a nie były przechowalnią to bym mogła mieć przy ogrodzie 2-3 tys. ale przy takim gdzie wszystko z każdego końca widać to po prostu smuci i zgrzyta.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Anda 10:10, 17 lut 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33474
inka74 napisał(a)


A tak mogłoby by być. wbrew pozorom ten mały kawałek po lewej po zabraniu lawendy to ponad 80 cm... 3-4 róże mogłyby wejść. Co o tym myślicie? Mam jakiś tu opór materii. Po ubiegłorocznej zmianie mi się tu podoba ale... róże już zamówiłam. Potrzebne jest miejsce na:
1) Rosemoor (Austough)
2) William Shakespeare 2000
3) Mariatheresia


Co o tym myślicie? Wszelkie propozycje mile widziane.


Mnie sie podoba Kolo byloby doskonale, ale wewnatrz to chyba owal, a nie kolo?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
inka74 11:49, 17 lut 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Owal, bez dwóch zdań.

Tak w ogóle to mimo zimy u mnie zakupy ogrodowe w toku. Zakupiłam komplet donic na taras, stoją w garażu do malowania. Fuksnęło mi się bo chciałam po jednej co miesiąc zamawiać ze względu na koszty a wykonawca powiedział, że takie robienie to dla niego kłopot i wysłał mi wszystkie razem a płatność rozłożył na 4 raty. W szoku byłam. Stare donice muszę wyrzucić na wiosnę bo w rękach się rozsypują. Tylko eM będzie musiał kratkę zrobić. A to już potrwa. Kupiłam też fotel bujany - moje marzenie ogrodowe. Stoi na razie w firmie bo eMa nie chcę drażnić. Potem już na miejscu docelowym postawię i udam niewiniątko. Tak to teraz musiałby w domu stać i byłby zgrzyt - po co następny klamot. Nie wiem czy wy też tak z waszymi eMami macie. Jemu na początku nic nie jest potrzebne a potem sam z przyjemnością korzysta. W pracy teraz fajnie jest z tym fotelem. Kto do mnie przyjdzie to na nim siada. Pielgrzymki mam normalnie nagle tyle rzeczy trzeba zrobić, zapytać
A i metalowe stelaże na róże mam,ładne ze srebrnymi kulami... od listopada już tak po trochu tych nabytków zbieram. Jeszcze tylko lustro zostało ale te kupię jak coś mi się mega spodoba. Dzięki wam mam kształt wybrany a to już bardzo dużo . I już bardzo wiosny chcę, bardzo bardzo... aby z tym wszystkim zacząć działać.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies