ewa004 napisał(a)

Jezeli brzózka ma być na końcu to się nie zmieści

Ale ja nigdzie u nas w szkółkach brzozy na oczy nie widziałam skąd ja ja bym wytrzasnęła
A w punkcie 5 gracimulus z tyłu za kulkami ?
Mam jeszcze 2 duze Anabelki może by je gdzieś tu ciapnąć

no to daj sobie z nią spokój tym bardziej , że po drodze rabaty rośnie już jakieś drzewko .... tą Umbraculiferkę również zignoruj ..... tak czy owak ładnie sobie to wymyśliłaś

Jezeli brzózka ma być na końcu to się nie zmieści

Ale ja nigdzie u nas w szkółkach brzozy na oczy nie widziałam skąd ja ja bym wytrzasnęła
A w punkcie 5 gracimulus z tyłu za kulkami ?
Mam jeszcze 2 duze Anabelki może by je gdzieś tu ciapnąć

ewa004 napisał(a)

Sylwus super ale te brzozy to się raczej nie zmieszczą tam przy końcu to rabata jest węższa bo są posadzone tuje, więc tam szerokość jest 1 metr i tak zostanie ..chyba ze ....wywalę tuje ale szkoda troszkę
Czy 1,5 metrowa rabata nie będzie za wąska na brzozy ? Nie wiem ile potrzeba minimum miejsca
Myślałam o Zetkowej rabacie bez brzózek

I wywaliłaś moje kulki bukszpanowe czemu ???

Ale nawet bez tych brzózek będzie pięknie

wywaliłam bom nie czytała ze zrozumieniem i mnie ten pytajnik rozproszył pomyślałam , że z nich rezygnujesz i przesunęłam je pod brzózki ...... a teraz czytam uważniej i się brzózki nie zmieszczą ...

no to ja na to .....

do pkt. 4 pozostaje bez zmian .... potem
5. kuleczki z żurawką i powtórzyłabym gracillimuska na tyły o ile tam jest miejsce
6. różanka z lawendą i werbenką i (tu bym ciapnęła drzewko wiśnię Umbraculiferkę ) lub
7. rabatka Zetkowa - rozplenice i rozchodniki (tu bym ciapnęła brzózkę)

Oceń czy teraz tak się zmieści ..... jeśli nie to twój pomysł jest super .... ja tylko pododawałam o ile znajdzie się miejsce ....

Sylwus super ale te brzozy to się raczej nie zmieszczą tam przy końcu to rabata jest węższa bo są posadzone tuje, więc tam szerokość jest 1 metr i tak zostanie ..chyba ze ....wywalę tuje ale szkoda troszkę
Czy 1,5 metrowa rabata nie będzie za wąska na brzozy ? Nie wiem ile potrzeba minimum miejsca
Myślałam o Zetkowej rabacie bez brzózek

I wywaliłaś moje kulki bukszpanowe czemu ???

Ale nawet bez tych brzózek będzie pięknie

aniaib napisał(a)

i dotarłam też do efektów - warzywnika i rabaty brzozowo-trawkowo-wrzosowej. Nie wiem, co Ty na to, ale będę odwzorowywać u siebie Już z tatą załatwiłam, że mi poprzesadza porozrzucane brzozy i będę działać.
Ogród masz super, zmiany aż niewiarygodne, że dokonałeś tego w ciągu roku! I dla mnie trudne do uwierzenia, że ogród ma dopiero 3 lata, szok... To co będzie dalej?
Pozdrawiam ))

dzieki staram sie jak mogę żeby się nie zawieść na sobie ani was hi hi hi ogrodowisko jest motywujące i wiem ze w tym roku mój ogród jeszcze sie zmieni mam nadzieje ze na lepiej hi hi hi mam juz pomysły ale zobaczymym jak sie je wykona

Kondzio napisał(a)

no no ale szalejesz najlepiej żebyś oglądała pismo obrazkowe hi hi hi

i dotarłam też do efektów - warzywnika i rabaty brzozowo-trawkowo-wrzosowej. Nie wiem, co Ty na to, ale będę odwzorowywać u siebie Już z tatą załatwiłam, że mi poprzesadza porozrzucane brzozy i będę działać.
Ogród masz super, zmiany aż niewiarygodne, że dokonałeś tego w ciągu roku! I dla mnie trudne do uwierzenia, że ogród ma dopiero 3 lata, szok... To co będzie dalej?
Pozdrawiam ))

Trzeszczy, trzeszczy. Jedna z moich młodych brzózek tak wygięta, że nie wiem czy się podniesie, jak jej już lód puści. A te brzozy z zagajnika sąsiada (fot. nr 2) to cały czas tak wygięte - czy powiew wiatru silniejszy, czy słabszy to już do pionu nie wracają.

Ania, kupowałam przez internet w szkółce, której w sumie nie polecam. To były moje drugie tam zakupy i chyba ostatnie. To ze względu na pomyłki i braki w zamówieniu. W końcu oddają pieniądze, ale naczekać się trzeba... Madżen ma chyba stamtąd pomylone brzozy Doorenbos.
A co do odmian - jedną kupiłąm dla cioci, taką najzwyczajniejszą bezodmianową za 8 zł, a drugą sobie jakąś odmianową (coś z Prince lub Princess w nazwie) za 25 zł. Moja miała mieć ok 20 cm, ale czy 12-15 cm to jest ok. 25? Nie wiem. W tym roku już odrosła od ziemi, ale cały czas drżę, że zniknie przy którymś koszeniu, choć opalikowana jest. Co do smaku owoców nic jeszcze nie umiem powiedzieć, bo jeszcze nie dane mi było spróbować. Także nie umiem pomóc. Trzeba kupić kota w worku jako i ja kupiłam

monitka napisał(a)

... chciałabym po tej stronie ogrodu wkomponować jeszcze jakieś drzewa. Nie wiem może graby? Tylko jak je umieścić na rabacie żeby to wizualnie grało.
Dla zobrazowania spis drzew już posadzonych:
1 magnolia Susan
2 śliwa wiśniowa Pissardi
3 grujecznik
4 miłorząb mariken
6 brzozy Dorenboos
7 wiśnia Umbaraculifera



Ciężko to zobrazować ale tak mniej więcej by było

Graby są za zielone, musisz bardziej wyrazistych drzew poszukać w ofercie.

agatanowa napisał(a)

Viva, Angela i mi sie bardzo podoba. Lubię takie roże, jak z baci ogródka Muszę o niej sobie poczytac
A tak w ogóle, to bardzo piękne te dzisiejsze obrazki z ogródka. Aha, no i brzozy masz majestatyczne (zdjęcie na str. 241).

Aniu, Monteverde, tak to prawda: to niewatpliwy talent kompozycyjny.

Vivo, dużo stosujesz chemii w ogrodzie? Co stosujesz?

Tak, Angela wygląda jak z ogródka babci a jest silna i zdrowa. Kwitnie do późnej jesieni.

Na początku maj zawsze opryskuje świerki Conica przeciw przędziorkom, mszyce w razie dużej inwazji i w niewielkich stopniu róże przeciw grzybom. Nie lubię oprysków dlatego łatwiej przychodzi zaakceptować zdarzające się chore liście

Jeszcze raz Angela

Viva, Angela i mi sie bardzo podoba. Lubię takie roże, jak z baci ogródka Muszę o niej sobie poczytac
A tak w ogóle, to bardzo piękne te dzisiejsze obrazki z ogródka. Aha, no i brzozy masz majestatyczne (zdjęcie na str. 241).

Aniu, Monteverde, tak to prawda: to niewatpliwy talent kompozycyjny.

Vivo, dużo stosujesz chemii w ogrodzie? Co stosujesz?

Bogdzia napisał(a)

Vivo oddechu mi brakuje , uwierzyc trudno że takie ogrody są w Polsce i to na dodatek na piasku .Pozdrówka.

Bogdziu, patrząc na ogrom kwitnących różaneczników w Twoim ogrodzie też dech zapiera

To prawda mnie też trudno było uwierzyć, że na piasku będę mogła mieć ogród. Wydawało mi się, że urosną tylko jałowce, sosny i brzozy. O wielu roślinach nawet nie marzyłam czytając jakie mają duże wymagania. Warto podejmować różne próby nie zawsze zgodne ze wszystkim co podaje literatura

Witaj ALka bardzo mi miło
Masz bardzo duży wybór wśród "drzew małych przestrzeni" począwszy od klonów (bardzo duży wachlarz barw, kształtu liści, form koron) przez buki, graby, wiśnie, wiązy...

Jednym z moich ulubionych jest Klon jesionolistny 'Aureum' i 'Odessanum'. W moim ogrodzie rośnie w formie krzaczastej, ale wygląda jak nieduże drzewo. Co roku usuwam wszystkie ubiegłoroczne przyrosty i zostawiam tylko rozgałęziony pień głowny. Wzrost ma silny, a dzięki intensywnemu cięciu system korzeniowy nie rozrasta się mocno.

Dodam, że nawet dorosłe, bardzo duże rozrośnięte drzewa redukują swój system korzeniowy gdy są nagle mocno cięte - ale to taka dygresja, bowiem zawuważamy coraz częściej nieumiejętne cięcie dzrewostanów na naszych ulicach - np. lipy, kasztanowce są w ten sposób traktowane nie wiadomo po co i na co...masa podziemna redukuje się, a masa nadziemna znów odrasta i mamy potem katastrofy w postaci nagle zawalanego się drzewa...przepraszam za to wtrącenie, ale szlak mnie trafia co się wyrabia w naszych polskich miastach...


Oczywiście drzewa cięte od samego początku nie będą miały rozrośniętego mocno systemu korzeniowego. Dlatego możemy sadzić szpalery drzew i robić z nich gęste, cięte ekrany: buki, lipy, graby, choina kanadyjska, świerki.

Wszystko zależy od tego jak bardzo rozłożystej korony szukasz. Potem możesz sterować wzrost takiej rośliny cięciem. Szybki wzrost uzyskasz u wszystkich klonów (zwłaszcza jesionolistnych) oraz grabu. Z jesionolistnych oprócz wspomnianych na początku polecam również ciekawą odm. 'Flamingo' i 'Variegatum'. Piękny jest również Klon zwyczajny 'Drummondii' i czerwonolistny 'Faassen;s Black'. Mnie ostatnio urzekł również Klon jawor 'Brilliantissinum' - ma co prawda bardzo kulistą koronę, ale liście mają niespotykany kolor bursztynu wiosną i przez cały sezon barwa sie zmienia...aż do miodowego złota.

Weź równiez pod uwagę Brzozy, zwłaszcza te o białej korze: Betula albosinensis 'Fascination', Betula papyrifera i Betula utilis 'Doorenbos'. Ich korony są niewielkie, delikatne i ażurowe.

Swietnym rozwiązaniem będzie Catalpa bignonioides, zwłaszcza odmiana 'Aurea'.

Ostatnio wraca się również do gatunków mniej popularnych np. Grujecznik japoński, pieknie wygląda zwłaszcza jesienią. i wogóle lubię to drzewo, wygląda jakby rosły na nim pieniążki z racji okrągłych trzepocących listków, Ja lubię jeszcze Jesiony, zwłaszcza te o niewielkich koronach 'Aucubifolia' - o pstrych pięknych liściach i 'Crispa' o pokręconych. Wart uwagi jest także Tulipanowiec. Ja lubię go za kształt liści. Jest wielkim drzewem z piramidalną koroną. Oczywiście ceniony tez za piękne kwiaty, jednak długo trzeba na nie czekać, odmiana 'Aureomarginatum' z pięknym rysunkiem na liściu wynagrodzi nam jednak oczekiwanie na kwiaty...

Jeśli chcesz aby dzrewo rosło wolniej masz pełen wachlarz wyboru wśród Magnolii...polecam zwłaszcza gwieździste, a z wielkokwiatowych najpiękniejsze są mieszańce soulangiana. Natomiast szybko rosnąca (ale wielopniowa) jest Magnolia parasolowata. Ma wspaniałe duże i długie liście.

Z trochę wiekszych drzew polecam Lipę europejską 'Wratislaviensis' - wiosną ma jasnożółte pędy i liście, później zielenieją, ale można ją formować, chyba że masz bardzo dużo miejsca, to jako jeden wielki soliter nadaje sie idealnie.

Uh, trochę się rozpisałam...

Alina planuje obsadzić brzozy cieniolubnymi - trzeba ją Vivo do Ciebie posłać. To miejsce jest urokliwe.

Marzenno, w sadzie rosło, jakich już nie ma.

Co robi brać ogrodnicza o północy? - wertuje elektroniczne katalogi, rysuje i maluje oraz popija cydr lubelski.

Gardenarium napisał(a)

Ano, wklej ją tutaj dobra kobieto

Już ją przeniosłam z poprzedniej strony


Danusiu to i ja proszę o pomoc w sprawie rabaty przy wjeździe o której dumam od zeszłego roku i nie mam odwagi żeby się za nią zabrać
Na początek wkleję plan Gosiaka



Chodzi mi o miejsce od 6 w prawą stonę.
Pierwszy problem to dylemat odnośnie kształtu cypla.Myślę o wypłaszczeniu go tak jak zaznaczyłam czerwonymi kropkami. W tej chwili rosą tam tylko 3 choiny kanadyjskie a według planu przed nimi ma być jeszcze 5 RH, kosodrzewiny i obwódki.

Drugi problem to czerwone pole na planie. To miejsce ma 7 metrów dlugości. W tej chwili obsadzone są tylko 3 metry a rosną tam: mały stożek bukszpanowy, kulka tuja, kulki bukszpanowe, 2 trzmieliny na pniu i czerwone żurawki. Czym obsadzić pozostałe 3 metry? Myśłałam o klonie palmowym albo o 3 stożkach bukszpanowych w połączeniu z trawami. Czy to dobry pomysł?

Trzecia sprawa to chciałabym po tej stonie ogrodu wkomponować jeszcze jakieś drzewa. Nie wiem może graby? Tylko jak je umieścić na rabacie żeby to wizualnie grało.
Dla zobrazowania spis drzew już posadzonych:
1 magnolia Susan
2 śliwa wiśniowa Pissardi
3 grujecznik
4 miłorząb mariken
6 brzozy Dorenboos
7 wiśnia Umbaraculifera

A tak to w tej chwili wygląda





Ciężko to zobrazować ale tak mniej więcej by było

finka napisał(a)

brzózka ma coraz bielszą korę! zdzieraj dalej ! zmiany w całym ogrodzie o 180 w niesamowitym tempie w z superextra efektem! Wciąż nie pojmuję tytułu Twojego wątku... hmm no i zamieszałam się trochę > basen zmienił miejsce? tzn nie jest już tam gdzie w sierpniu 2012? prosze o dowód zdjęciowy.

Marta te koree z brzozy trzeba zadzierać ? Bo mojemu pożytecznym ta brązowa się marszczy i wyłazi biała ?

Danusiu to i ja proszę o pomoc w sprawie rabaty przy wjeździe o której dumam od zeszłego roku i nie mam odwagi żeby się za nią zabrać
Na początek wkleję plan Gosiaka



Chodzi mi o miejsce od 6 w prawą stonę.
Pierwszy problem to dylemat odnośnie kształtu cypla.Myślę o wypłaszczeniu go tak jak zaznaczyłam czerwonymi kropkami. W tej chwili rosą tam tylko 3 choiny kanadyjskie a według planu przed nimi ma być jeszcze 5 RH, kosodrzewiny i obwódki.

Drugi problem to czerwone pole na planie. To miejsce ma 7 metrów dlugości. W tej chwili obsadzone są tylko 3 metry a rosną tam: mały stożek bukszpanowy, kulka tuja, kulki bukszpanowe, 2 trzmieliny na pniu i czerwone żurawki. Czym obsadzić pozostałe 3 metry? Myśłałam o klonie palmowym albo o 3 stożkach bukszpanowych w połączeniu z trawami. Czy to dobry pomysł?

Trzecia sprawa to chciałabym po tej stonie ogrodu wkomponować jeszcze jakieś drzewa. Nie wiem może graby? Tylko jak je umieścić na rabacie żeby to wizualnie grało.
Dla zobrazowania spis drzew już posadzonych:
1 magnolia Susan
2 śliwa wiśniowa Pissardi
3 grujecznik
4 miłorząb mariken
6 brzozy Dorenboos
7 wiśnia Umbaraculifera

A tak to w tej chwili wygląda





Ciężko to zobrazować ale tak mniej więcej by było

a tak jest dzisiaj: szaro smutno, roslinki małe, drzewka też, jeżeli w tym roku nie nasadzę więcej iglkaków, i ciekawych krzewów, to mój ogródek długo jeszcze taki będzie.

wszyscy czekamy na wiosnę i słoneczko,a ja swój czas przeznaczam na naukę o ogrodach, oglądam piekne ogrody i ogródki i stale zostaję przy swoim: bedzie to miniaturowy ogród wiejski. Będą bzy, jaśminy, sosny i świerki (stoją dwa w donicach na balkonie) robiły za choinki. Brzozy już mam posadzone, mam dwa małe dąbki i jedną lipkę, (bo to symbole moich wnuków)kilka drzew i krzewów owocowych, a w planach jeszcze dziką róże której płatki są na konfiturę, i czarny zdrowy bez. Ech sadziłabym dużo, ale jeszcze muszę mieć miejsce na kwiaty. Najbardziej potrzeba mi teraz trochę kamieni i cegły na dróżkę od furtki do domku, ponieważ nie stać mnie na bruk, a taka kamienno-ceglana ścieżka bedzie się lepiej komponować. Tylko gdzie to dostać. w moim regionie nie ma kamieni ani polnych ani innych. Jeszcze muszę pergolę na winogron zrobić i to własnoręcznie. Ale już nie bedę zanudzać, bo chyba wszyscy mają swoje problemy. pozdrawiam serdecznie buziaki!

Nawet ptaki w tym roku nie oskubały owoców z drzew .Moje jabłuszka wszystkie są na drzewku i na słoninę nie ma chętnych .zdaje mi sie ze nawet Serby mi urosły, a róże mają pąki Tylko hortensje i trawy śpią.Jeszcze troszke i najdejdzie wiosna .Mnie osobiscie to bardzo szybko czas biegnie,nawet zbyt szybko Kilka pomysłów wiosennych mam ,ale nie zdradzę aby nie zapeszać hi,hi. Szeroką masz działkę, masz wiecej mozliwosci U mnie są ograniczenia, głównie róznymi wysokosciami Prostego terenu mam niewiele ale najbardziej dokuczliwy jest ten kamień pod glebą którego nigdy sie nie pozbędę, takie jest podłoze i nic z tym zrobic nie mozna .Co posadzę drzewo po dwóch latach przestaje rosnąć bo trafia na skałę Kocham brzozy i nie mam gdzie ich posadzić.Miłego dnia Martusiu

Marlenko, a może brzozy?