Ula
właśnie wyczytałam ,że wekendowo odpoczywałaś to i dobrze -czasem trzeba nic nie robić
ja wczoraj też książkę czytałam pół dnia ,a reszta też na leniwo
rozplenice uwielbiam ,ale faktycznie -to potfory razem z memory
Aniu w Bazantarni bylismy tylko rekreacyjnie.
Pojechalismy na Biala Gore za Sztumem. Grzyby wyzbierane albo jak trafisz kilka sztuk. Wybieramy sie ponownie w nastepny wekend. Moze bedzie lepiej
rozplenice teraz są najpiękniejsze-ale masz rację -wiosną jest obok nich pusto ....
może jakieś wiosenne typu tulipany ,hiacynty ,czy inne cebulowe by dały radę ...muszę spróbować pod którąś wejść i spróbować ,czy da się jakieś cebule posadzić
na tej rabacie też muszę troszkę pomieszać -poszerzyć -niektóre wrzosy padają ,niektóre za blisko posadzone ....
Aniu, owszem, sny były kolorowe
Nasiona ciemiernika wysiej teraz, tak jak w naturze, zimują w ziemi i bez problemów kiełkują.
Gdyby nie przebarwione hortki i kwitnące dalie można myśleć, że u Ciebie środek lata, tak wszystko rośnie i kwitnie
Prace "wykopaliskowe" niezłe, wiosną będzie tam pięknie
Dzisiaj przykryliśmy oczko siatka aby liście do wody nie wpadały.
Teraz z robót większych to tylko grabienie liści.
Oby jak najdłużej była ładna cieplutko pogoda.
Papirus wyciągnięty z oczka. Przechowuje zima w domu
Dęby błotne jeszcze trzymają zieleń. Kalina w tym roku sporo urosła i ma tez dużo zawiązek kwiatowych.
4 lata to super wynik
Z przekopywaniem Ci idzie nieźle. Red baron mi się u Ciebie podoba wielce. Rozplenice to potfory. Koło nich musi być wiosna, sprawdzają się hiacynty.
Gdyby stipa nie wyszła to mam przetrenowaną biało-zieloną trzmielinę. Zimozielona. Znosi suszę a pod świerkami niewiele chce rosnąć. Uwielbiam ją na wiosnę bo daje seledynkowe przyrosty. Są świeże i cieszą oko. U siebie tnę w niskie kulki ale można prowadzić dowolnie.
Ładnie u Ciebie, coraz ciekawiej rozchodnik świetny z dereniami
Elu, trawy piękne i cudnie wkomponowane w rabaty.
Ja traw trochę obawiam się. Sparzyłam się na ostnicy, prosie rózgowatym a nawet 1-2 letnie rozplenice trudno było mi podzielić, takie zwarte kępy się porobiły. Mam tylko seslerie jesienne, sporobolusy różnołuskowe i hakonechloa w donicach. Hakonki zaczęły się rozłazić więc zmniejszyłam ich ilość a także kilka wsadziłam do donic.
Co to za przystojniak na ostatnim zdjęciu? Ile latek sobie liczy ten cukiereczek? Ja opiekuję się 1,5 roczną wnusią. Ten jegomość wygląda mi na podobny wiek.