Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Ogród z rzeźbą 08:11, 21 mar 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
Ja bym nie dawala ani szmat ani siatki. Osobiscie mam 3 komorowy kompostownik pod zywoplotem z cyprysikow i zadnego problemu nie ma.A w tym miejscu stoi juz od 20 lat. W tamtym roku wymienilismy na drewniane- z wyjmowanymi deskami z przodu. Pomiedzy komorami siatka metalowa.W ten sposob dzdzownice moga sobie przechodzic z komory do komory. Wczesniej mialam plastikowe i porazka-jednego polamala wichura.Po drugie razil mnie widok plastiku. W plastikowych mi dzdzownice przemarzaly. A tutaj grzeja sie te dwie komory nawzajem i kompost juz miesiac temu moglam przerzucic.Wiec bardzo polecam.Szczegolnie jezeli chce sie miec dzdzownice. U mnie kompost jest gotowym juz po paru miesiacach, bez zadnych dodatkow. Ale wazny jest sklad kompostu- nie za duzo zadnego skladnika.
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 21:33, 20 mar 2019


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785
Do góry
Kompostownik inspirowany fotkami wstawianymi przez Mire i Pszczolke

Ostrokrzew juz mnie za wlosy wytargl Znajoma, mowila, ze ptaki go lubia


mira napisał(a)


To fajny bodziec do działania bo w jednym roku zrobisz tyle że hej.
Kompostownik fajny a pomocnicy na ławce wyluzowani Ciekawe jak będą wyglądali po 30 czerwca .

pozdrawiam serdecznie

No wlasnie dlatego mnie to swieto cieszy juz troche podzialalismy a jeszcze mamy troche planow ogrodowch
Pomocnikom zrobie ozywiscie paiatkowa fotke przed i po
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 21:22, 20 mar 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
Kompostownik świetny
Torty bezowe uwielbiam, musisz spróbować, są bardzo słodkie.
Ostrokrzew posadź gdzieś, gdzie nie będziesz przechodzić. Dla zwierząt jest świetny jako schronienie, ale dla człowieka to kolczaste utrapienie
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 21:01, 20 mar 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Oj dziać się będzie ale fajnie.
Zrozumiałam już o co chodzi w tej otwartej furtce i nie dziwi mnie że trochę luda się zjedzie.To co innego niż te dni otwarte w Holandii gdzie trafiliśmy.

Ogród u Ciebie przenika się z gospodarstwem i to jest co innego.

To fajny bodziec do działania bo w jednym roku zrobisz tyle że hej.
Kompostownik fajny a pomocnicy na ławce wyluzowani Ciekawe jak będą wyglądali po 30 czerwca .

pozdrawiam serdecznie
Ogród z rzeźbą 14:03, 20 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24323
Do góry
Zana napisał(a)
Dziewczyny, pytanie mam: czy można pod kompostowniki rozłożyć matę szmatę?

Likwidowaliśmy stary kompostownik, żeby ustawić nowe. Kiedyś w tym miejscu rosły krzaczory i okazało się, że korzeniami zaczęły chyba rosnąć "do góry" i poprzerastały mi kompost. No i stało się dla mnie jasne dlaczego nie mogłam tego kompostu z tylnej części kompostownika wyciągnąć. To była zbita bryła ziemi z korzeniami. Teraz będziemy w tym samym miejscu ustawiać nowe kompostowniki, teren oczyściliśmy z tych korzeni, ale z pewnością nie całkowicie. Nie chcę, żeby mi się to dziadostwo znowu do kompostowników siłą wdzierało. Nie wiem jak się nazywają te krzaki, ale to takie spryciule, co to nawet za małej cząstki korzenia odbijają, a korzenią się cholernie głęboko. Myślę, że to kwestia czasu, kiedy znowu się objawią.


W tym fragmencie kompostownika, gdzie spodziewasz się odrostów korzeniowych, zrób nawierty prętem i powlewaj w nie mocny roztwór mocznika- taki ze 20%. Korzenie się rozłożą. Robi się tak w przypadku niemożności wykopania karp drzewa. Mocznik je rozkłada.

Szmaty nie dawaj, bo ona dla korzeni przeszkodą nie jest.
Ogród z rzeźbą 11:17, 20 mar 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Zana napisał(a)
Paula dżdżownice można ewentualnie zasiedlić od góry. Ja dla przyspieszenia kompostowania stosuję biopreparaty.

Łucja o cegłach też pomyślałam, bo mam trochę na składzie

Aniu ha, jak opróżnialiśmy teraz stary kompostownik, to nie napatoczyłam się na ani jedną dżdżownicę, chyba gardzą moim kompostem.

Ewa to są kompostowniki plastikowe, pobieranie kompostu możliwe jest z dołu przez specjalne otwory z odsuwaną do góry klapką, więc ułożenie na dnie warstwy gałęzi raczej nie wchodzi w grę. Żeby to dziadostwo porządnie wykarczować musiałabym się chyba do jądra ziemi dokopać.

Aniu mam taki jeden i rzeczywiście tam ciężko, pozostałe zrobiłam juz z palet, bo jednak dużo łatwiej się to obsługuje.
Ogród z rzeźbą 10:58, 20 mar 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Ania - kiedyś Bożenka podawała odmiany hortensji bardziej tolerancyjne na zacienienie. Muszę poszukać bo pamiętam, że spisywałam. Ja do tego dotarłam jak już Limki posadziłam.

Ja bym szmaty nie dawała. ew. siatkę. Ja mam postawiony kompostownik na płytach i nie jestem do tego przekonana. Mam wrażenie, ze słabo się rozkłada.
Ogród z rzeźbą 10:36, 20 mar 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Paula dżdżownice można ewentualnie zasiedlić od góry. Ja dla przyspieszenia kompostowania stosuję biopreparaty.

Łucja o cegłach też pomyślałam, bo mam trochę na składzie

Aniu ha, jak opróżnialiśmy teraz stary kompostownik, to nie napatoczyłam się na ani jedną dżdżownicę, chyba gardzą moim kompostem.

Ewa to są kompostowniki plastikowe, pobieranie kompostu możliwe jest z dołu przez specjalne otwory z odsuwaną do góry klapką, więc ułożenie na dnie warstwy gałęzi raczej nie wchodzi w grę. Żeby to dziadostwo porządnie wykarczować musiałabym się chyba do jądra ziemi dokopać.
Ogród z rzeźbą 09:40, 20 mar 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Dziewczyny, pytanie mam: czy można pod kompostowniki rozłożyć matę szmatę?

Likwidowaliśmy stary kompostownik, żeby ustawić nowe. Kiedyś w tym miejscu rosły krzaczory i okazało się, że korzeniami zaczęły chyba rosnąć "do góry" i poprzerastały mi kompost. No i stało się dla mnie jasne dlaczego nie mogłam tego kompostu z tylnej części kompostownika wyciągnąć. To była zbita bryła ziemi z korzeniami. Teraz będziemy w tym samym miejscu ustawiać nowe kompostowniki, teren oczyściliśmy z tych korzeni, ale z pewnością nie całkowicie. Nie chcę, żeby mi się to dziadostwo znowu do kompostowników siłą wdzierało. Nie wiem jak się nazywają te krzaki, ale to takie spryciule, co to nawet za małej cząstki korzenia odbijają, a korzenią się cholernie głęboko. Myślę, że to kwestia czasu, kiedy znowu się objawią. I tak sobie pomyślałam, że podwójnie położona mata szmata mogłaby je może skutecznie przyblokować. Dodatkowo ułożyłabym może na spodzie jeszcze kilka płaskich kamieni.
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 08:58, 20 mar 2019


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5297
Do góry
Torty bezowe są obłędnie pyszne. Niedaleko nas jest takie miejsce, restauracja, ale inna niż wszystkie. Prowadzi somelier. Wina ma głównie niemieckie, ale ostatnio także polskie.
Urządziliśmy tam nasze "przyjęcie weselne" i jako deser był właśnie wspaniały, wielki tort bezowy. Robi te słodkości teściowa właściciela. Są genialne. Jak sobie przypominam smak, to strasznie żałuję, że ze mnie marna kucharka, a jeszcze gorszy piekarz.

Kompostownik wspaniały. Ja też chcę taki siatkowy podwójny zrobić. Tylko plecy musi mieć deskowane, bo blisko ogrodzenia. Przenosimy na nowe miejsce. Cały warzywnik przerabiamy. Nowe skrzynie będą i wyższe.
Ogród z wilkiem zamkn. 22:18, 19 mar 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
mikina34 napisał(a)
Madziu, tak ustaw skrzynie żebyś mogła swobodnie dojechać taczką, jak zrobisz slalom jak na 1, 3 i 5 to się namęczysz, dla mnie 2, 4 ewentualnie 9 i 10 (możesz je lekko od siebie odsunąć żeby dojść do szczytów skrzyń).

A swoją drogą masz piękne meble ogrodowe, gdzie kupowałaś?


Monia dzięki za zdanie …...dla mnie jak na razie najlepsza 4 i 9 chyba ….ale najlepiej mi będzie na żywo wybrać

a meble kupowałam w jysku -ale 3 lata temu wygodne i jak na razie nic się z nimi nie dzieje ,pomimo ,że cały czas stoją na tarasie ...poduchy tylko na zimę chowam


sylwia_slomczewska napisał(a)
Aaaa bo myślałam, że znów coś się zmieniło. Jak mi sie uda to jutro do Cię wykręcę, dziś miałam w planie, ale o 11 pognałam zaraz po zakupach do ogrodu robotę podganiać i wróciłam po 19.00 głodna jak Wilk


Sylwuś nic się nie zmieniło ….raczej dopiero będzie się zmieniać ….

ale musze poczekać ,aż płot rozbiorą



dzwoń kiedy Ci pasuje ,bo i tak siedzę w domu
effka napisał(a)
No nie, Madzia, na bank masz rekord zmian w ogrodzie na O.!
Ja bym ustawiła prosto symetrycznie, bo wtedy najprościej z nich korzystać, pielęgnować.
Na drugiej działce tyłko warzywnik będzie?


Ewa właśnie nie chcę tak jak były ….bo cały czas pamiętam jak mi moja Mama mówiła ,że cmentarz mam ….jak na razie 4 i 9 do mnie najlepiej przemawiają ...ale na żywo jak zawsze może wyjść jeszcze inaczej

a co do planów na drugą stronę -warzywnik większy ( coś jak u Sylwii z rancza )


sad ,owocownik -coś jak u Joli ….duży kompostownik ..domek ogrodnika ...i na pewno jakieś rabaty też

Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 19:16, 19 mar 2019


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785
Do góry
Magleska napisał(a)
faktycznie olbrzymi ten kompostownik ,ale super

fajnie masz z tymi zwierzakami dookoła ta wiosna u Ciebie jakaś szybsza niż tu




na zdjeciu sa dwie komory. Wiosna u mnie chyba zawsze ciut szybciej, no moze Wroclaw ma tak jak ja.

Ewo troche spageti zostalo ale wiekszosc poleciala i zglebia wlasnie temat kompostowania w nowym kompostowniku.
Jeszcze mam cala gore kompostu takiego nie gotowego do rzezucenia do nowego i cala gore do rzrzucenia na rabaty. Nudzic sie nie bede w najblizszych dniach

A co do spotkan z tymi ludzmi to ja nie wiem czy ja ich wszystkich spotkam
Ale ponoc dostane ksiege gdzie beda mogli cos napisac, to sobie potem doczytam kto tu byl
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 17:35, 19 mar 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
faktycznie olbrzymi ten kompostownik ,ale super

fajnie masz z tymi zwierzakami dookoła ta wiosna u Ciebie jakaś szybsza niż tu



Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 17:30, 19 mar 2019


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785
Do góry





no i moj kompostownik



i przesadzona jezyna, ciekawa jestem czy bedzie owocowac w tym roku




Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 15:37, 19 mar 2019


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785
Do góry
Elu nie przesadzam, jak bedzie cos w necie to puszcze link. Teraz czekam na odwiedziny z powiatu, bedziemy obgadywac szczegoly i co maja o moim ogrodzie napisac w ulotkach.

Emus mi dzis zrobil nowy kompostownik olbrzyyyyymiiii z dwoma komorami na poczatek. Przezucam wiec ze starego co nie przekompostowane a reszte bede na rabaty dzielic.
Chaos kontrolowany 19:45, 17 mar 2019


Dołączył: 25 paź 2014
Posty: 704
Do góry
Dziewczyny, dzięki, że pamiętacie. Dlatego zawsze wracam na O. bo atmosfera jest świetna. Obiecuję poprawę i częstsze bywanie. Kurcze, kiedyś trzeba zwolnić z szarą codziennością bo człowiek zwariuje
Wiosna to u mnie tradycyjnie wykopki. Wszędzie bajzel.
Zaczęłam od podzielenia seslerii sadlera, bo zżarła szałwię. Każda poszła na pół. Wyszło ponad 80 sztuk więc połowa zasiliła drugą rabatę.

I do doniczek zostało

I nowa rabata, będzie zasłaniać kompostownik. Zamówiłam hortensje. Tam ma być zielono-niebiesko. Rosną szałwie, sesleria, dosadze miskanty Morning Light. A jeszcze parę kostrzew jest bo nie miałam serca wyrzucić. Co kwitnącego dodać? Myślałam o bladych różowych jeżówkach.
Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 10:02, 17 mar 2019


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry


Kompostownik ubywa ale wolno - bardzo mozolna ta robota ... Za to widać ile miejsca będzie
Podmiejski ogródek 07:47, 13 mar 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
inka74 napisał(a)
w kompostowniku tulipany rosną wyrzuciłam takie małe cebulki i te listki puściły. I ma 11 worów gałęzi to za mały kompostownik i nie mam rozdrabniacza ręcznie nie do poczięcia.


U mnie tylko pomidory i ziemniaki kiełkują
Warzywniki w skrzyniach, pojemnikach 23:04, 12 mar 2019


Dołączył: 24 maj 2017
Posty: 280
Do góry
balkinisz napisał(a)
Paula - ja skrzyń jeszcze nie mam, ale zdarzało mi się wykorzystać nie do końca przerobiony kompostownik i nie było problemów.
Katarzyna13 - piękny ogród, tak oceniając po zdjęciach zdjęciach


Dzięki za radę! Moje skrzynie są właśnie w trakcie robienia po nocy, gdy dzieci śpią jutro jeżeli pogoda dopisze to może skończymy. Pozdrawiam!
Wśród brzóz i dębów 19:31, 12 mar 2019


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Do góry
Dorotko, Grzesiu, miło, że Wam się podoba. Skarpy najładniej wyglądają w porze kwitnienia szydlastych floksików. Jesienią dużo uroku dają dywaniki z uczepu złocistego, który sam się wysiewa.

Kolejne oznaki wiosny:








Wiosenne porządkowanie i kolejna taczka suchych badyli i liści. Kompostownik pęka w szwach.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies