Kalina Kilimandżaro trochę przesadziła z tym rozcapierzaniem. Sekator obowiązkowo pójdzie w ruch. Szkoda, że tego nie zrobiłam wcześniej. Teraz już się boję bo późno jest.
Nie wiem czego oczekujesz od tego krzewu czy drzewka, ale tak na szybko po swoim ogrodzie w myślach przeleciałam, w największą suszę nie podlewane nigdy( tyle, że u mnie glina):
kruszyna
złotokap
lilaki
wiąz Jacqueline Hillier
kalina koralowa
ognik
perukowiec
budleja Dawida
klon polny
Mnie się podoba ten ostatni. Lewa strona sześciany z bukszpanu, prawa strona żywopłocik plus kalina (hortensja?) i iglak strzelisty.
Lewa strona za sześcianami mogą być też hortensje.
I dalej (jeżówki, irysy, tawuła van houtta)
Liliowce, kalina japońska, miskant
I w stronę ambrowca, co ma mało liści... i chyba zaczyna się już przebarwiać.
W ogóle u nas dookoła wierzby, lipy i brzozy zaczęły się przebarwiać. Tutaj dereń, bez czarny Eva, hortensje wims red, jeżówki, trawy, będą jeszcze tawuły japońskie, lilaki palibin, runianka
I od strony choin w kierunku platana
Elu co robisz z gaurą na zimę? Zabezpieczasz ją jakoś? Mam pierwszy rok, w zasadzie dopiero wsadziłam małe sadzoneczki. To dobra wiadomość, że się sieje
Mnie gryzą i też żadne smarowidła nie pomagają. EM to z domu po 16 nie wychodzi jest brunetem i tak go sobie upodobały że obsiadają go chmarami.
Na szczęście nad morzem komarów nie było.
Trzeba sobie kupić strój pszczelarski jak tak dalej będzie.
Tylko i wyłącznie brak wody podłej je solidnie. Mój jeden Memory też żółknie ale dzieci nie podlały i zaczął żółknąć. Jak ma zdrowe liście to tylko brak wody.
Kalina Watanabe bardzo w tym roku urosła długo w ziemi siedziała i nie rosla na dodatek wiosna jej kwiaty przymarzły.
Ta szara roślina to Santolina trochę nie wyraźną bo przesadzana późno zeschła i nowe odrosty wypuscila
Młode jeżówki po prawej
Gaura biała (stsrs panna) dużo siewek ma w tym roku i różowa (młódką tego roczna)
Dziękuję za gratulacje i te miłe słowa.
Tak w tle jest bodziszek żałobny, a kaliny japońskie są dwie , przed nimi rosną trzy obiele oraz rododendrony.
Chcę dosadzić jeszcze trzecią kalinę.
Pozdrawiam cieplutko
Przypalony przez ognisko berberys, do cięcia i kalina też ostro przeze mnie potraktowana w zeszłym roku. Sama ta kalina zasłoniłaby częściowon dom sąsiada ale kto ją potem dosięgnie. Liliowce będę systematycznie przenosić bo tu będą miały za dużo cienia za 2 lata.
Basiu Twoje powojniki to przeglądałam dużo razy ,masz wszystkie piękne , coś muszę wybrać i posadzić ale szczerze Ci powiem że coś mnie chęci odchodzą jakiś taki czas że nic mnie nie cieszy ,no samo życie by się chciało rzec ,raz na wozie raz pod wozem więc obecnie jestem pod wozem
A tak całkiem serio to powojnik Solina przemawia do mnie i na niego pewnie się zdecyduję
Buziaki
Bożenko, u mnie zawsze coś rośnie przed nimi. Mam mały ogródek. Nawet nie takie niskie bo rosną jagody kamczackie, kalina japońska, fortegilla. A przy ulicy to wszędzie jest przed powojnikami jałowiec. Przykrywam ziemię też korą.
Przegląd moich powojników jest u mnie na str 293. Tam trochę widać co rośnie przed nimi, jakie jest duże.
mam tam zaplanowanego derenia i/lub klona palmowego. Kombinuję nadal, aby oba tam wcisnąć i żeby się zmieściły. Ale to oznacza, że coś musi wyjść z rabaty bo to tylko 3,5 na 3 metry jest. Wtedy najpierw by kwitły na wiosnę wrzośce, potem kalina i dereń, potem róże, jeżówki i floksy a na koniec hortensja i trawy spektakl mają dać. Jak zwykle za dużo na raz