Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:17, 09 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
magnolia napisał(a)


dzięki Marzenko.
A pamiętasz nazwę, albo nr koloru?
W sklepie na wzorniku te kolory wydaje się że wpadają w brązy. A u Ciebie to szary.
W składzie tych szarych jest biały, czarny i ciut fioletu, więc powinno być ok, bez brązu.


Postaram sie jutro poszukać puszki z numerem. Z pewnością szukałam z domieszką niebieskiego barwnika bo w takich zimnych odcieniach mam tynk na domu.

I dziekuję za pochwaly
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 16:04, 09 maj 2014


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
malkul napisał(a)
Agatko-w projekcie Magnolia dała mi hakone ale surowiński mi odradzał że wolno rosnie że poźno rusza i na zamaine dał mi właśnie to czyli kłosownica

I to prawda, moje hakaone posadzone w ubiegłym roku tera wiosna startuje niemrawo i jest chyba mniejsze od tych malutkich kępek sadzonych w ub roku...........czarno to widze, daje im ( mam 3 kepki) czas do jesieni jak sie nie wezma w sobie i nie rusza to zamienie na taka kłosownice jaktwoja - piekna, zielona, rodzimy gatunek więc z zimowanie nie bedzie problemu a soczysta zieleń ładnie bedzie kontrastowac zarówno z kora jak i ze żwirkiem.....bo hakaone mam i tu i tu.
Czy miłas z ta trawa jakies problemy ? tnie sie ja na wiosne ? obcina kwiatostany jak w kostrzewach żeby nie zbrzydły ?

Dawno nie odzywałam sie u ciebie w wątku ale czasem wapadam, podczytuję......
Widziałam ten link do Święta Ogrodów Daisy - pieknie to wszystko wyglada, w ogóle piekna macie okolice i Pszczyna i Ogrody kapiasów blisko, tama i zalew.....i do Pisarzowic całkiem niedaleko. Zazdroszcze !!!
Pozdrawiam
Leśne Wzgórze 12:16, 09 maj 2014


Dołączył: 17 sty 2012
Posty: 171
Do góry
niezwykle urokliwy ogród, jasno kwitnące rośliny pięknie rozświetlają skarpę

a wiewiór, po prostu brak słów, rozczulający, chyba nie odchodziłabym od okna....

PS czy udało się ustalić co to za magnolia?
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 11:01, 09 maj 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
nie napisałam czegoś b. ważnego, a bardzo odkrywczego, czego nikt tu jeszcze nie napisał- bardzo u Ciebie ładnie.
Widać że ogród dojrzewa, juz jest taki krzepki, nie byle młodziak.
Piękne barwy- od bieli do ciemnej purpury- gra wszystko!
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 10:58, 09 maj 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Magnolio wiruś jeźówkowy dopadł mnie rok temu...ale nigdzie nie widziałam u nas purpurowych i dlatego były pysznogłówki.
Taras olejowałam olejem wodnym Fluggera. Mają też zwykły olej i kilka kolorów szarego. Uprzedzam, źe nawet najjaśniejsze są ciemne.... Dwa lata czekam aż wyjaśnieją... I nie moge się zabrać za wybór nowego i malowanie... A za tydzien mam znów i imprezę i taras powinien być wymuskany....


dzięki Marzenko.
A pamiętasz nazwę, albo nr koloru?
W sklepie na wzorniku te kolory wydaje się że wpadają w brązy. A u Ciebie to szary.
W składzie tych szarych jest biały, czarny i ciut fioletu, więc powinno być ok, bez brązu.
Działka, która kiedyś (może) będzie ogrodem 00:49, 09 maj 2014


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry
Pierwszy kącik można by obsadzić samymi trawami stopniując je od najwyższych do najniższych w połączeniu z bylinami np. w dwóch kolorach albo druga opcja Kącik kwaśnolubnych roślin rh horti wrzosy magnolia jako soliter

Drugie zdjęcie dość niewyraźne i ciężko mi jest doradzać Wspominasz o perukowcu Grace Ja mam u siebie Podolskiego Zakupiłem go parę lat temu jako maleństwo Dzisiaj ma już metr i rośnie bardzo powoli Fantastycznie poddaje się cięciu i w ten sposób można hamować jego wzrost Ten kącik jest zacieniony ? bo wspominasz o sadzeniu Host Wiele osób zapomina że te rośliny należą do cieniolubnych i tylko w takich warunkach są naprawdę piękne
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:49, 08 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
magnolia napisał(a)


pewnie jeżówki górą!
Wirus Cię nie ominął.

Marzenko czym masz malowany taras? To ciemny szary, prawda? Poszukuje ciemno szarego do skrzyń tarasowych.



Magnolio wiruś jeźówkowy dopadł mnie rok temu...ale nigdzie nie widziałam u nas purpurowych i dlatego były pysznogłówki.
Taras olejowałam olejem wodnym Fluggera. Mają też zwykły olej i kilka kolorów szarego. Uprzedzam, źe nawet najjaśniejsze są ciemne.... Dwa lata czekam aż wyjaśnieją... I nie moge się zabrać za wybór nowego i malowanie... A za tydzien mam znów i imprezę i taras powinien być wymuskany....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:05, 08 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Rh goldbukett przymroziło



A magnolia yellow river po przymrozkach dwa tygodnie temu wypuściła dwa kwiatki...białawe się zrobiły
Boćkowe perypetie ogrodkowe 19:35, 08 maj 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Juziu, Joasiu, Nieszka, Anita, Ewcia, Aneta, Marzenka, Kasia, Julka, Magnolia, Pszczolunia, Mirka, Agata, Baraga, Ula, wielkie, wielkie wielkie dzieki za wsparcie i podtrzymywanie na duchu

W sobote zrobie dokladny przeglad i bede wiedziala wiecej Moze nie bedzie tak zle
Choroby i szkodniki magnolii - Magnolia 15:24, 08 maj 2014


Dołączył: 10 lut 2013
Posty: 30
Do góry
Magnolia od dołu jest wypielona na szrerokość korony, otoczenie wygląda na zaniedbane bo jeszcze nie kosiłem trawy, ogólnie rośnie przy ocziu wodnym, trawnika nie naworzę wogóle.Posadziłem ją w zeszłym roku i też miała takie liście ale mam nadzieję że to jak napisała akanta sprawa podłoża bo wogóle nie zakwaszałem jej gleby lub przemarznięcie,najbardziej bałem się żeby to nie była choroba grzybowa.

Boćkowe perypetie ogrodkowe 15:14, 08 maj 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Ej, nie martw się - liściaste puszczą z pączków śpiących, trawiaste najwyżej będą troszkę mniej gęste, ale nawet nie zauważysz- puszczą nowe źdźbła
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 14:07, 08 maj 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
tak, ale sama nie wiem. muszę koło niej pochodzić jeszcze...
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 13:53, 08 maj 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
malkul napisał(a)
leon60-dobre



[b]Mirela
ma racje u mnie w pełnym słońcu cały dzien ta kłosownica


bo masz glebę trzymająca wilgoć.

Moim zdaniem wywalić , nie na kompost, najlepiej spalić.Choć ja nie jestem specjalista w chorobach- tulipany źle wyglądają od pleśni i innych grzybów, od wirusów ....
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 13:09, 08 maj 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
jej, szkoda tych róż

o przytuli wiedziałam że to zioło, ale nigdzie jej nie znalazłam, w żadnej potrawie, czy przepisie.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 13:06, 08 maj 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
malkul napisał(a)
Magnolio- mam jeszcze prosbę o aktualną w miarę fotkę molini, będę wdzięczna


ok, cyknę. Dziś i jutro nie wiem, bo dziś będę pomocnikiem mistrza przy wylewce w komórce, a jutro wracam późno
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 13:04, 08 maj 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
malkul napisał(a)
O matko są zdjęcia Marty

Może kiedyś będzie mi dane zobaczyć na żywo Ciebie i Twoje włości


Koniecznie Gosiu!
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 13:04, 08 maj 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Karola irysy trawolistne mam od mamy mojej, tylko namnożyłam ich sobie, a ona od kogoś.

Gośku, z tymi tulipanami to wydaje mi się że to grzyb.
Bardzo łatwo jest kupić zarażone cebule niestety.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:55, 08 maj 2014

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Do góry
magnolia napisał(a)
Wiecie- grabie nie mogą przecież stać na nierównym


grabie to najbardziej lubią się bujać na hamaku

Przyłączam się do próśb o więcej zdjęć a najlepiej o cały wątek. A przytulia wonna prześliczna! Czy Ty wiesz, że można ją zajadać jako ziołową przyprawę do dań o charakterze leśnym?
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:51, 08 maj 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
ale jak przeniesiesz ich mało, to może dadzą sobie rade z nimi- do doniczek ze świeżą ziemią, antybiotyk na rany, obewrij guzy....
Ale narazie rzeczywiście nie sadź tam róz.
Aha- może zacznij od zdrowych, w nowych rękawiczkach przenoszenie, a chore później
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:05, 08 maj 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
magnolia napisał(a)
Aga- smutno Ci z tymi rózami, co?
Czy raczej złości Cie to?

Nie smuć się - zboże też ładne, bardzo awangardowe jako nasadzenia ozdobne


To tak jak w tej piosence - i raz na wierzchu raz na dnie...

Szkoda mi, ale ja to jestem typ, co się nie łamie (trzcina, a nie drzewo ) tylko walczy. Najgorsze jest to, że nie do końca wiem co z tym zrobić. Powinnam na 5-6 lat nie sadzić tu roślin podatnych na guzowatość, a podejrzaną ziemię zakopać na co najmniej 1 m w głąb (gdzie???). Myślę czy nie przearanżować tej rabaty jakoś i czy tej ziemi nie położyć w miejscu, gdzie rozpalamy wielkie ognicho. A zboże - spoko, ładne jest. Awangardowe mówisz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies