Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Ogrodowe marzenie Mrokasi 19:42, 25 lut 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Macham Kasiu ....
Ciekawa jestem na jaki kompostownik się zdecydujesz ja na łatwiznę mam poobkładany starymi paletami ....nawet nie poskręcany ,tylko trytytkami spięty ....ale to taka prowizorka ....kiedyś zrobię ładniejszy
Podmiejski ogródek 19:41, 25 lut 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
W takim razie z przyjemnością informuję, że śnieg już zniknął z trawnika

Kompostownik zawsze lepiej postawić w cieniu, bo do procesu butwienia potrzebna jest wilgoć, a słońce - jak wiadomo - wysusza. Polewać możesz samą wodą albo wodą z mocznikiem. Z mocznikiem idzie szybciej. Ważne, żeby kijem co jakiś czas zamieszać tak od dna, żeby liście się nie zbijały, bo wtedy gniją zamiast się kompostować.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 19:25, 25 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24323
Do góry
Co Wy z tym zapachem?
Od 6 lat mam kompostownik 5 metrów od furtki , w sumie na froncie i nigdy żadnego przykrego zapachu z niego nie było. Smród wydziela tylko zgnilizna, a takowej w poprawnie użytkowanym kompostowniku być nie może.
Ryzykowna jest tylko skoszona trawa wyrzucana gruba warstwą. Trzeba pamiętać, żeby ją podsuszyć.
Podmiejski ogródek 18:55, 25 lut 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Fajny sposób na liście mam jeden dziurawy kosz ,który już ileś razy miałam wyrzucić .....dobrze ,że tego nie zrobiłam i wykorzystam na kompostownik liściowy .....
lepiej ,żeby w zacieniatym kącie stało ? Czy obojętnie gdzie ? ..... i tym mocznikiem wystarczy raz w roku polać ,tak ? ....

Synuś młodszy bardzo słodki widzisz jaki plus zabawy ........ziemię możesz wykorzystać do doniczek

I zdjęcia bardzo ładne ........chociaż ten śnieg ,to już mi się nie podoba
Ogrodowe marzenie Mrokasi 18:08, 25 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20573
Do góry
April napisał(a)


Dzięki za miłe przyjęcie. No i w szoku jestem, że pamiętasz zdjęcia u Anuli
Ja lubię czytać cały wątek bo chcę znać historię powstawania ogrodu. Wtedy doceniam trud i rozumiem celowość podejmowanych decyzji. Cały proces myślowy powstawania ogrodów jest niezwykle cenny. Inaczej patrzę na to co udało się osiągnąć. To jest niezwykle ciekawe.

Widzę że temat kompostownika się rozbuchał do dwóch komór. I bardzo dobrze. Fajny pomysł z zamontowaniem kratki żeby go zasłonić. Masz tak ładnie że częściowe choćby przesłonięcie kompostu będzie bardzo wskazane, żeby nie psuć widoków.


April, Anula wstawiła kilka fot Twojego ogrodu i narobiła nam wszystkim smaka. Więc sama rozumiesz .
A co do lektury mojego wątku - mam nadzieję, że była ciekawa . Powiem Ci, ze jak sama porównuję foty z początków, wcale nie tak dawnych przecież, to jestem zdumiona .
Ten dwukomorowy kompostownik jest dość niski więc cis do spółki z jałowcem i pęcherznicą ma go szansę zasłonić. Ale zobaczę jak to wyjdzie w rzeczywistości. Pomysł z kratką jest w rezerwie .
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 12:43, 25 lut 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
makadamia napisał(a)
Nawet przed sprzątnięciem Twój kompostownik jest ładniejszy niż mój po sprzątaniu


Podmiejski ogródek 11:40, 25 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20573
Do góry
No, malowniczy ten Twój kompostownik .
Ale kompościk ładny, czarniutki, ach!
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 09:37, 25 lut 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Nawet przed sprzątnięciem Twój kompostownik jest ładniejszy niż mój po sprzątaniu
Ogrodowe marzenie Mrokasi 09:14, 25 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20573
Do góry
Johanka77 napisał(a)
Kasia natchnęłaś mnie! Kupujemy drugi kompostownik!
Nagle z Mężem oboje odczuliśmy jego potrzebę


Kochana, dziękuję Ci bardzo, ale sama o tym wspominałaś, ja tylko skromnie zauważyłam, że przy Twoich areałach to masz gdzie stawiać te kompostowniki .
A ja dla odmiany zaczęłam się zastanawiać czy mi się tam jednak dwa nie zmieszczą... muszę dziś pomierzyć... .
Ogrodowe marzenie Mrokasi 21:48, 24 lut 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Kasia natchnęłaś mnie! Kupujemy drugi kompostownik!
Nagle z Mężem oboje odczuliśmy jego potrzebę
Słoneczny Ogród 21:47, 24 lut 2019


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
greg66 napisał(a)
Dario ten duży dół wypełniasz też gałązkami, tylko nie dawaj za grubych, bo gdybyś chciała poprzerzucać w dole np. grabiami to będą się wbijać w gałęzie, no chyba, że zostawisz to na dłuższy czas to samo się przerobi.
Kompostownik to fajna rzecz, ja mam cztery komory a robiłem je z palet i różnych desek, które zostały po budowie. Teraz mam trzy zapchane i się przerabiają.

No właśnie ten dół to tak na dłuższy czas zostawie, niech samo się przerobi, ubije potem na to drobniejszą materię i ziemię, wtedy dopiero coś posadzę.
Też bym chciała mieć kompostownik taki właśnie duży na 3 komory.
Słoneczny Ogród 20:04, 24 lut 2019


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4571
Do góry
Dario ten duży dół wypełniasz też gałązkami, tylko nie dawaj za grubych, bo gdybyś chciała poprzerzucać w dole np. grabiami to będą się wbijać w gałęzie, no chyba, że zostawisz to na dłuższy czas to samo się przerobi.
Kompostownik to fajna rzecz, ja mam cztery komory a robiłem je z palet i różnych desek, które zostały po budowie. Teraz mam trzy zapchane i się przerabiają.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 20:49, 22 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20573
Do góry
inka74 napisał(a)
Kojarzę to miejsce, tam zmiany miały być przed kibelkiem . W sumie rzeczywiście jedyne w dostępne. Taki kompostownik plasticiany to średni widok a to niedaleko twojego miejsca w rozplenicach ze stoliczkiem. Coś od strony ogrodu przed ten kompostownik bym postawiła lub wyższego posadziła, tam gdzie ten rodek teraz wystaje w hostach. Może kratka i na nią jakieś pnącze?

u mnie też miejsca brak na kompostownik. pocieszam się tylko, że nie muszę codziennie do niego zaglądać


Tak, to jedyne miejsce, przynajmniej ja innego nie dostrzegam...
Chce go wcisnąć w sam róg i zasłonić go od strony ogrodu tym cisem. Nie będzie wtedy za bardzo widoczny, bo tam i tak ciemno. Ale kratka to też super pomysł, dzięki . Jak cis nie wystarczy to pomyślę o kratce z bluszczem, bo tam cień i nic innego nie urośnie.

Rodek wylatuje całkiem z tej rabaty. W zasadzie chętnie go oddam komuś, kto go odchucha . Może jakiś chętny???
Ogrodowe marzenie Mrokasi 20:38, 22 lut 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Kojarzę to miejsce, tam zmiany miały być przed kibelkiem . W sumie rzeczywiście jedyne w dostępne. Taki kompostownik plasticiany to średni widok a to niedaleko twojego miejsca w rozplenicach ze stoliczkiem. Coś od strony ogrodu przed ten kompostownik bym postawiła lub wyższego posadziła, tam gdzie ten rodek teraz wystaje w hostach. Może kratka i na nią jakieś pnącze?

u mnie też miejsca brak na kompostownik. pocieszam się tylko, że nie muszę codziennie do niego zaglądać
Ogrodowe marzenie Mrokasi 19:31, 22 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20573
Do góry
inka74 napisał(a)
nadal leży? po co ta zima zawraca, kluczy zapomniała czy w torebce nie znalazła?

a ten kompostownik to gdzie chcesz ustawić? ja postawiłam za domkiem i byłam z siebie bardzo dumna dopóki nie przyszło mi z dołu kompost z niego wyciągać. niecenzuralne słowa popłynęły bo tam po prostu nie ma jak. kompostownik stoi na rogu. Od góry wrzucę a od dołu gdzie jest klapka już nie idzie wygrabić bo miejsca za mało więc na kolanach muszę. dodatkowo za mały kupiłam i po sezonie był już pełny ale kompost dopiero po 2 mi się zrobił. więc teraz jakbym kupowała to zdecydowanie większy i miejsce z dobrym dojazdem i obrotem taczką wybrała coby akrobatyki nie robić.


Nawet nie wiem czy jeszcze lezy, bo już po ciemku wracałam . Ale jak mróz lepiej niech leży .

A miejsce na kompostownik... no cóż... trafna uwaga . Ale nie mam zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o miejscówki. Mam jedno jedyne miejsce, nie wiem czy kojarzysz - na tej rabacie z pęcherznicą, jałowcami płożącymi i kibelkiem sąsiada w granicy, w samym rogu, za garażem. Akurat mam tam 90cm szerokości, a potem jest podjazd żwirkowy. Więc kompost z dołu będę musiała wygarniać na jakąś plandekę położona na tym żwirku. Tam często eM parkuje i wtedy nie ma za bardzo dojścia ale zawsze można przestawić samochód .
Wygrzebałam jakieś stare zdjęcie - to tu, w rogu po prawej stronie, tam gdzie teraz rośnie cis:
Ogrodowe marzenie Mrokasi 19:06, 22 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20573
Do góry
Johanka77 napisał(a)
Hej! Piątkowe dobry wieczór!

Ja też muszę zawalczyć o miejsce na drugi kompostownik. Trochę kicha, bo akurat tam, gdzie mógłby być, posadziłam borówki amerykańskie. Chyba muszę im miejsce znaleźć


O, dwa kompostowniki to szczyt marzeń .
Ty masz Asia sporo terenu, możesz sobie pozwalać, zazdrość mnie ogarnia...
Ogrodowe marzenie Mrokasi 18:58, 22 lut 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
mrokasia napisał(a)
Zima nie odpuszcza...wczoraj lało a dziś takie coś:
nadal leży? po co ta zima zawraca, kluczy zapomniała czy w torebce nie znalazła?

a ten kompostownik to gdzie chcesz ustawić? ja postawiłam za domkiem i byłam z siebie bardzo dumna dopóki nie przyszło mi z dołu kompost z niego wyciągać. niecenzuralne słowa popłynęły bo tam po prostu nie ma jak. kompostownik stoi na rogu. Od góry wrzucę a od dołu gdzie jest klapka już nie idzie wygrabić bo miejsca za mało więc na kolanach muszę. dodatkowo za mały kupiłam i po sezonie był już pełny ale kompost dopiero po 2 mi się zrobił. więc teraz jakbym kupowała to zdecydowanie większy i miejsce z dobrym dojazdem i obrotem taczką wybrała coby akrobatyki nie robić.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 18:33, 22 lut 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Hej! Piątkowe dobry wieczór!

Ja też muszę zawalczyć o miejsce na drugi kompostownik. Trochę kicha, bo akurat tam, gdzie mógłby być, posadziłam borówki amerykańskie. Chyba muszę im miejsce znaleźć
Ogrodowe marzenie Mrokasi 11:03, 22 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20573
Do góry
Zana napisał(a)
No taka niespodzianka dzisiaj.
Podsumowując akcję kompostownik: lepszy jeden kompostownik niż żaden
Tak że ten, super że Ci się udało jakiś kącik wygospodarować


Podsumowując - będę zamawiać dziś albo w poniedziałek.
Potem akcja przesadzanie cisa i już .
Ogrodowe marzenie Mrokasi 10:42, 22 lut 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
No taka niespodzianka dzisiaj.
Podsumowując akcję kompostownik: lepszy jeden kompostownik niż żaden
Tak że ten, super że Ci się udało jakiś kącik wygospodarować
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies