Jedyne miejsce u mnie, gdzie limonkowe żurawki szaleją i są zachwycające!






Rabata z Pissardii, a w tle wyczyszczone z roślin koło żwirowe.

W doniczkach bratkowo


A skarpetka hakone już się ładnie zagęściła


Wierzby hakuro przesadziliśmy na rabatę na wprost frontu domu. Dwie z nich ledwo przeżyły tę przeprowadzkę - dopiero teraz zaczęły wypuszczać nowe listki. Jak się zadomowią, czeka je ostre cięcie.

W cieniu dębu znalazły swoje nowe miejsce rododendrony. Przy kole żwirowym męczyły się z nadmiaru wody. Mam nadzieję, że tu odżyją, bo mimo marnych liści kwitną pięknie.




Rabata z umbrami, kulkami i uschniętą lawendą, którą eksmituję jak znajdę zastępstwo. Uwielbiam umbry


Ulubione trzmieliny pod oknem

Pozdrawiam wszystkich pozdrawiających i zaglądających
Parę zmian nastąpiło tej wiosny w dużym ogrodzie. Wiele z nich jest wciąż "w trakcie", inne czekają na swój czas

Po wielu namysłach i dywagacjach front zyskał 2 wiśnie umbry w kosteczkach z cisa. Pod jedną z wiśni - w trakcie sadzenia.



W tle widać nowe graby - wzdłuż podjazdu. Przesadziliśmy wszystkie klony "Globosum". Jałowce wciąż czekają na przesadzenie (40szt.). Więc ta rabata wciąż w przebudowie.

Justynko, nadrobiłam zaległości
O Dursbanie napisała Ci już Marzenka - najlepiej do gleby, przy temp. pow. 18st.. Zabija opuchlaki forma gazowa, dlatego musi być ciepła gleba, żeby D.odparował. ALe przy polewaniu gleby nie zadziała więcej niż na 2-3cm wgłąb - musi być podany niżej. Na pewno Cię to nie pocieszy, ale i u mnie znalazłam opuchlaki, w miejscach, gdzie dopiero wiosną założyłam rabatę, a wcześniej był tam trawnik i w dołkach po żurawkach, które wywaliłam jesienią! Żywotne gadziny!
Powiem Ci, że krwawnikami to mnie zaskoczyłaś Czekam na Twoją gotową z nimi kompozycję, może w końcu je polubię
W ZC wciąż nie byłam, mam nadzieję, że sesleria jeszcze czeka na okazanie swej urody A Twoja już dotarła?
Buziaki!

Marzenko, mam takie samo doświadczenie z lawendą jak dziewczyny - w żwirku przy tarasie (gdzie sucho i ciepło) rośnie pięknie, na rabatach w rozpiaszczonej ziemi (!) ale pod korą - aż żal patrzeć Dostanie nakaz eksmisji, ale odsunie się ona w czasie aż wymyślę zastępstwo
Moje czosnki dopiero rozchylają główki, u Ciebie pięęękne już są Ale nie wiedziałam, że za rok nie zakwitną w tym samym miejscu... buuu...
Pokaż fotki tych nowych zakupów - szałwie i jarzmianki mnie znów kuszą, tylko na mojej rabacie bylinowej brakuje już miejsca przez ostróżki - porosły jakieś gigantyczne mutanty

Nadrobiłam zaległości i zachwyciłam się!!! Połączenie pomarańczu z różem odważne, ale bardzo energetyczne na wiosnę
Co do pomyłek w Lidlu - kupiłam na rabatę jasnoróżowe tulipany, a wyrosły bardzo ciemny róż, prawie fiolet - więc akurat w tym przypadku pomyłka mi się spodobała Do donic posadziłam różowe - wyrosły czerwono-żółte, więc poszły do ogródka mamy.
Cięciem brzóz też się muszę zainteresować, bo moim by się przydało.
Leżakowanie w takim wycackanym ogródku to czysta przyjemność, nic dziwnego, że hamak ciągle zajęty U mnie niestety wciąż więcej pracy niż odpoczynku, ale obiecałam sobie, że kiedyś też kupię sobie taki gadżet, jak będzie czas, żeby z niego skorzystać
Buziaki zostawiam

Witaj Ewela,
wpadłąm z rewizytą. Masz olbrzymi areała w porownaiu z mioim a przez to i duże pole do popisu - mnie powolutku zaczyna doskwierac brak miejsca na rbatach a kolejnych nie chce tworzyc bo musze zostawic ciągi komunikacyjen w ogrodzie dla siebie i dla psa. Mam dużą suke dobermanke, na szczescie nie niszczy wiele, nie kopie ale za to podskubuje świeże listki - ostatnio podżerała pąki w mnagnoli i namietnie obgryza świeże źdźbła rozplenicy. Przede wszystkim zaś zostawia wypalone plamy na trawniku...........no ale cóż coś za coś.........bezgraniczna miłośc i oddanie warte jest tych kilku niedogodniści.

Wracjaąc do twojego ogrodu - widze że podjełas decyzje o geometrycznym kształcie rabat - o prostej lini brzegowej - to juz cos mamy tu na O kilka wybitnych ogrodów o takim nowoczesnym charakterze, pooglądaj, powybieraj co ci sie podoba i nanies na plan a my doradzimy
Wzorcowym ogrodem o geometrycznej lini rabat jest "Madzenie ogrodnika...kiedyś tu" u naszej Marzenki ale też Wieloszka ma nwoczesny sliczny ogród, jest też "Ogród do kwadratu", "Ogrodowy powrót do dzieciństwa" u Polinki tez ma podobna linie rabat, "Ogród dla roślin o mocnych nerwach" u Gabisi, "Ogród Tosi" gdzie projekt robiła nasza szefowa Danusia......itd itp napisałam tylko kilka które mi tak spontanicznie przyszły do głowy ale na pewno jest ich wiecej.
Styl rabat juz jest - teraz początek planu - radze ci przesledzic np. watek Marty "Zielonej ogrodniczki marzenie o zielonym ogrodzie" gdzie widać jak ona stopniowo przygotowywała sie do wypełniania rabat roslinami, możesz ją poprosic to zrobi ci nawet komputerowa symulacje rabaty jak wrzucisz jej fotke i powiesz jakie rośliny byś chciała. Ten twój rząd tujek kojarzy mi sie z kolejnym ogrodem - "Szmaragdowy zakatek" gdzie też niedawno Nikita dosadzała i wciąz dosadza rośliny do swoich szmaragdów. Ona tez robi wczesniej symulacje na komputerze.

Doradzając jak zasłonic te brzydkie gołe nogi od tujek to mozliwości jest dużo, ważne jaka wystawa jest tej rabaty - czy np. słonce jest tam caly dzien czy nie, mogłyby to byc hortensje limlight albo vanilki z trawami żeby nadac lekkości nasadzeniom - np. z miskantami morning llight a przed nimi zurawki i którys z czrexów np. ever gold albo ice dance.( zobacz w wizytówce u Any - watek "Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem" jak pięknie wygląda szpaler hortensji podsadzony niższym pietrem żurawek)

Popatrz tez na te :"seriale" z realizacji ogrodów które robiła nasza szefowa Danusia - tam dokładnie widac jak układa pietrami nasadzenia, jak komponuje rabaty np w wątku "Ogród z lustrem" albo "Ogród przy białym domu". Nie przerażaj sie , nie musisz od razu tak jak Danusia kupowac drogich cisów na pniu - można je zastąpic tanimi trzmielinami, nie musisz od razu wydawac fortuny, można to robic stopnowo jak np. Marta w "Zielonej Ogrodniczki marzeniu..."
Poza tym wiele osóab tu na forum koresponduje ze sobą, dzieli sie sadzonkami, wysyła je, rozdaje wymienia....Musisz bywac w wielu wątkach, udzielac sie to i do ciebie zajrzy ktoś doradzi, cos podpowie.
Pozdrawiam i bede tu wpadać ! Powodzenia !

Może obniży ... . Wieloszka pilnuje konkurencyjności dolnośląskiego szkółkarstwa.... .

Marzena2007 napisał(a)

Madzia tak to moje fastigaty. Tnę je od ubiegłego roku w prostokąty aby się zagęszczały. Mialam je krzyżować ale obawiam się, że ktoś mógłby się na nie skusić.... Wole je ciąć, pieknie się zagęszczają i mam nadzieje, że w tym roku ciut się poszerzą. Na efekt poczekam jednak dłużej niż gdybym je rozpinała.problem polega jednak na tym, że u mnie hulają silne wiatry i takie ekrany rozpiete na konstrukcjach mogłyby wyrwac z korzeniem.... Niech się drzewa dobrze ukorzenią, będę myślec...

Takich grabów jak na fotkach u mnie nie będzie.... Bo musi być przestrzeń dla wiatrów. Graby w pojeżdzie mialy być takie ale skoro mi wiatry same kije wyginają to co by było gdy się zagęszczą korony?
Takie będa buki przy ekranie z tuj sąsiadki

Moje graby będa raczej takiej jak
http://www.pinterest.com/pin/421579215090326397/

Z czasem w pojeżdzie się połączą , natomiast za płotem mają być takie kostki

no tak, wiatry , trzeba brac wszystko pod uwage....

myśle czy u siebie posadzic po bokach i polaczyc w taki ekran , zaslonie sie od sasiadow ...skocze do kaczergis i sprawdze czy maja cos na stanie.



z tymi opuchlakami to przegiecie, u mnie Wieloszka lala durshbanem lanca rok temu....ale widzialam latajace chrzaszcze, ktore zabijam ….
edit :
żeby nie wprowadzać nikogo w błąd , u mnie zabjam chodzące po elewacji … tak sobie skojarzyłam ze przyleciały , a skoro nie latają, to jakoś tam wlazł.

Zdjęcia trochę ponure, bo dopiero teraz wyszło słońce, później zrobię nowe .

Kiedyś Wieloszka pisała, że nie potrafi mieszać nieregularnie roślin. Mam tak samo, miała być szałwia pomieszana z turzycami i rozchodniki z rozpleniacami, ale jedyne co mi wychodzi, to równe rządki pod sznurek . Może to dlatego, że w donicy nie ma aż tyle miejsca, ile byłoby potrzebna, aby taki mix wyglądał dobrze.



Jakoś nie do końca mi się to podoba.... Przerwa na rozplenice między kulkami wypadła zbyt centralnie, może, gdy Amazony pojawią się też na krótkim odcinku murku, zniwelują ten efekt...





W najbliższej przyszłości muszę wyrównać thuje.

Joaska napisał(a)

Justyśka Wieloszka ma klona Crimson Sentry szczepionego i ciętego w kulę klon wieloszki wygląda bajecznie

Wiem, wiem No i właśnie chyba tak zrobię jak ona

Juzia_G napisał(a)

Dzięki!
Ale on chyba nie jest szczepiony? To będzie inaczej rósł niż mój...
Chyba będę swojego cięła w kulę. Tylko nie wiem jak to się skończy

Justyśka Wieloszka ma klona Crimson Sentry szczepionego i ciętego w kulę klon wieloszki wygląda bajecznie

Gabisia napisał(a)

Madżenko - skąd te buki?

I mam jeszcze pytanie za 100 pkt
- czy clematis wespnie nie się na mur czy musi mieć kratkę???

Buki będą za tydzień dla mnie w B. Duuuuuże. Wieloszka dła cynk OCH KOFAM WAS
Celmatis sam się nei wesprze, kup sobie nowoczesną kratkę, puścić Ci linka?

Jagodaa napisał(a)

Ty nie wątp, tylko trzymaj się tego co Ci się najbardziej podoba ja czasem robię rabatę i czekam aż dostanę resztę roślin, zostawiam miejsce i szukam - jak znajdę... dopiero wtedy jestem zadowolona.

Kulki wcale nie muszą być cisowe. Wiadomo, trudne do zdobycia i drogie. Dziewczyny mają różne fajne iglaki szczepione. Wieloszka jakieś świerki, Tosia też chyba. Pooglądaj sobie, takich iglaków kulistych, szczepionych jest dużo w necie, nawet na all i nie są okropnie drogie, a też bardzo ładne i kulki się z nich tnie. Bo kojarzę, że żółte nie... więc trzmielin nie proponuję . A z tą wysokością nie przesadziłaś? Ile tam jest od kostki do parapetu dużych okien?

Jagoda ma rację .. Są też fajne kuliste tujki na patyku , ładnie się prezentują i sa taką jakby bardziej przystępną wersją cenową...

noemi napisał(a)

No pięęęęęęknie!!!!!! A jak graby wypuszczą listki i te czosnki zakwitną... Nie mogę się doczekać!

Ty nie wątp, tylko trzymaj się tego co Ci się najbardziej podoba ja czasem robię rabatę i czekam aż dostanę resztę roślin, zostawiam miejsce i szukam - jak znajdę... dopiero wtedy jestem zadowolona.

Kulki wcale nie muszą być cisowe. Wiadomo, trudne do zdobycia i drogie. Dziewczyny mają różne fajne iglaki szczepione. Wieloszka jakieś świerki, Tosia też chyba. Pooglądaj sobie, takich iglaków kulistych, szczepionych jest dużo w necie, nawet na all i nie są okropnie drogie, a też bardzo ładne i kulki się z nich tnie. Bo kojarzę, że żółte nie... więc trzmielin nie proponuję . A z tą wysokością nie przesadziłaś? Ile tam jest od kostki do parapetu dużych okien?

Wieloszka napisał(a)

Dzięki dziewczynki Owcza odpada w takim razie - dopiero wywaliłam 10 potężnych kęp futra - a raczej nie ja wywaliłam - silnego chłopa trzeba było, porosły przez 3 lata na ponad 50-60cm średnicy, z łyso-brązowym placem na środku. Dzielić to - tylko piłą mechaniczną
Ale c. montana zapisałam. Uwielbiam wszystkie carexy Sprawdzę jeszcze tiny tin, bo nie znam.
Aga, wszystkie trawki kupowałaś u Tomka?

A nie można było tego napisać rok temu.... Mam 20 a domówiłam 30 szt kostrzewy owczej.... Najwyżej będę ciagle dzieli i dzielić.... Bo zarówno zimą jak i teraz jest piekna...wyrwałam jej tylko suche włosy....

Wieloszka napisał(a)

Pszczółko, jaka to sesleria (nazwa)?

to sesleria heufleriana chiba...

Domi napisał(a)

Dzięki za odwiedziny No właśnie...dobrze rozpoznałaś perukowca. To cięcie chodzi mi po głowie od kilku tygodni, ale....perukowiec był cięty dwa lata temu dokładnie na takiej wysokości, na którą zwróciłaś uwagę i wypuścił po cięciu te śmieszne łysawe odrosty. Musiałabym go znowu ciachnąć w tym samym miejscu licząc na to, że tym razem zapoda coś lepszego... Ciąć?

Ja bym obcięła Co roku skracam przyrosty o połowę i co roku odrastają. Jeśli znów wypuści takie długie i łyse - ciachnęłabym za rok te nowe o połowę. Ale decyzja należy do Ciebie