Wersja mini mini

gusiarz 21:09, 16 maj 2014

Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725

Justynko - przepiekne te kompozycje!! I powiem ci że nawet o podobnych zestawieniach myslałam. Na pewno posadzę kostrzewę i taki popielato-szary pnączyk (nie znam nazwy...) ale te pelargonie....świetny pomysł! W ubiegłym roku miałam surfinie, ale tegoroczne lato chyba deszczowe będzie...pelargonie lepiej to wytrzymają.
Dziękuję za inspirację...Mogę troszkę zgapić?

____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"

stychaz 21:22, 16 maj 2014

Dołączył: 18 wrz 2011
Posty: 2468

Do góry

Dziękuję i będzie mi niezmiernie miło jeśli coś zgapisz

Kojarzę ten popielato-szary pnączyk, jest super do wszystkich kompozycji. Z tego co pamiętam jest w też wersji jasno zielonej.
A jeśli nie chcesz za często latać z konewką wokół doniczek tarasowych, to polecam coś co odkryłam rok termu - nawóz + hydrożel w jednym opakowaniu. Mieszam odpowiednią dawkę w ziemią w doniczce i sadzę rośliny. W tamtym roku przetestowałam na pelargoniach i działa.

____________________
Justyna - Wersja mini mini

gierczusia 22:49, 16 maj 2014

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

stychaz napisał(a)

Żałuj, żałuj. A był espresso?

Jak dzieliłam carexy takim wielkim piłowym nożem do krojenia chleba. Szło jak po maśle.

Oplułam ekran

.. Nożem piłowym ??????

.. Na to bym nigdy nie wpadła

A to jeszcze można dzielić ??

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

gierczusia 22:55, 16 maj 2014

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

Marzena2007 napisał(a)

Mało prawdopodobne, teraz źerują gąsienice

Współczuję opuchlaków, widzę że masz piękne kilkuletnie wypasione larwy. Ciekawe gdzie kupowałaś carexy? Napisz na prove bo ja mam swoje przemyślenia....
Uważaj na Dursban bo cholernie śmierdzi. Ja szukałam w niedzielę lancy doglebowejbo tym będę pryskać. Drusbanem z koewki zniszczyłam sobie rolsiny. Madzia też miała lancę rok temu i chyba pomoglo.
Ja w ubiegłym roku zignorowałam wieczorny oprysk doroslych osobników... A tu trzeba kompleksowo walczyć aby ograniczać populację....

Kuleee...zaś opuchlaki

.....

Ja walę owadofosem , podobno jeden z mocniejszych środków ale na dorosłe chrząszcze .. Potem larvanem.. Jestem już po 4 dawce i efekt jest , ale czy ta walka wygrana całkowicie , to mi się nie chce wierzyć

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

gusiarz 07:40, 17 maj 2014

Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725

Do góry

stychaz napisał(a)

Dziękuję i będzie mi niezmiernie miło jeśli coś zgapisz

Kojarzę ten popielato-szary pnączyk, jest super do wszystkich kompozycji. Z tego co pamiętam jest w też wersji jasno zielonej.
A jeśli nie chcesz za często latać z konewką wokół doniczek tarasowych, to polecam coś co odkryłam rok termu - nawóz + hydrożel w jednym opakowaniu. Mieszam odpowiednią dawkę w ziemią w doniczce i sadzę rośliny. W tamtym roku przetestowałam na pelargoniach i działa.

Oooo... fajne rozwiązanie... a mogłabyś coś więcej...nawza jakaś, producent?. Widziałam gdzieś na Pint., fajne połączenie traw z tym pnączykiem.... a drugą donicę wysadzę w całości pelargoniami bladoróżowymi... ale czekam wciąż aż przestanie padać...

____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"

stychaz 07:44, 17 maj 2014

Dołączył: 18 wrz 2011
Posty: 2468

Do góry

To jest Osmocote Substrala (nawóz + hydrożel).
Słońca życzę

____________________
Justyna - Wersja mini mini

gierczusia 11:39, 17 maj 2014

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

A ja poczekam grzecznie aż u Ciebie lać przestanie i sobie zdjątka Twoich cisów pooglądam

Buziaki

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

Madzenka 11:57, 17 maj 2014

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998

Do góry

Czekamy razem na przerwę w opadach...

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka

Wieloszka 12:10, 17 maj 2014

Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742

Do góry

Justynko, nadrobiłam zaległości

O Dursbanie napisała Ci już Marzenka - najlepiej do gleby, przy temp. pow. 18st.. Zabija opuchlaki forma gazowa, dlatego musi być ciepła gleba, żeby D.odparował. ALe przy polewaniu gleby nie zadziała więcej niż na 2-3cm wgłąb - musi być podany niżej. Na pewno Cię to nie pocieszy, ale i u mnie znalazłam opuchlaki, w miejscach, gdzie dopiero wiosną założyłam rabatę, a wcześniej był tam trawnik i w dołkach po żurawkach, które wywaliłam jesienią! Żywotne gadziny!

Powiem Ci, że krwawnikami to mnie zaskoczyłaś

Czekam na Twoją gotową z nimi kompozycję, może w końcu je polubię

W ZC wciąż nie byłam, mam nadzieję, że sesleria jeszcze czeka na okazanie swej urody

A Twoja już dotarła?
Buziaki!

____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki

stychaz 12:30, 17 maj 2014

Dołączył: 18 wrz 2011
Posty: 2468

Do góry

Ja też czekam na dłuższą przerwę w opadach. W tej krótkiej, którą dzisiaj była, wyeksmitowałam winniczki i ukatrupiłam dwa bezdomne.
Winniczki z uporem maniaka przesiadują na cisach i dementuję pogłoski, że orliki je odstraszają.

Aguś - długo Cię nie było

No żywotne to ustrojstwo - jak przestanie padać, to będę przesadzać limki i wtedy pogrzebię w ziemi tam gdzie lałam. Zobaczę, czy trup się ściele czy dalej żyją sobie w najlepsze. Myślę, że w walka z nimi, to 2-3 lata lania konsekwentnie środka, który je eliminuje plus walka z postacią dorosłą w formie oprysku. Inaczej się chyba nie da.

Do krwawników podchodzę 2 raz. Za pierwszym nie wytrzymałam i wyciepałam. Mam nadzieję, że teraz jak ukryje ich liście w szałwii, to będzie OK. Może ich śmierdzące listeczki będą działały na opuchlaki podobne jak wrotycz

Moja sesleria nie dotarła, bo P. Tomkowi wypadło coś innego. Ma być w przyszłym tygodniu. Jak tylko dotrze, to zrobię zdjęcia. Tak mi się marzy w nogach grabów....

____________________
Justyna - Wersja mini mini