Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Słoneczny Ogród 21:20, 14 wrz 2017


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
ElzbietaFranka
Taki miałam pierwszy zamysł, żeby nie odcinać. Ale na jesień też sie sadzi i przesadza rośliny.
Ta hortensja teraz kwitnie i pewnie dużo wody ciągnie, nie wiem czy by jej nie zaszkodziło, bo z kwiatem przesadzać rośliny to różnie wychodzi.

Z przykopanej sadzonki będzie ta sama odmiana rośliny.
W ogóle rozmnażanie wegetatywne jest pod tym względem najbezpieczniejsze.
Co innego rośliny szczepione na dzikich podkładkach, bo z korzenia może odbić dziczka, poniżej miejsca szczepienia.
Nawet jeśli winogron będzie szczepiony to mateczna roślina może dziczkę wypuścić ale odmianowa przykopana gałązka taka już zostanie.

Ja nie okrywam winogrona i nigdy nie zmarzł.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:10, 14 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)


Jeszcze sie chcialam dowiedziec odnosnie rozy "bonica" u ciebie wypuszcza dlugie pedy bo u mnie tez kwitnie, ale te pedy 1,5 m mnie wykoncza.


Elu, czytałam na którymś wątku, że Bonica Ci wypuszcza baty. Moją tnę dość nisko, jak typową rabatówkę. Mam je w dwóch miejscach. W jednym rosną w trójkącie, a na skarpie dwie sztuki. Ziemia to porolnicza glina. Róże podlewam gnojówkami. Nie sypię specjalistycznych nawozów. Rosną do wysokości ok. metra. Rekordowe baty wypuściła u mnie Queen of Violets. Mają ponad 3 metry.
Tak Bonica wyglądała w marcu przed cięciem


a tak w maju po cięciu.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:41, 14 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Haniu dawno nie bylam na twoim watku. Znowu z przyjemnoscia zobaczylam poczatki twoich wzmagan, pamiec zawodna.

Nie moge sie nadziwic jak to u ćiebie wszystko wyroslo busz na calego, ale piekny busz. Wszystko mozna jak sie chce.

Jeszcze sie chcialam dowiedziec odnosnie rozy "bonica" u ciebie wypuszcza dlugie pedy bo u mnie tez kwitnie, ale te pedy 1,5 m mnie wykoncza.
Liliowo i kolorowo:) 20:26, 14 wrz 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Danusia cisy Posadzone w jednym szeregu nie podwójnym i tak ładnie rośnie.


U mnie też fajny szpaler gęsty chodz krótki i od strony północnej.
Mirkowy ogród (początki) 20:23, 14 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Mirka piekne te serby. Teraz dobry czas na przesadzenie. Musisz duze karpy wykopac przy posadzeniu dobrze podlej.

O tej samej porze w 2012 r. Sadzilam zwykle swierki i sie wszystkie przyjely. W przyszlym roku nie specjalnie beda rosly musza sie zaaklimatyzowac w nowej ziemi, ale za w lata rusza.

Jest to duza praca, ale dacie rade.
Glebogryzarka dobry nabytek mam elektryczna, ale juz nie przydatna.

Daglezja tez jest ladna na zywoplot.
Słoneczny Ogród 20:03, 14 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Daria na str 90 bardzo konkretna odpowiedz odnosnie winogron. Tak tez myslałam z tym winogronem nie chcilam uprzedzac twojej odpowiedzi.

Chodzilo mi, ze jak przygne winorosl czy taka sama winorosl wyrosnie. Bo jak wiesz czesto roze sa szczepione na korzeniu dzikiej rozymi pozniej wyrastaja odrosty i tak samo moga byc szczepione winogrona.

Ciekawa bylam, czy winogrono z odkladow nie bedzie marzlo, ale skorompisza odporne na wysoki mroz to nie powinno. Zawsze winogrona od dwoch lat zabezpieczalam na zime w tym roku zostawie zobacze co bedzie sie dzialo.

Musze skopiowac aby mi sie nie kićkało.
Słoneczny Ogród 19:40, 14 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Moim zdaniem powinnas pepowiny nie odcinac. To ze jest w symbiozie nie ma znaczenia na korzenie. Jesienia nigdy nie wiadomo kiedy mroz przyjdzie.

Wiosna soki ruszaja i szybciej sie rosliny ukorzeniaja. Teraz zaczyna sie zastoj.
Liliowo i kolorowo:) 16:17, 14 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Danusia cisy Posadzone w jednym szeregu nie podwójnym i tak ładnie rośnie.
Słoneczny Ogród 15:20, 14 wrz 2017


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Daria bede wieczorem bo za duzo ogladania u ciebie.


Zapraszam Obejrzysz sobie na spokojnie wieczorkiem
O to zaległości Ci się zrobiły
Liliowo i kolorowo:) 13:31, 14 wrz 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Rozmawiacie o roślinach o ich doborze na stare lata. Ja już od dłuższego czasu zastanawiam się co to będzie jak sił nie będzie a umysł sprawny.

Trzeba zbierać forsę na ogrodników aby obrobili bo jakie jest wyjście. Oczy nie wytrzymają zaniedbania wszędobylskich chwastów.

U nas też nieźle wieje. Chmury czarne po niebie płyną.


Możę nie będzie tak zle Narazie żyje tu i teraz. Ograniczam tylko by miec mniej roboty już teraz bo chce sie cieszyc tez czyms innym a nie tylko ogrodem Kiedys z musu jak byłam "uwieziona" na pare lat z powodu innych obowiązków zajełam się ogrodem i tak mnie to pochłonelo ale czas by trochę to zmienić
Słoneczny Ogród 12:58, 14 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Daria bede wieczorem bo za duzo ogladania u ciebie.
Kiedyś będzie tu ogród 12:57, 14 wrz 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
aniula napisał(a)


Pakuję w wory i do MZO niestety. Czasem, jak uda mi się moje dziewczyny namówić, to poobrywają mi samych listków na kompost, ale to drobiazg.
Pielić czasem chodzę z dwoma wiadrami - jedno na kompost, drugie na wysypisko, ale najczęściej nie mam czasu się bawić w segregowanie, zwłaszcza jak już 90% się na kompost nie nadaje...
Aniu ja jak pielę 'nowe' rabaty to idzie na kompost. Tu pilnuję, żeby nic mi nie zawiązało nasion. Ale jak czyszczę kolejne kawałki terenu to niestety mam i z nasionami. Tą część eksmituję. Na szczęście mam gdzie.

TUTEK napisał(a)
... osty mowię ci całe w białej pierzastej otulinie po prostu czad...
Piękne. Kurczę pokazałabym ci jakie u mnie widoki, ale nie umiem fotek z telefonu wrzucać...
PS żeby nie było- nie ostu.. tego lokatora prawie skasowałam...


TUTEK napisał(a)
... przynajmniej tu u ani moge sie wygadać ZA CO DZIĘKUJĘ
Polecam się na przyszłość

ElzbietaFranka napisał(a)
... Mam tez problemy z kostka ...
Kostki na szczęście nie mam, ale z drogę żwirową mam problem- zarosła całkowicie. Ale tam pójdzie oprysk... niestety. Na wrzątek nie ma szans...

aniula napisał(a)
No u mnie też nigdy aż tak jak w tym roku nie rosło - chłodne i mokre lato temu szczawikowi widocznie pomogło. Karcherem szkoda by mi było, bo fugi zazieleniły się też soczyście pięknym mchem
Ten rok dobry dla niektórych roślin... do prac ogrodniczych trochę gorzej... przynajmniej u mnie.
Ptasi gaj 12:54, 14 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
Bluszcz pasuje na takich murach, wygląda to fajnie.

No właśnie widzę , ze rozplenice mają takie ciemne kwiatostany u Ciebie,a to mówisz ,że z czasem ciemnieją.
Kwitną Ci obficie.


Daria nawet u czlowieka na starosc skora ciemnieje i wiotczeje.

Ale na powaznie. Ta rozplenica ma 4 lata. Jak wypuszcza swoje kotki to sa rozowe a potem ciemnieja.
Na starosc ciemnieja tez kicki wszystkim trawom.

Daria troche je podsypalam nawozem na wiosne nie potrzebnie rosna za bardzo kickow bardzo duzo.
Kiedyś będzie tu ogród 12:47, 14 wrz 2017


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Jak to dobrze, ze tutaj zawitalam. Mam tez problemy z kostka konktrtnie z fugami nigdy jak w tym roku nie roslo mi tyle ziela miedzy fugami co w tym roku.
W gorace lata kostka sie nagrzewa i chwasty nie maja szans wyrosnac za cieplo. W tym roku makabra.
Toszka mowisz, ze wrzatek dobrze robi musze wyprobowac. Em zrobil karherem ale znowu wyrosly.


No u mnie też nigdy aż tak jak w tym roku nie rosło - chłodne i mokre lato temu szczawikowi widocznie pomogło. Karcherem szkoda by mi było, bo fugi zazieleniły się też soczyście pięknym mchem
Kiedyś będzie tu ogród 12:41, 14 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Jak to dobrze, ze tutaj zawitalam. Mam tez problemy z kostka konktrtnie z fugami nigdy jak w tym roku nie roslo mi tyle ziela miedzy fugami co w tym roku.
W gorace lata kostka sie nagrzewa i chwasty nie maja szans wyrosnac za cieplo. W tym roku makabra.
Toszka mowisz, ze wrzatek dobrze robi musze wyprobowac. Em zrobil karherem ale znowu wyrosly.

Moje rudbekie przekroczyly moje oczekiwania misz masz na calego wymieszaly sie ze wszystkimi roslinami wysokoscia doganiaja werbene. Juz ich nie chce przynajmniej miedzy roslinami. Musza miec osobna rabate.
Ptasi gaj 12:27, 14 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Kasiu nie ma sprawy. Chodze codziennie na spacery wiec zerkam na roslinnosc ktora rosnie. Lubie radzic i dzielic sie wiadomosciami.

Na razie nie pada, ale chmurzyska plyna po niebie. Ochedorze chalupe troche i znowu wychodze taka codziennosc.
Ogród z łezką II 09:51, 14 wrz 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Jaką ma linię piękną ten piesek. Tak paraduje elegancko jakis arystokrata.

Zobacz na mojej stronie te cisy.

U nas takie metrowe to po 50-80 zł i nic specjalnego.

Bo on z niemieckich grafów

Zaraz lecę do Ciebie
W zielonej aptece 23:49, 13 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Jak pięknie wyglądaja byliny latem. Zacierają się granice między nimi taki misz masz. Chwastów nie widać nie trzeba pielić.

Filomeno pięknie. Często zaglądam.
Pozdrawiam
Kolorowy ogród na piasku 23:39, 13 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Piękny ogród. Multum kwiatów oglądałam ostatnie foty pięknie.
Rutewka pięknie kwitnie, kiedy u mnie bedzie taka.

Pozdrawiam
W moim małym ogródeczku - Dorota 23:39, 13 wrz 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Jeszcze chciałam zapytać rutewkę masz 3 lata czy dobrze u Ciebie kwitnie.

Ja mam 3 rutewki fioletowe kupione w tym roku małe wyrosły, ale już kwitły wiem, że lubią kwaśną ziemię i nie należy trzymać zawsze wilgotną ziemię.
Zastanawiam się, że nie wykopać ich na zime i nie trzymać w zimnym garażu.

Druga sprawa z czego zrobiłaś te moskitiery.
Ta różowa rutewka kwitnie słabo, o wilgotność dbam, może za mało dałam jej kwaśnego nawozu. Moje dobrze zimują w gruncie, nawet nie nakrywam ich na zimę.
Na moskitiery kupiłam czarną firankę z metra. Na jedną ściankę musiałam dać dwie długości tak mi pasowało z szerokości materiału.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies