O, to łączę się z Tobą w walce z tymi robalami, niech nam się uda
Dziś słonko ładnie grzało, więc praca szła nieźle

Oprócz plewienia, mało efektywnego, a zajmującego dużo czasu, poprawiłam skalniak przed altanką i tam posadziłam nowe delospermy i przesadziłam rojniki.

Posadziłam omieg i niezapominajkę.

I różę Apple Blossom w wiadrze bez dna, zdjęcia brak.
I przesadziłam cis Wojtek pod płot, też bez fotki.
Oczywiście zdjecia też mam

Tulipki grają pierwsze skrzypce