Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "roztwór tymolowy"

Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 12:17, 09 mar 2023


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4836
Do góry
Ściągawka najważniejszych wiadomości z wątku Naturalne zwalczanie szkodników (bez chemii) Głównie z wypowiedzi Mazana.

Herbatka Tymiankowa-HT
Przygotowanie: do 1,5 l butelki wsypać susz ziół: 1 opakowanie 20 g tymianku i 1 opakowanie 20 g oregano. Wlać 0,5 l wódki oraz 0,5l wody przegotowanej i ostudzonej (nie gorącej, bo alkohol wyparuje), odstawić na dobę. Po przecedzeniu wsypać wilgotne zioła do innego naczynia i zalać pół litrem wrzątku (poprzedni alkoholowy roztwór tymianku i oregano zostawiamy, nie wylewamy). Szczelnie przykryć - ulatnia się substancja czynna - i odstawić do wystudzenia. Przecedzić i zmieszać razem obydwie ciecze.

Uwaga nr 1: Zaczynamy oprysk od preparatu HT albo RT, następnego dnia robimy oprysk PW lub OW. Po 7 dniach powtarzamy, zaczynając znów od HT lub RT. I tak już do końca sezonu robimy opryski wg takiego schematu. Pod osłonami z częstotliwością co 10 dni (szklarnie, tunele).

Używać: 150 ml na 2 - 3 litry wody dla wzmocnienia roślin, a 150 ml na 1 litr do zwalczania szkodników. Można też stosować w kryzysowej sytuacji, smarując (pędzelkując) miejsce infekcji nierozcieńczonym roztworem. HT ma działanie kontaktowe. Jest silnie bakterio- grzybo - i wirusobójczy. Na owady działa kontaktowo, ale także odstraszająco. Możesz pod koniec sezonu (sierpień) użyć HT w ilości 300ml/1l opryskać łodygi, pędy czy pnie roślin wieloletnich i bylin. Ja swoje "maluję" pędzelkiem, dzięki temu nie mam kłopotów z zamieraniem pędów czy chorobami zgorzelowymi pni drzew i krzewów, a nawet borówki wysokiej. Wyciąg z tymianku stosuję w takim stężeniu jako środek dezynfekcyjny i sprawdza się nawet b. dobrze. Prawdę mówiąc nie ma środków do odkażania gleby, natomiast

HT jest wiruso-, bakterio-, grzybo-, a w wyższym stężeniu także owadobójcza. Nie stosuję na rośliny ulistnione tego stężenia, gdyż może być fitotoksyczna, ale na korę pod którą są kryjówki zimowe szkodników i patogenów jest odpowiednia. Zaraza ziemniaczana po zabiegu doglebowym również ustąpiła. Pisałem o borówce gdyż zaatakował grzyb wywołujący zamieranie pędów, teraz pozostały po nim tylko wspomnienia. Czy stosować po zbiorze warzyw? Oczywiście. To ważny zabieg zwalczający szkodniki odglebowe i choroby. Wyciąg tymiankowo - oreganowy często stosuję do odkażania podłoża oraz oprysków interwencyjnych jeśli zachodzi taka konieczność. HT na pewno trzeba mieć choćby ze względu na jego właściwości owadobójcze i jako repelent na ślimaki.

Roztwór Tymolowy /koncentrat/ - RT
- 50g tymolu
- 200g spirytusu
Rozpuścić tymol w spirytusie. Uwaga: tymol rozpuszcza się w ciepłym rozpuszczalniku.

Na 1 litr cieczy pobrać 1 - 2 ml koncentratu do oprysku. Do odkażania gleby stosować max. 5 ml/1l, podobną ilość przeciw ślimakom. Zaznaczyłem, że tylko w ciepłym alkoholu ponieważ będą pływać płatki tymolu, a stężenie nie będzie odpowiednie, oraz na pewno wystąpią trudności /zapchane dysze/. Można koncentrat przechowywać.

Octan wapnia - OW

Przepis: Do butelki 1,0 l wsypujesz 130 g kredy i dopełniasz wodą (ilość kredy w ogromnym przybliżeniu to ok. 2/3 szklanki). Należy dobrze rozmieszać. Do drugiej butelki o pojemności 1,5 l wlewamy 0,5l octu winnego, czy jabłkowego 6% lub 300 ml octu spirytusowego 10%. W drugiej butelce masz na początku sam ocet i dodajesz do niego roztwór kredy - zachodzi reakcja. Stężenie octu warunkuje jego ilość na litr roztworu: 5% - 300 ml, 7% - 210 ml, 10% - 150 ml. Bierzemy 200ml zawiesiny kredy i dodajemy do octu. Wystąpi reakcja z wydzieleniem CO2. Uwaga, kredę wlewaj powoli do octu, bo reakcja jest silna, mocno się pieni i potrafi wypłynąć mieszanka z butli. Na koniec należy pobrać 75 ml roztworu do opryskiwacza, uzupełnić do 1 l, zamieszać i do pracy. Użyć wody ze studni (lub demineralizowanej). Pozostały roztwór przechowywać w tem. pokojowej, będzie do dalszych oprysków.

Uwaga 1: Kreda (sklep malarski, kreda czysta, bez żadnych dodatków, może w małych sklepikach, niektórzy poszukują w Castoramie, węglan wapnia można też kupić w aptece jako węglan wapnia strącony, możesz użyć również węglanu wapnia do odkwaszania wina jest w sklepach winiarskich, a także kredy dla malarzy w sklepach z art. artystycznymi). Siarczan wapnia - składnik gipsu - nie nadaje się!!!
Pamiętaj - kreda czysta, bez kleju i innych dodatków.

Uwaga 2: Jak rozumiem z ww. przepisu - po pobraniu docelowych 75 ml roztworu do opryskiwacza postaną de facto niewykorzystane ok. 800 ml zawiesiny kredy w wodzie z pierwszej butelki(1l - 200 ml wzietej do mikstury ostatecznej) oraz ok. 1,625 l zawiesiny docelowej z drugiej butelki(1,7 l - 75 ml) do ponownego wykorzystania. Dobrze czytam? Co z ta kredą w wodzie (800 ml) robisz dalej, jak ją wykorzystujesz?
Zawiesina kredy w wodzie niech czeka na dalszy rozwój wypadków, natomiast kreda z octem stanowi koncentrat, który na bieżaco będziesz zużywać po 75ml/l roztworu. Nie podawałem dużych liości gdyż nie wiem czy wszystko będzie zużyte, a ręczną tryskawką można się zając bez kłopotu.

Uwaga 3: Wyłącz z OW kwasolubne - pH octanu wynosi ok. 6 - pozostałe opryskuj do końca sezonu.

OW pomyślany był jako środek eliminujący niektóre zabiegi chemiczne, jednak ku mojemu zdziwieniu wykazał silne działanie także jako stymulator. Działa równolegle na kilka funkcji w roślinie dając efekt roślinnego eliksiru młodości. Stosując uzupełniająco herbatkę (HT) rośliny zwiększały ilość pędów generatywnych, a w tym kwiatów. Mogę tylko powiedzieć, że octan wapnia działa tak wielokierunkowo, że jest preparatem interwencyjnym, zapobiegawczym, a także retardantem. Działa bezpośrednio na wiele grzybów, można go stosować od fazy siewki. Trzykrotne podanie siewce w ciągu 10 - 14 dni nie tylko chroni rośliny, ale wzmacnia je i chroni przed stresem - chłodem, przenawożeniem, suszą itd. Substancja czynna jest cały czas obecna w roślinie, a podana z zewnątrz zwiększa siły obronne roślin, wchodząc w skład hormonów roślinnych harmonizuje ich rozwój zwiększając nie tylko ich masę liściową, ale - co najważniejsze - pobudza rośliny do kwitnienia i owocowania.

Na marginesie - co zwalcza OW
choroby odglebowe: fuzaryjne więdnięcie /zgorzele siewek/, zamieranie róż i azalii, gnicie korzeni /pythium ultimum/ często spotykane na trawnikach, parch jabłoni i gruszy, zapobiega rdzy gruszy, choroba bulw ziemniaka i cebul tulipanów, zaraza ziemniaczana, czernienie łodyg strączkowych i szereg innych chorób grzybowych.
Preparat został opracowany z myślą o pomidorach i ogórkach, ale jest stosowany na wszystkie rośliny, a efekt jego działania jest zaskakujący. W moim ogrodzie uratował maliny, agrest i porzeczki oraz czereśnie, o pozostałych drzewach i warzywach nie wspomnę. Okoliczni ogrodnicy i rolnicy opryskują teraz przeciw zarazie ziemniaczanej - ja nie muszę - octan zwalcza także i to.
Stosowany od wczesnej wiosny zapobiega: na owocowych - parchowi jabłoni i gruszy, drobnej plamistości liści, moniliozie, na warzywach - askochytozie, mączniakom, alternariozie i wielu innym.

Proponian wapnia- PW

Odważamy 150 gram propionianu wapnia i wsypujemy do butelki o poj 1 l. Do tego dodajemy 2 ml octu 10 % lub 3 ml octu 6 % i całość dopełniamy wodą do objętości 1 litra. Wstrząsamy do całkowitego rozpuszczenia. Do oprysku bierzemy tego koncentratu 2 ml na każdy litr cieczy do oprysku. W razie infekcji parcha jabłoni lub gruszy do oprysku 8 ml tego koncentratu na litr wody. W każdym litrze cieczy do oprysku powinno się znajdować 100 ml krochmalu przygotowanego identycznie jak w przepisie na IF. Jak wynika z prostego przeliczenia 1 l koncentratu PW starcza nam na 500 l cieczy do oprysku. Koncentrat powinien być stabilny chemicznie i mikrobiologicznie.

Zamiast krochmalu można użyć mydła w płynie - prawie się nie pieni, a oliwa z oliwek zmniejsza pienienie się mydła lub mydła potasowego. Nie zastępuje całkowicie krochmalu, ale ma działanie biobójcze i wzmacnia PW. To ok. 1 - 2% / litr. Krochmalu wychodzi 10%. Mydło w podobny sposób przygotowuje się na bańki do zabawy dziecięcej.

Ogólne info o PW:
Co najważniejsze - fytoftoroza nie ma żadnych szans rozwoju, a także werticilioza. propionian wapnia - zwalczy choroby odglebowe, których na przedwiośniu multum - pytium, szara pleśń, fuzarioza i inne, czyli choroby zgorzelowe powodujące wypadanie roślin nawet kilkuletnich. Preparatem PW można opryskiwać dosłownie wszystko od pomidorów począwszy na jabłoniach skończywszy. Nie wyłączając borówek. PW ma właściwości grzybobójcze i jako nawóz wapniowy dolistny i preparat zapobiegający zgorzeli siewek przy produkcji rozsad.

KROCHMAL
Krochmal należy wymieszać z OW czy HT przed opryskiem i już jako mieszaninę wlać do opryskiwacza. Krochmal spełnia podobną rolę co adiuwant - poprawia przyczepność roztworu do opryskiwanej rośliny zapobiegając zmywaniu przez np drobny deszcz. Krochmal jest neutralny. Jego zadaniem jest zapewnienie przyczepności. Jeśli przeschnie na liściach to wystarczy poranna mgiełka i znów pełni swoją funkcję do wyczerpania preparatu.

Przepis: przygotować 1 i 1/2 szklanki wody. Jedną szklankę wody zagotować, a w 1/2 szklanki rozmieszać 1 łyżeczkę skrobi i wlewać powoli do gotującej się wody ciągle mieszając, aż do zgęstnienia.

NIE PRZECHOWYWAĆ - to pożywka dla grzybów szczególnie pleśniowych.

ROZTWÓR JODYNY Z KROCHMALEM
Dla stosujących preparaty ekologiczne podam sposób sporządzenia środka grzybo- i bakteriobójczego nadającego się do oprysku kwasolubnych, ale NIE nadającego się na pH powyżej 7. To roztwór jodyny z krochmalem. Potrzebna będzie deszczówka.

Składniki: skrobia ziemniaczana, ocet 6% lub 10%, jodyna, woda deszczowa.
Na 1 litr roztworu:
krochmal: 1 i 1/2 szkl. wody /kranówki/ zagotować, 1 łyżeczkę skrobii dokładnie rozmieszać w 1/2 szkl. wody i wlać do gotującej się wody ciągle mieszając. Gotować ok. 1 min.
Do butelki o poj. 1 litra wlać 1/4 l deszczówki, dodać 100 ml świeżego krochmalu, dodać 3 ml octu 10% lub 5 ml 6%. Dobrze wymieszać i dodać 2 ml jodyny.
Mogą wystąpić trudności z rozpylaniem, dlatego należy dodać kilka kropel płynu do naczyń. Odczyn powyżej pH 7 uwstecznia preparat. Ze względu na skrobię kolor jest granatowy.
Może zwalczać roztocza.

450 ml/6 l wody, czyli 75 ml/1 l wody, startowo tak samo. Poniżej tej dawki nie schodzić. To dawka podstawowa. […] Napisałem, że 2ml/1 litr deszczówki, czyli 0,2%. Na drzewa liściaste i silną infekcję można podnieść stężenie do 0,8% /8 ml/1 litr/.

Preparat na bazie wrotyczu i piołunu Sporządzam jako wyciąg octowy, żeby można go zastosować także w roślinach kwasolubnych.
Potrzebne: szklanka suszu ziela wrotyczu /dobrze ubita/,
1/2 l octu 10% /spirytusowy/,
zalać susz octem i odstawić na 7 dni. Po tym czasie Oddzielić płyn od ziół dobrze odciskając.
Wyciąg z piołunu podobnie. Przed użyciem mieszam płyny w stosunku 1:5 - 1 część wyciągu z piołunu i 5 części wyciągu z wrotyczu. Rozcieńczam wodą zależnie od potrzeb. Doglebowo stężenie musi być wyższe, a ilość cieczy użytej do podlania odpowiednio większa.

Używam doglebowo w okresie wczesnowiosennym przeciw drutowcom i innym larwom. Przy okazji dostaje się i tym pożytecznym, ale coś za coś. Do oprysków nalistnych używam HT w różnych stężeniach, gdyż wyciąg piołunowo - wrotyczowy w efektywnym stężeniu może uszkadzać młode listki, a nawet przyrosty. To dość stary przepis medyczny w ochronie roślin jeszcze do końca nie sprawdzony, zauważyłem tylko, że na trawy można stosować - nie uszkadza. Stężenie też różne zależne od wieku roślin.
W okresie pozawegetacyjnym daję do 5%, później 1 - 2,5% na glebę. Zwalcza wtedy pchełki ziemne, śmietki i inne szkodniki. Jednak jest dość mocny i każdy kto go zastosuje powinien u siebie sprawdzić.
Ogród w skali mikro -pączkowanie :) 21:01, 01 sie 2020


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10334
Do góry
gierczusia napisał(a)
Rzut oka z tarasu na chwilę obecną dziś padało już tylko odrobinkę..stan wody w ogrodzie sie normalizuje mam nadzieję



No Elunia, jak w jakimś luksusowym kurorcie południowym. Prze-pię-knie.
A ten roztwór tymolowy to na co jest tak konkretnie?
Ogród w skali mikro -pączkowanie :) 12:55, 04 lip 2020


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Ku pamięci ważne !!!!!!!!

Roztwor tymolowy
Mazan napisał


Podaję przepis na roztwór tymolowy /koncentrat/:
- 50g tymolu /o nim piszesz/,
- 200g spirytusu.
Rozpuścić tymol w spirytusie. Uwaga: tymol rozpuszcza się w ciepłym rozpuszczalniku. Na 1 litr cieczy pobrać 1 - 2 ml koncentratu do oprysku.
Do odkażania gleby stosować max. 5 ml/1l, podobną ilość przeciw ślimakom.
Zaznaczyłem, że tylko w ciepłym alkoholu ponieważ będą pływać płatki tymolu, a stężenie nie będzie odpowiednie, oraz na pewno wystąpią trudności /zapchane dysze/.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 07:11, 17 mar 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
Czy ubiegłoroczny roztwór tymolowy jeszcze działa
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:14, 16 mar 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24083
Do góry
Helen napisał(a)
Hania, nie pocieszasz. Jak się robi roztwór tymolowy? To jest oprysk czy raczej lać konewką?

Oprysk musi być drobnokropelkowy. Konewkę wykluczamy. Tylko opryskiwacz.
- 50g tymolu
- 200g spirytusu
Rozpuścić tymol w spirytusie - tylko w ciepłym alkoholu ponieważ będą pływać płatki tymolu, a stężenie nie będzie odpowiednie.
Opryski należy wykonywać gdy temperatury nie spadają poniżej zera ze względu na działanie - rozcieńczalnik czyli woda zamarzając unieruchamia substancję czynną, a światło ją rozkłada.

Na 1 litr cieczy (wody) pobrać 1 - 2 ml koncentratu do oprysku.

Do odkażania gleby stosować max. 5 ml/1l, podobną ilość przeciw ślimakom.
Dwukrotny oprysk RT daje pewność, że szkodniki czy infekcje grzybowe nie wystąpią do majowego „wysypu” pozostałych chorób i następnego pokolenia szkodników.
Rododendrony lubią oprysk nawet trzykrotny tymolem lub HT.
Na bukszpany szerokim spektrum jest roztwór tymolowy+olejek rozmarynowy 1:1, stężenie jak dla RT.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:05, 16 mar 2020


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Do góry
Hania, nie pocieszasz. Jak się robi roztwór tymolowy? To jest oprysk czy raczej lać konewką?
Ogród bez reguł 17:08, 15 mar 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24083
Do góry
Nie wiem, czy dostanę jutro spirytus. Mam na stanie pół litra czystej wódki. Na Twoje oko robić z niej roztwór tymolowy?
Może potem robić roztwór z wodą 5ml/l wody? Przy 200 ml spirytusu z tymolem dawałam 2ml/l.

Ola startuje, ale o ile pamiętam z poprzednich lat, to pąki kwiatowe pojawiają się z miesiąc później niż liściaste.
Ogród bez reguł 11:37, 15 mar 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Uwarzyłam roztwór tymolowy Uuuch, to jest woń

Nauczona ubiegłorocznym doświadczeniem - kiedy przez 3 dni wietrzyłam mieszkanie - wymieszałam tymol z podgrzanym spirytusem na balkonie. Na szczęście miałam zapas spirytusu .Nie było źle
Moja działka na Dębowym Lesie 09:28, 22 wrz 2019


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
Do góry
galgAsia napisał(a)
Aniu, tu jest ściąga zrobiona przez Polinkę, w któej są wszystkie mądrości "opryskowe". Ja stosuję Roztwór Tymolowy na zmianę z Propionianem Wapnia. To są opryski naturalne, ekologiczne, które należy stosować przez cały sezon. Dla niektórych to dosyć uciążliwe, ja nie narzekam: w sobotę RT, w niedzielę PW. Nie robię krochmalu, używam mydła potasowego czosnkowego.
Tymol i propionian kupiłam w necie.




Przeczytałem z zainteresowaniem.
Dziękuję za ściągę
Moja działka na Dębowym Lesie 21:38, 21 wrz 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Aniu, tu jest ściąga zrobiona przez Polinkę, w któej są wszystkie mądrości "opryskowe". Ja stosuję Roztwór Tymolowy na zmianę z Propionianem Wapnia. To są opryski naturalne, ekologiczne, które należy stosować przez cały sezon. Dla niektórych to dosyć uciążliwe, ja nie narzekam: w sobotę RT, w niedzielę PW. Nie robię krochmalu, używam mydła potasowego czosnkowego.
Tymol i propionian kupiłam w necie.

polinka napisał(a)
Dokładnie rok temu napisałam ściągę nt. naturalnych oprysków
Jeśli ktoś jest zainteresowany tematem to zapraszam do lektury.
Wiem, że z tych środków korzystają Ania Anbu, Hania Gruszka i Ewa Frezja, i dziewczyny są zadowolone z rezultatów.

Dla wszystkich zainteresowanych ekologicznymi opryskami podaję informcję jakie do tej pory udało mi się zgromadzić od Mazana.

1.Zapobieganie chorobom grzybowym:
PW-Proponian wapnia
OW- Octan wapnia

2.Zapobieganie występowaniu ssąco-gryzących:
HT-Herbatka tymiankowo-oreganowa
RT-roztwór tymolu

Wybieramy jeden preparat z 1 i jeden preparat z 2.
Zaczynamy oprysk od preparatu z 2. czyli HT albo RT, następnego dnia robimy oprysk z 1. czyli PW lub OW. Po 7 dniach powtarzamy, zaczynając znów od HT lub RT. I tak już do końca sezonu robimy opryski wg takiego schematu

Proponian wapnia- PW

Odważamy 150 gram propionianu wapnia i wsypujemy do butelki o poj 1 l Do tego dodajemy 2 ml octu 10 % lub 3 ml octu 6 % i całość dopełniamy wodą do objętości 1 litra. Wstrząsamy do całkowitego rozpuszczenia. Do oprysku bierzemy tego koncentratu 2 ml na każdy litr cieczy do oprysku. W każdym litrze cieczy do oprysku powinno się znajdować 100 ml krochmalu przygotowanego identycznie jak w przepisie na IF.
Jak wynika z prostego przeliczenia 1 l koncentratu PW starcza nam na 500 l cieczy do oprysku. Koncentrat powinien być stabilny chemicznie i mikrobiologicznie.

Zmartwił mnie krochmal w przepisie, w drugim ogrodzie będę miała problem z przygotowaniem i zadałam pytanie Mazanowi czy krochmal można czymś zastąpić?
Cytuję odpowiedzi Walerka:

"Dlatego używam mydła w płynie - prawie się nie pieni, a oliwa z oliwek zmniejsza pienienie się mydła."

Ile mydła użyć?

" Podobnie do ilości mydła potasowego, gdyż to nim się posługuję. Nie zastępuje całkowicie krochmalu, ale ma działanie biobójcze i wzmacnia PW. To ok. 1 - 2% / litr. Krochmalu wychodzi 10%. Mydło w podobny sposób przygotowuje się na bańki do zabawy dziecięcej.

Do poczytania o mydle potasowym:

http://poradnikogrodniczy.pl/mydlo-potasowe-pomocnik-w-ochronie-roslin.php

Ogólne info o PW:
Co najważniejsze - fytoftoroza nie ma żadnych szans rozwoju, a także werticilioza. propionian wapnia- Zwalczy choroby odglebowe, których na przedwiośniu multum - pytium, szara pleśń, fuzarioza i inne, czyli choroby zgorzelowe powodujące wypadanie roślin nawet kilkuletnich.

"...Preparatem PW można opryskiwać dosłownie wszystko od pomidorów począwszy na jabłoniach skończywszy . Nie wyłączając borówek... W razie infekcji parcha jabłoni lub gruszy do oprysku 8 ml tego koncentratu na litr wody ..."

"...HT na pewno trzeba mieć choćby ze względu na jego właściwości owadobójcze i jako repelent na ślimaki. No i PW na jego właściwości grzybobójcze i jako nawóz wapniowy dolistny i preparat zapobiegający zgorzeli siewek przy produkcji rozsad.

Jesli ktoś jest zainteresowany tematem to można tutaj poczytać:

http://wrzos.phorum.pl/viewtopic.php?t=1829&postdays=0&postorder=asc&start=810

Octan wapnia- OW

jeśli masz kredę (sklep malarski, kreda czysta, bez żadnych dodatków, może w małych sklepikach, niektórzy poszukują w Castoramie, węglan wapnia można też kupić w aptece jako węglan wapnia strącony, możesz użyć również węglanu wapnia do odkwaszania wina jest w sklepach winiarskich, a także kredy dla malarzy w sklepach z art. artystycznymi). Siarczan wapnia - składnik gipsu. Nie nadaje się!!!
Kupić na "anser kreda malarska".
http://sklep1365493.home.pl/pl/p/Kreda-Malarska-2kg/119
Pamiętaj - kreda czysta, bez żadnyc - czystą bez kleju i innych dodatków oraz ocet i wodę możesz opryski zacząć dziś.
Przepis podaje:
do butelki 1,0 L wsypujesz 13 dkg kredy i dopełnij wodą (ilość kredy w ogromnym przybliżeniu to ok. 2/3 szklanki) - należy dobrze rozmieszać,
do drugiej butelki o poj, 1,5L wlewamy 0,5l octu winnego, czy jabłkowego 6% lub 300 ml octu spirytusowego 10%, (W drugiej butelce masz na początku sam ocet i dodajesz do niego roztwór kredy - zachodzi reakcja). Stężenie octu warunkuje jego ilość na litr roztworu: 5% - 300 ml, 7% - 210 ml, 10% - 150 ml.
bierzemy 200ml zawiesiny kredy i dodajemy do octu. Wystąpi reakcja z wydzieleniem CO2. Uwaga, kredę wlewaj powoli do octu, bo reakcja jest silna, mocno się pieni i potrafi wypłynąć mieszanka z butli.
Na koniec należy pobrać 75 ml roztworu do opryskiwacza, uzupełnić do 1 l, zamieszać i do pracy.
Użyć wody ze studni.
Pozostały roztwór przechowywać w tem. pokojowej, będzie do dalszych oprysków.
Jak rozumiem z ww. przepisu - po pobraniu docelowych 75 ml roztworu do opryskiwacza postaną de facto niewykorzystane ok. 800 ml zawiesiny kredy w wodzie z pierwszej butelki(1l - 200 ml wzietej do mikstury ostatecznej)oraz ok. 1,625 l zawiesiny docelowej z drugiej butelki(1,7 l - 75 ml) do ponownego wykorzystania. Dobrze czytam? Co z ta kredą w wodzie (800 ml) robisz dalej, jak ją wykorzystujesz?
Zawiesina kredy w wodzie niech czeka na dalszy rozwój wypadków, natomiast kreda z octem stanowi koncentrat, który na bieżaco będziesz zużywać po 75ml/l roztworu. Nie podawałem dużych liości gdyż nie wiem czy wszystko będzie zużyte, a ręczną tryskawką można się zając bez kłopotu.

OW pomyślany był jako środek eliminujący niektóre zabiegi chemiczne, jednak ku mojemu zdziwieniu wykazał silne działanie także jako stymulator. Działa równolegle na kilka funkcji w roślinie dając efekt roślinnego eliksiru młodości. Stosując uzupełniająco herbatkę rośliny zwiększały ilość pędów generatywnych, a w tym kwiatów.
Mogę tylko powiedzieć, że octan wapnia działa tak wielokierunkowo, że jest preparatem interwencyjnym, zapobiegawczym, a także retardantem. Działa bezpośrednio na wiele grzybów, można go stosować od fazy siewki. Trzykrotne podanie w ciągu 10 - 14 dni nie tylko chroni rośliny, ale wzmacnia je i chroni przed stresem - chłodem, przenawożeniem, suszą itd. Substancja czynna jest cały czas obecna w roślinie, a podana z zewnątrz zwiększa siły obronne roślin, wchodząc w skład hormonów roślinnych harmonizuje ich rozwój zwiększając nie tylko ich masę liściową, ale - co najważniejsze - pobudza rośliny do kwitnienia i owocowania.
Na marginesie - co zwalcza OW.
choroby odglebowe: fuzaryjne więdnięcie /zgorzele siewek/, zamieranie róż i azalii, gnicie korzeni /pythium ultimum/ często spotykane na trawnikach, parch jabłoni i gruszy, zapobiega rdzy gruszy, choroba bulw ziemniaka i cebul tulipanów, zaraza ziemniaczana, czernienie łodyg strączkowych i szereg innych chorób grzybowych.
Preparat został opracowany z myślą o pomidorach i ogórkach, ale jest stosowany na wszystkie rośliny, a efekt jego działania jest zaskakujący. Jeśli się zdecydujesz i go sporządzisz będziesz mogła stosować go bez ograniczeń, a większość chorób roślin stanie się dla Ciebie tylko przykrym wspomnieniem. Powiem, że mój sąsiad - kilkusethektarowy rolnik też go stosuje i dziwi się, że wcześniej o tym nic nie wiedział, a robi na jednorazowy ładunek 2000 litrów. W moim ogrodzie uratował maliny, agrest i porzeczki oraz czereśnie, o pozostałych drzewach i warzywach nie wspomnę. Okoliczni ogrodnicy i rolnicy opryskują teraz przeciw zarazie ziemniaczanej - ja nie muszę - octan zwalcza także i to.
Stosowany od wczesnej wiosny zapobiega: na owocowych - parchowi jabłoni i gruszy, drobnej plamistości liści, moniliozie, na warzywach - askochytozie, mączniakom, alternariozie i wielu innym. Zgłoszeń o pozytywnym oddziaływaniu na rośliny jest jeszcze więcej - wielu opryskuje rośliny ozdobne.

Herbatka Tymiankowa-HT

Na owady jest wypróbowywany inny o nazwie Herbatka tymiankowa.
Przygotowanie:
do 1 i ½ l butelki wsypać susz ziół tymianku 1op. 20g i oregano tak samo.
Wlać ½ l wódki
oraz ½ l wody przegotowanej i ostudzonej,
odstawić na dobę.
Po przecedzeniu wsypać ponownie wilgotne zioła do naczynia i zalać pół litrem wrzątku. Szczelnie przykryć - ulatnia się substancja czynna - i odstawić do wystudzenia. Przecedzić i zmieszać razem.
Użwać 150 ml na 2 - 3 litry wody.

Herbatka tymiankowa
Przygotowanie: do 1,5 l butelki wsypać susz ziół tymianku 1 opakowanie 20g i oregano tak samo. Wlać 0,5 l wódki oraz 0,5l wody przegotowanej i ostudzonej (nie gorącej, bo Ci alkohol wyparuje), odstawić na dobę. Po przecedzeniu wsypać wilgotne zioła do innego naczynia i zalać pół litrem wrzątku (poprzedni alkoholowy roztwór tymianku i oregano zostawiamy, nie wylewamy). Szczelnie przykryć - ulatnia się substancja czynna - i odstawić do wystudzenia. Przecedzić i zmieszać razem obydwie ciecze.
Użwać 150 ml na 2 - 3 litry wody dla wzmocnienia roślin, a 150 ml na 1 litr do zwalczania szkodników.

Nie mieszać z octanem wapnia.
Jeśli pryskać to najpierw herbatką, a następnego dnia można użyć octanu - odwrotnie dopiero po 7 dniach.
Obecne wyniki mówią o dużej skuteczności p/komarom, muszkom i in. owadom, więc możliwe, że i u Ciebie poskutkuje.
Herbatkę możesz stosować w kryzysowej sytuacji, smarujac, pędzelkując miejsce infekcji nierozcieńczonym roztworem. Jest silnie bakterio- grzybo - i wirusobójczy.
Teraz wiesz jak działa stężona natura.


Możesz pod koniec sezonu (sierpień) użyć HT w ilości 300 ml/1l i opryskać łodygi, pędy czy pnie roślin wieloletnich i bylin /ja swoje "maluję" pędzelkiem/ dzięki temu nie mam kłopotów z zamieraniem pędów czy chorobami zgorzelowymi pni drzew i krzewów, a nawet borówki wysokiej.
Wyciąg z tymianku stosuję w takim stężeniu jako środek dezynfekcyjny i sprawdza się nawet b. dobrze. Prawdę mówiąc nie ma środków do odkażania gleby, natomiast HT jest wiruso-, bakterio-, grzybo-, a w wyższym stężeniu także owadobójcza. Nie stosuję na rośliny ulistnione tego stężenia, gdyż może być fitotoksyczna, ale na korę pod którą są kryjówki zimowe szkodników i patogenów jest odpowiednia. Zaraza ziemniaczana po zabiegu doglebowym również ustąpiła. Pisałem o borówce gdyż zaatakował grzyb wywołujący zamieranie pędów, teraz pozostały po nim tylko wspomnienia.
Czy stosować po zbiorze warzyw? Oczywiście. To ważny zabieg zwalczający szkodniki odglebowe i choroby.
Wyciąg tymiankowo - oreganowy często stosuję do odkażania podłoża oraz oprysków interwencyjnych jeśli zachodzi taka konieczność.

HT ma działanie kontaktowe. Na owady działa kontaktowo ale także odstraszająco. Przekonałem się, że w bukszpanach likwiduje wiele szkodników i chorób w tym tak uciążliwe do zwalczenia jak grzyb Volutella. Wymagana jest jednak - jak to w ekologii - systematyczność stosowania.


To tyle u mnie teorii, Mazan-Walerek na swoim wątku:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/2602-fitoremediacja-czyli-biorekultywacja-i-nie-tylko
na pewno odpowie na wszystkie pytania i wątpliwości.


Ogrodowe dylematy, czyli jak stworzyć mały ogródek 13:57, 02 wrz 2019


Dołączył: 23 paź 2015
Posty: 1007
Do góry
Adela napisał(a)

Cytuję za Toszką: https://www.ogrodowisko.pl/watek/868-rozaneczniki-choroby-i-szkodniki?page=215#post_1
Jestem nimi przerażona. Boję się, że rozprzestrzeniły się na połowie ogrodu. Dwa rododendrony rosnące w innej części ogrodu mają się ok. Inne dwa cierpią razem ze mną
Spróbuję zastosować jeszcze RT (roztwór tymolowy), o którym pisał wielokrotnie Mazan.


Toszka u mnie pisała jeszcze o podlaniu Decisem bardzo mocno zwilżonej ziemi. Tak, żeby preparat mógł wniknąć głębiej w ziemię. Też to robiłam kilkukrotnie.
Opuchlakami też jestem przerażona, bo robią u mnie największe spustoszenie. I nie sądziłam, że one różami też nie pogardzą. Z ż€rawek zrezygnowałam, rozchodników, bergenii specjalnie nie sadziłam, żeby nie kusić opuchlaków, a i tak co rusz jedzą co innego.
Ogrodowe dylematy, czyli jak stworzyć mały ogródek 08:45, 02 wrz 2019


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Do góry
Zuzka25 napisał(a)


Wydaje mi się, ze opuchlaki nie latają, choć gdzieś na innym forum spotkałam się z takim stwierdzeniem, ale moim zdaniem na pewno nie latają. Za to na pewno mogą rozprzestrzeniać sie po całym ogrodzie i wchodzić po elewacji do domu. Dlatego ja Larvanem planuję nawet część trawnika zlac. Na szczęście ogródek mam mały. Na opakowaniu jest chyba informacja na ile m2 wystarczy opakowanie.

Cytuję za Toszką: https://www.ogrodowisko.pl/watek/868-rozaneczniki-choroby-i-szkodniki?page=215#post_1
Jestem nimi przerażona. Boję się, że rozprzestrzeniły się na połowie ogrodu. Dwa rododendrony rosnące w innej części ogrodu mają się ok. Inne dwa cierpią razem ze mną
Spróbuję zastosować jeszcze RT (roztwór tymolowy), o którym pisał wielokrotnie Mazan.
Rozpoznawanie chorób i szkodników 11:15, 27 cze 2019


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Mazan napisał(a)
Kasia_CS

Widzę na zachowanych ogonkach liściowych początki antraknozy magnolii, liście również wybarwione tą chorobą, a nawet plamy są znakiem rozpoznawczym. Oddziel od innych roślin abyś nie miała zajęcia także w przyszłym sezonie. Jeśli używasz "chemii eko" to stosuj roztwór tymolowy przemiennie z propionianem wapnia i roztworem jodynowym w tygodniowych odstępach dwukrotnie, przy konwencjonalnych zabiegach switch, signum i topsin - powtórzyć, a wczesną wiosną bezlistną roślinę potraktować należy miedzianem i w cieplejszych temperaturach topsinem i gwarantem.

Pozdrawiam


Nie podziękowałam wcześniej za diagnozę, co niniejszym teraz czynię zostaję przy eko sposobach. Trochę mnie to oddzielenie rośliny od innych martwi - rośnie ona w takim oddaleniu jak na zdjęciu - graby po bokach są oddalone o jakieś 1,5m każdy, u dołu metr dalej rodek, reszta trawy i byliny jak na fotce. Czy to wszystko za blisko? Jak ta choroba się przenosi?

Moje ukochane miejsce na ziemi 09:33, 24 cze 2019


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
Adela napisał(a)


Za moją działką też jest niezagospodarowana przestrzeń, koszona 2x w roku. Nawet chyba w listopadzie widziałam jak jegomość znaczył swoją trasę kopczykami (myślałam, że to kret). Zawędrował do nas i wykarczował dwa drzewka i przeniósł się do warzywnika.

Ciekawa jestem, czy aplikowany w różne miejsca roztwór tymolowy choć trochę go (ich) przestraszył.
Nic mi innego nie pozostało, jak z nimi walczyć, niestety


A propos Twojego ogródka - cudowne róże i jakie zdrowe!



Dziękuję bardzo
Nie stosowałam tego roztworu zatem się nie wypowiem.
Powodzenia życzę w walce z tym dziadostwem !!!
Rozpoznawanie chorób i szkodników 20:46, 22 cze 2019

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4165
Do góry
Kasia_CS

Widzę na zachowanych ogonkach liściowych początki antraknozy magnolii, liście również wybarwione tą chorobą, a nawet plamy są znakiem rozpoznawczym. Oddziel od innych roślin abyś nie miała zajęcia także w przyszłym sezonie. Jeśli używasz "chemii eko" to stosuj roztwór tymolowy przemiennie z propionianem wapnia i roztworem jodynowym w tygodniowych odstępach dwukrotnie, przy konwencjonalnych zabiegach switch, signum i topsin - powtórzyć, a wczesną wiosną bezlistną roślinę potraktować należy miedzianem i w cieplejszych temperaturach topsinem i gwarantem.



Pozdrawiam
Moje ukochane miejsce na ziemi 22:56, 17 cze 2019


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Do góry
agata19762 napisał(a)





Witaj Elu


Szczerze ...karczownik trudny zawodnik
Straty ogromne
min azalie róże drzewka i wiele innych całe kępy irysów


Czy się go pozbyłam ? Nie wiem...
kupowałam pastę różową i wkadałam do otworów w ziemi
Całe mnóstwo ...znikały codziennie.
Wiem, że przy okazji nornice wyautowałam z ogrodu nie wszystkie.

Za ogrodzeniem mam zaniedbany gąszcz hektar ziemi trawa po pas
Wszystko dziadostwo przechodzi do mnie



Za moją działką też jest niezagospodarowana przestrzeń, koszona 2x w roku. Nawet chyba w listopadzie widziałam jak jegomość znaczył swoją trasę kopczykami (myślałam, że to kret). Zawędrował do nas i wykarczował dwa drzewka i przeniósł się do warzywnika.

Ciekawa jestem, czy aplikowany w różne miejsca roztwór tymolowy choć trochę go (ich) przestraszył.
Nic mi innego nie pozostało, jak z nimi walczyć, niestety


A propos Twojego ogródka - cudowne róże i jakie zdrowe!
Moja ostoja 00:04, 17 cze 2019


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Do góry
A wiesz, że dotychczas nie miałam pojęcia o takim szkodniku?
Zastosowaliśmy dzisiaj na niego roztwór tymolowy.
Ciekawa jestem ile stworków kryje się pod ziemią, zważywszy, ze w ciągu roku może być 3-5 pokoleń, nawet po 11 w każdym miocie!!

Do tej pory sądziłam, że drzewka chorują na fytoftorozę nie wiem co gorsze.

Teraz mam ciekawą lekturkę: jak pozbyć się karczownika z ogrodu
Majówka na Majówce 23:05, 11 kwi 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
mikina34 napisał(a)
Agatko, especially for you (jak śpiewała Kylie Minoque)
HT - herbatka tymiankowa
OW - octan wapnia
RT - roztwór tymolowy
PW - propionian wapnia
to wszystko to pryski przeciwgrzybowe i przeciw owadom ssąco-gryzącym czy też odkażające, jak klikniesz na linki z poprzednich postów, to co sobie skopiowałam od Hani to wszystkiego się dowiesz


Dziękuję za wyjaśnienie tych zawiłości . Ja to jednak zacofana ogrodowo jestem.
Majówka na Majówce 22:51, 11 kwi 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Do góry
Agatko, especially for you (jak śpiewała Kylie Minoque)
HT - herbatka tymiankowa
OW - octan wapnia
RT - roztwór tymolowy
PW - propionian wapnia
to wszystko to pryski przeciwgrzybowe i przeciw owadom ssąco-gryzącym czy też odkażające, jak klikniesz na linki z poprzednich postów, to co sobie skopiowałam od Hani to wszystkiego się dowiesz
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:31, 11 kwi 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24083
Do góry
Gosiek33 napisał(a)



Tak sobie myślę, że skoro tak dużo osób pyta Cię o roztwory, podobnie jak Bogdzię o mikstury do rododendronów to może w podpisach do Waszych wątków przydałyby się konkretne linki do stron z przepisami?


Bogdzia sama doszła do tego, czego brakuje rodkom. lata praktyki. Nie dziwota, że ludzie ja pytają.
A Mazanowe opryski każdy ma pod ręką dzięki forumowej wyszukiwarce. Wpisuje się w okienko roztwór tymolowy, szukaj postów i gotowa recepta jest na ekranie. Sama tak odszukuję po zimie przepisu. To nie niechęć do pomocy.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies