To byl ostatni taki weekend na podzialy. Ja sobie odkopalam kawalek epimedium i troche marcinkow w buraczkowym kolorze i te Marine Volkonsky. Barwinek od ciebie juz rosnie na nowej dzialce, szkoda mi bylo go zostawic

i chyba z kazdej kepki odsadze troche hakonki zielonej zeby z 10 sadzonek bylo na poczatek. Nikomu nie ubedzie a bedzie lepiej im roslo

jeszcze odrobine gipsoweczki wezme a konwalijki dwulistne rosna tam u mnie naturalnie. i ze dwie doniczki zawilcow i fioleczkow, zeby na poczatek bylo. Ogrod zamierzam juz od wiosny zaczac, przynajmniej porzadki i jakies przymiarki sciezek. Po budowie zrobie kawalek trawnika i rabat. Nie za duzo.
Reszte bede kupowac od poczatku, bedzie kolejny dreszcz radosci z zakupow