I nowa rabata przytarasowa, na razie prawie skończona część po prawej stronie. Druga większa część wstępnie przekopana ale zabrakło mi kory i obornika by dokończyć. Szkoda bo przez zimę by się uleżalo. Chyba że grudzień będzie łaskawy to może uda się przywieźć obornika.
A no posypało, a nawet w międzyczasie dosypało. Też w tej chwili śnieg mi plany popsuł ale uroku mu odmówić nie można. Tylko żeby nie wiązał się z zimnem i złymi warunkami na drodze.