Moje krwawniki rokuja bardzo dobrze

na razie jeszcze w doniczkach, bo szykuje im miejsce, w koncu znalazlam wlasciwe. Tam gdzie pierwotnie je planowalam, zbyt mokro po deszczach i woda stoi. Ale to dobrze, ze poczekałam, nabieraja mocy. Czesciowo juz posadzilam iryski, na rabacie od oczka, bedzie wiosną ekstra efekt nim pozostałe rusza. Maja duzo wilgoci.