Podobno przetacznikowiec pokłada się, jak nie ma pełnego słońca. czyli bite 10 godzin bezpośredniego nasłonecznienia. U mnie z tego powodu się pokładał i dlatego w końcu znikł

czy tiarella u Ciebie bardzo długo kwitnie? u mnie w zeszłym roku chyba z miesiąc. w tym roku było przesadzanie, więc się nie spodziewam...

Hop hop hop.

No jestem
I widzę,że szalejesz

Ja bym poleciła bodziszka żałobnego ten się nie rozłazi i ma ozdobne liście.
Ja też kupuję i próbuje któren jest ok.

Mój żałobny kwitnie prawie cały czas do końca lata. Teraz ma punkt kulminacyjny (jak na niego cały w kwiatach), potem tak bardziej oszczędnie. Ale to wg mnie nie jest bodziszek zdobny z kwiatów. One są takie delikatne do całej rośliny. Kwiaty są ciemne, nie najmniejsze, ale na cienkich długich łodyżkach. Do cienia i półcienia jest idealny. Bardzo go lubię, chociaż nie jest królem rabaty.
Mam dwie odmiany - obie pomylone, nazw nie podam Może są inne, bardziej kwieciste.

Z dużym opóźnieniem, ale dołączam do wyrazów uznania za ścieżkę

A ja w temacie "deszczowy maj" mam pytanko - długo to jeszcze padać u nas będzie??? bo opóźnienie mam mega w pracach ziemnych na deszczu robić nie będę bo to nie czas na przeziębienia, choroby i latanie po doktorach
Fajnie, że pada w kontekście globalnej suszy, ale ja poproszę o jakąś rzetelną prognozę, która mi pozwoli kalendarz robót ustanowić - Asia, no chyba się czujesz odpowiedzialna, choć trochę?