Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jeżówkowe-Love

Pokaż wątki Pokaż posty

Jeżówkowe-Love

deszczowymaj 14:14, 29 wrz 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
galgAsia napisał(a)
Marcella cudna i do odgapienia, jak wiesz, ale ja bym Delicious Candy z niczym nie zamieniła Te uwielbiam
A cała reszta też pikna
Stefan był???


Delicious Candy nie powiem..też ciekawa kwitnie bardzo bardzo długo i ten kolor

Ale jak już będziesz miała Marcellę ..to wtedy pogadamy która lepsza myślę,że zmienisz zdanie


Stefana nie było ..
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Katte 15:28, 29 wrz 2020


Dołączył: 16 cze 2019
Posty: 982
Też tak myślę, grzyba to chyba wszyscy mieli w tym roku na jeżówkach.
Supreme Cantalupe zdechła mi przez te deszcze
____________________
Kasia Ogród naturalistyczny z duszą prerii [początki]
Anda 15:33, 29 wrz 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33591
Nie, ja nie miałam, ale u mnie była susza, nie tak mokro jak w PL.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Katte 15:38, 29 wrz 2020


Dołączył: 16 cze 2019
Posty: 982
Trzcinniki Overdam miały rdzę i mszyce :-/dwa egzemplarze przez to padły.
Karl Foerster zresztą też.
Jeżowki które później wystartowy wyglądały nieźle ale bez oprysków się nie obyło. Wszędzie mszyca
____________________
Kasia Ogród naturalistyczny z duszą prerii [początki]
deszczowymaj 10:16, 30 wrz 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Katte napisał(a)
Też tak myślę, grzyba to chyba wszyscy mieli w tym roku na jeżówkach.
Supreme Cantalupe zdechła mi przez te deszcze


Kiedyś nie miałam tego problemu z jeżówkami ..myślę ,że też duże znaczenie ma gęstość nasadzeń. W niektórych miejscach mam tak gęsto że jeżówka siedzi na jeżówce ..są to też miejsca bardzo nasłonecznione i osłonięte od wiatru ..idealne warunki dla grzybka
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
KasiaBawaria 10:22, 30 wrz 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
U mnie trzcinniki w tym roku tez mialy rdze.Poraz pierwszy od 10 lat. A jezowki szybko przekwitly w tym roku.
____________________
Zapraszam na kawe
Roocika 10:53, 30 wrz 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Hej Asiu, podczytuję coś u Ciebie, ale muszę wrócić i poczytać więcej.
Szamba nie dało się do wody z rynien podłączyć?

Jeżówek moc, u mnie chyba trzy nowo sadzone zgniły, bo straciły liście i nie wypuszczają nowych.

Pozdrawiam
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
deszczowymaj 11:30, 30 wrz 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Roocika napisał(a)
Hej Asiu, podczytuję coś u Ciebie, ale muszę wrócić i poczytać więcej.
Szamba nie dało się do wody z rynien podłączyć?

Jeżówek moc, u mnie chyba trzy nowo sadzone zgniły, bo straciły liście i nie wypuszczają nowych.

Pozdrawiam


Witam Asiu

Rynny już mamy podłączone do studni ..myślę że to nam wystarczy

Co do szamba ..zastanawialiśmy się nad tym aby je do czegoś wykorzystać .. chcąc zrobić np. zbiornik na deszczówkę ,trzeba by było przede wszystkim je opróżnić wylać tam dno , zapewne obmurować ściany
..roboty od groma a tak naprawdę to do końca nie wiemy jak to tam w środku wygląda .
Gdybym miała czas i pieniądze to może bym się w to bawiła


Ojj jeżówek szkoda a w jakiej glebie je sadziłaś ?
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Roocika 12:59, 30 wrz 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
A no to hak tak to pewnie lepiej skuć.
U mnie glina, rozluźniona piachem, korą, obornikiem, kompostem itd., ale miejsce z rakich mokrych po deszczu, utrzymujące wilgoć. Kupowalam wszystkie razem, te sadzone najwcześniej sa ładne zielone a w innym miejscu później i 3 z 6 przestaly wyglądać, liscie ściemnialy i odpadają. Może ożyją na wiosnę?
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
deszczowymaj 11:49, 01 paź 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Roocika napisał(a)
A no to hak tak to pewnie lepiej skuć.
U mnie glina, rozluźniona piachem, korą, obornikiem, kompostem itd., ale miejsce z rakich mokrych po deszczu, utrzymujące wilgoć. Kupowalam wszystkie razem, te sadzone najwcześniej sa ładne zielone a w innym miejscu później i 3 z 6 przestaly wyglądać, liscie ściemnialy i odpadają. Może ożyją na wiosnę?


Jeżeli liście opadają pojedynczo ..a łodyga wygląda w miarę ok w sensie że jest jeszcze choć trochę zielona ..to będzie dobrze

____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies