Przyszłam podpatrzeć które ślicznotki już kwiaty pokazują. Ładny kolor ma Burgundy Iceberg. Na żywo płatki takie aksamitne są?
ps. Znalazłam ostatnio w oczku olbrzymie ważkowe dziecię, ciekawa jestem co z niego wyrośnie. A jak tam wodne życie u Ciebie?
Burgundy to tegoroczny zakup. Póki co jestem z niej zadowolona. Mam dwie sztuki, ładnie budują krzaczki i są zdrowe. od tej róży zaczęła się moja miłość do róż. Bardzo podoba misię jej kolor i te ciemne pylniki
Abrahama kupiłam niedawno w wersji doniczkowej. Dostałam ładną sadzonkę z pąkami kwiatowymi. Miałam kiedyś tą różę, ale ją zniszczyłam ciągłym przesadzaniem. Ogromny, pachnący kwiat i ten piękny, brzoskwiniowy kolor. Dla mnie cudeńko.
Burgundy ma piękny kolor i płatki są aksamitne.
Zuza, zepsuł mi się aparat , a telefonem nie lubię robić zdjęć. Oczka mam razcej zaniedbane, jestem w niedoczasie i nie obserwuję co tam się dzieje. Na pewno są żaby i mnóstwo glonów.
James L. Austin to tegoroczny zakup i trudno mi coś o niej więcej powiedzieć. Póki co jestem troszkę rozczarowana, myślałam, że będzie miała ciemniejszy kolor. Będziemy ją obserwować.
Kolejna nowa róża to mieszaniec piżmowy - WILHELM. Bardzo lubię mieszańce piżmowe.
Jeżeli chodzi o Wilhelma to bardzo jestem ciekawa jej koloru. Pisali, że ma być bordowa. Obawiałam się, że może być zbyt czerwona, ale póki co jest nieźle.