Joasiu, ja moją przesadzałam kilka razy. to jej kolejny sezon po przeprowadzce. W poniedziałek się jej przyjrzę. Dużo zależy od sadzonki. Jak róża jest słaba, to jej obrywam pąki kwiatowe, żeby się wzmocniła. Można też kupić nową sadzonkę.
Dziękuję. postaram się pokazywać na bieżąco. Zepsuł mi się aparat fotograficzny i nie bardzo mam czas się tym zająć. Nie bardzo lubię robić zdjęcia telefonem, ale nie mam wyjścia.
Jedna przeprowadzka już była bo miejscówkę miała w pełnym słońcu, ale nawet w półcieniu kiepsko sobie radzi. Pewnie jesienią poszukam dla niej nowego miejsca bo szkoda byłoby ją stracić. A ostatecznie pewnie kupię nowa sadzonkę