Ewa, u Ciebie lato w pełni , u mnie już skrzydlata brać zlatuje się na wyżerkę
Pięknie sfotografowałaś furczaka - niełatwa to sztuka . Ja robię mu fotki na trybie "sportowym", a Ty?

sylwia_slomczewska napisał(a)

Ależ masz kolekcje róż cudnąZ przyjemnością pooglądałam fotki

Sylwia, bardzo dziękuję. Róż nie mam tak dużo, to duże krzaki i przez to wydaje się, że jest ich dużo.

galgAsia napisał(a)

Ewa, u Ciebie lato w pełni , u mnie już skrzydlata brać zlatuje się na wyżerkę
Pięknie sfotografowałaś furczaka - niełatwa to sztuka . Ja robię mu fotki na trybie "sportowym", a Ty?

Asia, szkoda że lato w pełni tylko na zdjęciach Z fruczakiem to faktycznie trudna sprawa, żeby zrobić mu zdjęcie. To jest bardzo stare. Tylko raz mi się udało tak go sfotografować. Robiłam go w trybie tym uniwersalnym w dość dużym zbliżeniu. To było bardzo późne lato, on był z lekka ospały a może lubi strzelać sobie foty i tak mi ślicznie pozował

Przyszłam poczytać o różach czy już kopczykować .Napasłam oczy Twoimi cudnymi różami na wiosnę powalczę jeszcze o swoje , choć w tym roku już były ładniejsze.

zawitka napisał(a)

Przyszłam poczytać o różach czy już kopczykować .Napasłam oczy Twoimi cudnymi różami na wiosnę powalczę jeszcze o swoje , choć w tym roku już były ładniejsze.

Zawitko, ja jeszcze nie kopczykowała, ale zrobię to w tym tygodniu bo mam urlop. Ja kopczykuję korą, więc można przed mrozami. Jak kopczykujesz ziemią, to poczekaj do pierwszych minusowych temperatur.

Ciekaw jestem co Ci wpadnie w oko.
Daj znać, którą wybrałaś

Ja jeszcze dzisiaj zamówiłam róże.

1.Róża Prins Alexander (Lens, 2017)
2. Róża Baltimore Belle (Feast 1843) - Hybrid Setigera, Rambler;
3. Róża Duchesse de Montebello (Laffay 1838)
4. Róża Marie Dermar (Geschwind przed 1888)

Posadzę je do doniczek i przezimuję w poczekalni, czyli chłodnym i widnym miejscu.

W przyszłym roku będę podziwiać 6 nowości, wcześniej posadziłam jeszcze

Róża Rotes Phänomen (Baum 2002)

Róża Leda / Painted Damask (przed 1827)

Już się nie mogę doczekać ich piękna

Witam ach to Twój wątek oglądałam z zapartym tchem kiedyś i te piękne zdrowe róże min mnie ujęły .To sztuka mieć takie a Ty je masz no to sobie pogadusiamy o nich czasami ok ?

Róża Rotes Phänomen (Baum 2002)

Ta jest świetna - mam ją. Zwraca uwagę.


Róże historyczne ...

Od lat niezmiennie uwielbiam 'Rose de Rhest' i 'Reine des Violettes' .

A wlaśnie dzisiaj żona znalazła ogłoszenie, że niedaleko mnie jest szkółka róż historycznych, będę kupował ale na wiosnę już mam zapisane

Acha i to m.in. dzięki Twoim zdjęciom różanych przekonuje się do nich u siebie.

Ciekawe róże wybrałaś. Dlaczego chcesz sadzić do donic? Teraz dobra pora na róże z gołym korzeniem.

Nie kuś mnie różami bo dość roboty mam na wiosnę Lecę do Godla zobaczyć co masz kupić ha ha .