Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pachnący różami, malowany bylinami

Pokaż wątki Pokaż posty

Pachnący różami, malowany bylinami

ewsyg 18:44, 22 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
ElaS napisał(a)

Wpisałam na moją wiosenną listę. Oglądałam filmik jednej ze szkółek różanych i ta róża była polecana. Rzeczywiście na filmie robiła wrażenie. Jak długo ją masz u siebie?


Elu, domyślam się w której szkółce
Mam ja już kilka lat i z czystym sumieniem mogę ja polecić. Ona nic a nic nie kaprysi. w tym roku ją przesadziłam, zobaczymy jak szybko się odbuduje.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ElaS 18:51, 22 lis 2019


Dołączył: 08 kwi 2019
Posty: 1043
ewsyg napisał(a)


Elu, domyślam się w której szkółce
Mam ja już kilka lat i z czystym sumieniem mogę ja polecić. Ona nic a nic nie kaprysi. w tym roku ją przesadziłam, zobaczymy jak szybko się odbuduje.

Czy masz z tej szkółki więcej róż ? Jeżeli tak, warto zrobić tam większe zakupy?
____________________
Malwowy ogród
ewsyg 18:53, 22 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
antracyt napisał(a)
Ewo jak się u Ciebie sprawuje róża Elfe. Bardzo podobają mi się jej kwiaty (kolor i pokrój), tylko w szkółce w której ja oglądałam pani ostrzegała mnie, że bezwzlednie wymaga okrywania i to mnie powstrzymało od zakupów.


Zuziu, wiem że ona może przemarzać. W pierwszym roku ją okryłam. Potem już nie okrywałam. Ja nie bardzo lubię żółty kolor i sama nie wiedziałam jakie są moje odczucia wobec tej róży. Dlatego ją nie okryłam. Los miał wybrać za mnie i wybrał , nie przemarzła. W sumie jak się jej przyjrzałam to ta żółć jest dla mnie do zaakceptowania, jest bardziej cytrynowa. Podsadziłam ja białymi różami, to złagodzi mój odbiór tej róży. U mnie zimowała bez okrycia dwie zimy. Teraz też jej nie okryłam. Sama jestem ciekawa, czy przeżyje, bo ją w tym roku przesadziłam. Podobnież ma być sroga zima. W tym roku żadnej róży nie okryłam
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
antracyt 18:59, 22 lis 2019


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11650
To będę się dopytywać o nią wiosną Ja też róż u siebie nie okrywam, tylko kopczykuję, ale u mnie zimy pewnie cieplejsze niż na Jurze, chociaż ogród mam wietrzny.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
ewsyg 19:04, 22 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
ElaS napisał(a)

Czy masz z tej szkółki więcej róż ? Jeżeli tak, warto zrobić tam większe zakupy?


Jeżeli chodzi Ci o p. Hyży to chyba raz coś kupowałam i byłam zadowolona. Częściej oglądam ich filmiki, żeby wyrobić sobie zdanie o róży. Dużo kupowała u mnie w centrum ogrodniczym w wersji doniczkowej. Najczęściej z internetu do Flo.... i Roz....
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 19:05, 22 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
antracyt napisał(a)
To będę się dopytywać o nią wiosną Ja też róż u siebie nie okrywam, tylko kopczykuję, ale u mnie zimy pewnie cieplejsze niż na Jurze, chociaż ogród mam wietrzny.


Ja nawet nie kopczykowała. Może w przyszłym tygodniu kupie korę i je obsypię.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
paniprzyroda 20:06, 22 lis 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Portrety różanych piękności cudne. Pashmina u mnie na drugim miejscu Wszystkie nowo posadzone róże kopczykowałam przez pierwsze dwa lata, poza okrywowymi. Teraz kopczykuję tylko kilka wybranych sztuk. Szykuję sobie kompost w workach, jak przymrozi rozsypuję, zawsze czekam na ustabilizowane minusowe temperatury w dzień i w nocy.
Z tych portretowanych jedną zaprosiłabym jeszcze do siebie
____________________
Dwa ogrody
ewsyg 20:13, 22 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
James Galway

Piękne ma kwiaty, takie pofalowane bibułki





Queen of Sweden





A Shropshire Lad

____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 20:15, 22 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
paniprzyroda napisał(a)
Portrety różanych piękności cudne. Pashmina u mnie na drugim miejscu Wszystkie nowo posadzone róże kopczykowałam przez pierwsze dwa lata, poza okrywowymi. Teraz kopczykuję tylko kilka wybranych sztuk. Szykuję sobie kompost w workach, jak przymrozi rozsypuję, zawsze czekam na ustabilizowane minusowe temperatury w dzień i w nocy.
Z tych portretowanych jedną zaprosiłabym jeszcze do siebie


Mariolu, która Ci się spodobała ? Jestem bardzo ciekawa
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 20:21, 22 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654






Taki przerywnik



____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies