Alicjo, bardzo podziwiam Twoje działania ogrodowe. Tyle roślin przesadziłaś, prawdziwa z Ciebie siłaczka. Ja właśnie jestem w szpitalu i czekam na zabieg, więc już w tym roku koniec ogrodowania. Za to zamówiłam roślinki, ale dostawa będzie wiosną.
Edytko, ścieżki to pomysł i wykonanie mojego męża. Podobają mi się. Przy podnoszeniu rabat pozmieniam troszeczkę nasadzenia. Jarzmianka bardzo mi się podoba, gaura również. Cudne są te zwiewne, małe motylki kołyszące się na wietrze. Trzymam kciuki za Twój i moje krzaczeki, żeby przezimowały.
Buziaczki.
Danusiu, pożegnałam kilka odmian róż I nie wiem ile ich teraz jest. Podobają mi się rośliny posadzone w dużej masie, ale mój ogród jest na to za mały. W większej masie mam tylko liliowce.
Kochana, piękny jest Twój ogród I nie wygląda, że rośnie na piasku.
Dla każdego właściciela jego ogród jest najpiękniejszy, ale taka pozytywna ocena jest bardzo miła
Mój ogród jest na ziemi VI klasy, czysty piasek. Duże drzewa, krzewy, iglaki są posadzone bezpośrednio do ziemi i sobie radzą. Natomiast wszystkie róże i byliny sadzę do mieszanki ziemi z gliną, szukanie gliny na polach to moja specjalność
Widziałam u Ciebie zdjęcie kwitnącej róży Pirouette. Moja w tamtym roku podmarzła i kwitła bardzo słabo, w tym roku niewiele lepiej. Kupiłam jeszcze dwie i posadziłam w trójkącie, mam nadzieję, że za rok mnie pozytywnie zaskoczą.