Ewa całkiem spora ta zmiana ....to teraz kopanko czeka
a mnie córa uprosiła ,żebym przeniosła moje mini oczka .....ona strasznie się żab boi
więc ,jak już odpocznę- czekają mnie przenosiny .....będą tak samo wyglądać -tylko w innym miejscu
Nie wiedziałam że można kupić takie fajne minioczka. Ze ślimorami to problem co roku. Ja posypałam granulkami eco nie szkodzącymi zwierzakom ale one chyba w ogóle nie działają i bardzo szybko deszcz je rozpuszcza.
Form na minioczka jest dość dużo. Ja szukałam takiego, żeby było dość głębokie. Przeważnie maja głębokość 40 cm, ja upolowała takie na prawie 56 cm. Na szczęście ma się poprawić pogoda, to ślimary może trochę odpuszczą.