Bardzo cenna poznawczo wycieczka, mniejsza o rododendrony, ale pierwszy raz widzę Was! A to jest niezwykłe, zobaczyć kogoś, kogo sobie tylko człowiek wyobrażał, zupełnie niezwykłe.

Piękne ogrodniczki....

Mgduska napisał(a)

Bardzo cenna poznawczo wycieczka, mniejsza o rododendrony, ale pierwszy raz widzę Was! A to jest niezwykłe, zobaczyć kogoś, kogo sobie tylko człowiek wyobrażał, zupełnie niezwykłe.

Czasem można się zdziwić

Fajną wycieczkę miałyście, te magnolie to cudo, dobrze, że nie było mrozów i mogły się pięknie zaprezentować. I Was też fajnie widzieć

Kokesz napisał(a)

Czasem można się zdziwić

Haha

Dziewczyny, to ja teraz czekam na fotorelacje z innych spotkań

Dzisiaj mam lenia olbrzyma, nie chce mi się nic.
Do ogrodu zajrzałam na chwilę, w ramach rutynowego obchodu i wróciłam na kanapę
Przy okazji zrobiłam kilka zdjęć, głównie portrety maślane.
Narcyzy na początek, część odmian(te bardziej minimalistyczne) nadal w pąkach

Niektóre przybrały wyjątkowo wymyślne formy i piekne zestawienia kolorystyczne, ale nie mogę się zdecydować jak bardzo je lubię

Kilka innych maślanych

Chciałam jeszcze zrobić zdjęcia śś. W tym roku naprawdę mnie zachwyca. Niestety tło ma fatalne i tylko zbliżenia wypadają przyjemnie.

Pamiętam, że któraś z Was zastanawiała się nad siewkami czarnego bzu Black Lace. U mnie wyrosło coś takiego. Obok, dla porównania "dziki" czarny bez. Z odmiany odmiany odziedziczyła lekki kolor, ale liście mają kształt gatunku.

W oczkach wodnych zauważyłam oznaki życia

Asiu Galgasiu, pytanko do Ciebie.
Która z tych roślin to przegorzan i co to może być to drugie - inne

Koniec