No, dobra dwa razy walczyłam z jedną dziurą pod tują, za trzecim razem położyłam tam kamień poza tym to było ok ale naprawdę jesienią była większm brojem, bałam się, że w tym roku ogród będzie niszczony przez nią, ale piesia chyba robi się coraz grzeczniejsza
Takie donice też mam. Fajne są Agapanty sadzę do plastików i w tym do donicy, bo korzenie po pewnym czasie mogą rozsadzić donicę. Moich nie sadzilam jakoś specjalnie ciasno i kwitły, ale były nawożone regularnie. Mam jednak dość krótkie z nimi doświadczenie.
Widzę, że masz już wiosenne roślinki, ale i sporo śniegu tak, jak u mnie.
Piesek przesympatyczny , z wiekiem kopania dziur będzie mniej (przynajmniej u nas tak było).
Tak roboty dużo, ale fajnie tak sobie popracować od razu nastrój jest lepszy i inaczej się na świat patrzy
Piesek kochany, moja mi też towarzyszy ale ona ma zadania... np. szczeka na wróble
Wszystkie psiaki są kochane, my bardzo lubimy psy Sąsiedzi za płotem w tamtym roku pożegnali swojego psa podobnie jak my, teraz na wiosnę chcą wziąć sobie szczeniaka, będziemy mieli nowego sąsiada ciekawe czy się polubią z Azą