Czasami, sobie obiecuję, że będę miała mniej tych wszystkich donic, bo mam jeszcze trochę innych roślin w donicach, ale zawsze jest to samo Nazbiera się tego trochę
Ładne te twoje judaszki.
Po jakim czasie ci zakwitł.
Mój w ubiegłym roku kupiony nie zakwitł jeszcze. A nie dawno jeszcze przymrozki mu listki jakie wypuszczał
Ale widzę, że odbija ale jeszcze malutkie te wypustki.
Tak sobie je podglądamy z eMem i po cichutku mówimy, że chyba w tym sezonie będą dość szybko pierwsze pomidory, chyba tak wcześnie nie mieliśmy jeszcze. Ale, powoli, narazie malutkie, zielone
No z własnego wysiewu Wszystkie już posadzone, już jakiś czas temu, były sadzone pod koniec kwietnia, musiały być posadzone, bo za bardzo się wyciągały w domu. Ale pomidory to działka eMa, on je uprawia, ja tylko plony zbieram
A dziś w ogrodzie, świeci słońce, trochę wieje, ale przyjemnie
Na początek hosty, knie jest za ciepło i narazie, odpuścić nie widzę ślimorów golasów, oby jak najdłużej tak było