Serduszka już w pąkach

Przypomniałaś mi, że miałam 2szt na cienistą nabyć

Ale już ładnie .
U mnie sasanki jeszcze zapączkowane. Jak i cała reszta

Wszystko rośnie, jak na drożdżach, pięknie, serduszka w pąkach, u mnie dopiero z ziemi nieśmiało wyziera.
Też byłam dziś na obchodzie i przeraziłam się, znalazłam gąsienice na bukszpanach.
Jutro muszę się za nie koniecznie zabrać!!!

Będziesz szklarnię jakoś podgrzewać? Właśnie się zbieram do posadzenia bakłażanów i papryki do docelowych doniczek/wiader. Też je chciałam już do szklarni wstawić, bo w domu miejsca brak.
Białą serduszkę też mam, rzeczywiście jest dość drobna. Potrzebuję jej jeszcze w wersji kolorowej.

Dziewczyny, Marchew i buraki jak rosną to efektu nie widac, a pomidor? Tak! Miesiąc po posadzeniu już kwitnie, a 2 miesiące od wsadzenia jest już czerwony, a czasem i żółty.
Facet widzi efekt swojej pracy - stąd jego chęć uprawy. I te efekty trzeba chwalić i podziwiać.

Życzę wszystkim ogrodowym facetom, dużych, zdrowych pomidorów.

Sasanki muszę sobie nabyć koniecznie! I serduszki . Wpisałam sobie na listę.