Tak Elu, to klom Bani Maiko. cudna żarówka na wiosnę
Oj masz racje ze stawe roboty a zwłaszcza teraz będzie co nie miara. oczyścisz, posiaś trawę a najpierw wyrównać, ogrodzić na nowo z tyłu teren, obsadzić oj oj praca na etapy, .
Dobrze , że na rabatach coś rośnie ?
Już w ogrodowki się nie bawię.
Nasz klimat jest jaki jest , bawić w okrywanie i odkrywanie,,, nie mam na to czasu, zapału i pamięci. .
Właśnie moja poszła pod las. w jej miejsce przesadziłam kilkuletnią Bobo.
Aniu, dzieje się jak to na wiosnę więcej.
I ja chyba na wszystkie fronty działam. I staw i ze szpadelkiem też gania,
A sporo roślin na wiosnę porzesadzałam i troszkę nowych dosadziłam
Ano mam staw. Staw jest w dalszej części działki pod koniec.
Miałam ok 1a . A teraz sam staw ma ponad 3 a.
Nie czyściliśmy go. Był 4 lata już i ryby mamy.
Ale teraz po tym kopaniu dużo takie syfu jest, to za parę dni mąż mówi, że na łódeczce to odłowi siatką wędkarska .
Nie wiem jak długo będzie się napełniał . Sama jestem ciekaw.
Czy to będzie kilkanaście dni,,czy ile dni zobaczymy. Już trochę wody przybyło w stawie. .
No kawał pracy zrobione. Ale jeszcze przed nami wyrównanie terenu, obsianie trawą. Potem jakieś drzewko i krzaczki posadzę.
Ale na razie musi ziemia się osiąść, bo grzęsko tam jeszcze.
Tak, w tym stawi woda sama się napełnia. Tam jest teren taki wodno-łąkowy, także woda będzie schodzić zarazem napełni staw.
Planujemy mieć więcej rybek
Ale ile czasu, to nie wiem. Za nami sąsiad też ma staw i teraz sobie powiększał.
Chodzi lisek, wcale nie koło drogi tylko często po mojej i sąsiada działce
Chyba już stary, bo często coś z kompostownika wybiera, i nie strachliwy mocno.
Cieszę się, że klonik przetrwał przymrozek lekko tylko draśnięty.
Masz rację spotkanie w takim wyjątkowym ogrodzie to sama przyjemności
Oj tam basem staw po porostu dużo większy. Więcej rybek będzie i można będzie się kąpać.
Taki naturalny , swojski staw.