Przy tym pytaniu chodziło mi o to, czy powinny rosnąć tam rośliny dobrze znoszące zasolenie Skoro to dojazd do dwóch samochodów, to chyba aż tyle tej soli nie sypią?
Masz ogródek szeroki i jedna strona jest nieregularna zakończona kątem ostrym
Zeby odbiór tego ogrodu był bardziej harmonijny, warto ogródek "wydłużyć" rabatami maskującymi jego szerokość i nieregularność. Dlatego zaproponowałam rabatę ukrywający ten trójkąt, idącą prostopadle w stosunku do domu
Fajne to przejście Można by je podkreślić robiąc po całej długości murku pergolę do niego równoległą Na dodatek z ławeczką naprzeciwko Jednak musi to być zgrane z rabatami, żeby nie została podkreślona szerokość ogródka. Taka pergola dałaby jednocześnie głębię i wertykalność. Jednocześnie odwróciłaby uwagę od skarpy. No widzę to
Będzie błysk A to tępienie chwastów to chemią czy manualnie?
Zapytać chyba warto, nic nie kosztuje A nuż nie będą mieć nic przeciwko
johanka77
jak głęboko musieliście się wkopać, w sensie pionowo w dół, żeby kamienie utrzymały ziemie?
Ewa
Siatka pójdzie górą skarpy, na zdjęciu widać drewniane paliki, tam jest granica naszej działki. W sąsiedztwie mieszka pierdylion kotów i nasza Tofka wpada w absolutny amok, wiec dla bezpieczeństwa kotów i naszego psa będzie ogrodzone. To jedyny powód, bo mnie otwarty ogród nie przeszkadza, a w CH to wręcz norma.
Solą bym się nie przejmowała sąsiedzi maja tam wypieszczony przedogrodek i są bardzo eko.
Tępienie chwastów niestety raczej chemia, bo ekspansja perzu jest zawrotna. Po późniejszym potraktowaniu skarpy glebogryzarka będę już sama walczyć dodatkowo widłami.
Pewnie tak, bo na początku tego tygodnia podsypał wszystko nawozem, żeby smignelo.
A ja zdroworozsądkowo- choć mnie nosi i energia rozpiera, plus kwarantanna sprzyja skubaniu w ogrodzie, to staram się wstrzymać rącze konie ogródkowych zapędów. Czekam na dobrze przygotowana bazę, to później roboty z plemieniem tez będzie mniej.
Wywolana do tablicy, faktycznie zdalam sobie sprawe, ze nie odrobilam pracy domowej
Wczoraj wieczorem przeanalizowalam moje plany i chiejstwa, slabe strony i najwieksze "utrapienie" ogrodowe.
I doszlam do nastepujacych wnioskow:
1. zaczelam to planowanie od d..y strony. Na pierwszy ogien poszlo najmniej problematyne miejsce, czyli rabata przy domku narzedziowym.
2. skarpa bedzie trudna, bo skarpy sa trudne.
Ale poza ewentualnymi wyplaszczeniami w postaci dodatkowego murka, na jej ksztalt mam niewielki wplyw. Plus czeka na potraktowanie chemia, wiec i tak tam nic nie powalcze. Moze wiec poczekac.
3. priorytetem powinna byc rabata przy tarasie. Jej ksztalt i nasadzenia najbardziej beda cieszy oko i to ona jest pierwszym miejscem, ktore widzimy po wyjsciu na taras.
Powinna byc reprezentacyjna. To do niej powinnam dopasowac plan na rabacie przy narzedziowym, a nie odwrotnie.
4. zdalam sobie sprawe, ze wizualnym problemem dla mnie jest kratka wentylacyjna z garazu, bo wypada bezposrednio na wprost tarasu i jest na widoku.
Nie mozna na niej nic postawic, nie mozna jej przykryc, wiec pozostaje zaakceptowac lub zamaskowac.
To wcale nie było od d..y strony, tylko potrzebne do tego, aby dojść do powyższych wniosków Przy planowaniu trzeba posiedzieć i pokombinować. Pierwsze wersje są po to, żeby je rozwalić i stworzyć lepsze.
To się wymądrzyłam Teraz poczekam na to co narysujesz.