Mam takie dwie stare konewki. Wprawdzie jedna chyba z lat siedemdziesiątych jedynie, ale druga naprawdę wiekowa. Co na nią spojrzę, to myślę, że pasowałaby do klimatów Twojego ogrodu. No i nie myliłam się.

Witam

Pytałaś się o gipsówkę na jesieni będę miała kilka sadzonek mogę Ci wysłać. Widziałam u Ciebie modraka, mój ma inne liście kwitnie na biało.

Pozdrawiam

Napisałam u Sylwii w sprawie pięciornika, ale skopiowałam też u Ciebie:

Ewo,
Pięciornik nepalski rośnie u mnie od wielu, wielu lat (chyba 15), jest niezawodny, wysiewa się pięknie, czasem łapie choroby grzybowe, ale to po deszczach, wystarczy raz skropić i po kłopocie. Kwitnie bardzo długo, po ścięciu odrasta i zakwita powtórnie (fotka jego jest też u mnie).


Ps Twój ogród jak zawsze zachwyca

Schody granitowe i konewki bardzo przemawiają do wyobraźni, strumyk szemrzący, polne i nie tylko kwiaty, sceneria do wypoczynku.
Mira ma warzywnik godny ujrzenia w realu a od niej żabi skok do mnie, być może mój nie dorówna wrażeniami Mirowemu ale serdecznie zapraszam jeśli będziesz w pobliżu.

Ja swoją ropuchę kiedyś z paszczy zaskrońca wyrwałam.. i żyła jeszcze 2 lata .. teraz jej nie ma... może w końcu ją dopadł

Witaj Ewo, przyszłam z rewizytą ale przeraziła mnie ilość stron Obejrzałam więc Twoją wizytówkę i jeżeli pozwolisz to będę podglądać wątek
Zaraz zabieram się do oglądania Mai z Twoim ogrodem.
Pozdrawiam

Ando, w podziękowaniu za pokazanie niezwykłego ogrodu w Belgii, róża pnąca 'Apple Blossom' w sadzie. Nic sobie nie robi z ulewnego deszczu: