Piękne akwarelki, naprawdę bardzo mi się podobają, a ja miód też bardzo lubię i kupuje u pana, u którego byłam w pięknym agroturystycznym gospodarstwie. Mój tata był też kiedyś pszczelarzem i znam smak miodu wydłubywanego z ramki ; )

Też się zachwycam, akwarela nie jest łatwą sztuką

Ale ma pani Magdalena rękę !!! Śliczne obrazy .

Ewa boskie te akwarele! Uwielbiam takie Przekaż ode mnie pani Magdalenie wyrazy uznania! Przecudne prace Szkoda, że ja nie mam takiej pan Magdaleny blisko siebie

monteverde napisał(a)

...............miód... lawendowy! ..........
Elfiku jak skosztujesz to napisz jak smakuje

...hmm... odbiega smakiem i zapachem od naszego klasycznego... BARDZO trąci lawendą... Ja zawsze na biały serek... Mam miód prawdziwy, niefałszowany, wielokwiatowy. Tego, to ja na serek grubo!!! A tego lawendowego tylko takim cienkim ciurkiem, bo "perfuma" w buźce zostaje na długo...

Jakie cudowne te akwarelki!!!!!!!!!!!!! Nierówno Bozia dzieli talenty... buuu...

Elfiku, miód na ser biały(lub na odwrót, jeśli miód już scukrzony) to jeden z moich ulubionych sposobów spożywania tej słodkości. Pyszna pycha.

Ewuś pozdrawiam i lecę też miodku spadziowego rozpuścić do rana . co by na odporność zadziałał. tylko spadziowy piję

Mnie chrapka złapała na spadziowy liściasty,narobiła mi Pszczółka smaku ...

Tess napisał(a)

Martek, a fe Naszą Pszczółkę owadem zwać...


Pszczółko -

)))))))))Raczej porównałam z jaką energią angażują się oba Stworzenia do pracy ))))))))))))))