Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pszczelarnia

Malgosik 22:51, 12 mar 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Witaj Ewa

Przyszłam zapytać o gruszę. Masz może Konferencję?
Szukam dla niej smacznego zapylacza, ale nie mogę namierzyć. Może masz jakieś doświadczenie w tym temacie?
____________________
Ogród na glinie
Pszczelarnia 09:51, 13 mar 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Dla Konferencji mam Klapsę.
Zobacz TUTAJ:
http://www.dzialkowicze.fora.pl/drzewa-i-krzewy-owocowe,7/grusza-odmiany-uprawa,1083.html
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 10:05, 13 mar 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
I jeszcze warto zajrzeć tutaj:
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1953
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Malgosik 10:23, 13 mar 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Pszczelarnia napisał(a)
Dla Konferencji mam Klapsę.
Zobacz TUTAJ:
http://www.dzialkowicze.fora.pl/drzewa-i-krzewy-owocowe,7/grusza-odmiany-uprawa,1083.html


Dzięki
A jak Ci smakuje Klapsa?
Masz jakąś wiedzę, na temat podkładek?
Ponoć na karłowych drzewa szybko się starzeją.
Ja planuję formować palmetę nie wyższa niż 2m.
I dumam czy posadzić na normalnej podkładce, nieskarlającej i ciąć.
____________________
Ogród na glinie
Pszczelarnia 11:39, 13 mar 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Małgosia,
jak bym teraz miała tę wiedzę przy sadzeniu sadu, to bym posadziła na podkładkach silnie rosnących. Moje nie wiem, na jakich są. Ale chyba na gruszy azjatyckiej, nie na pigwie, bo późno weszły w owocowanie i widzę, że rosną silnie.
Jeżeli chcesz palmetę, to powinnaś wybrać jednak średniosilnie rosnące. Albo słabo rosnące, spróbuj. Jak zapewnisz im ciepło i głębokouprawioną wilgotną glebę powinno się udać.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 11:45, 13 mar 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Klapsa - to jest grusza do zjedzenia z drzewa. Generalnie gruszki nie lubią być obijane.

A smak? To kwestia smaku. Indywidualnego. Jestem albo niewyrobiona smakowo albo mam wiele różnych kubków smakowych, bo mi nawet "małgorzatki" kartoflane smakują. Pod warunkiem, że są świeże i jedzone o czasie.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Malgosik 14:28, 13 mar 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Pszczelarnia napisał(a)
Klapsa - to jest grusza do zjedzenia z drzewa. Generalnie gruszki nie lubią być obijane.

A smak? To kwestia smaku. Indywidualnego. Jestem albo niewyrobiona smakowo albo mam wiele różnych kubków smakowych, bo mi nawet "małgorzatki" kartoflane smakują. Pod warunkiem, że są świeże i jedzone o czasie.


To chyba nie polubię tej klapsy. Coś mi się smak i konsystencja kojarzy. W sklepie bywają w sprzedaży w sezonie.

Byłam dziś w ogrodniczym i było kilka grusz, ale nie wiedzą na jakich podkładkach. Pan mówił że na tych pigwowych podkładkach rosną dość wolno - czyli minus miał na myśli. Sama nie wiem.
A te konferencje były wyższe ode mnie a gałązek bocznych mało i krótkie, słabe, dlatego miała wrażenie że są silnie rosnące, bo przewodnik szybko gna do góry. A ja przecież chcę gruszę do 2 m.
Wysyłkowe kupowanie może być ryzykowne.
____________________
Ogród na glinie
07_Rene 14:49, 13 mar 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Pszczelarnia napisał(a)
Rene_Buszująca w zbożu i kukurydzy,

Najpierw wyprowadziłam ogród na prostą. Czyli:
- na nowo określiłam przestrzenie ogrodowe (pokrywały się mniej więcej z tym co poprzednik nam zostawił w akwarelach i obrazach ogrodowych).
- wydzieliłam je żywopłotami i przegrodami. Zrobiliśmy ogrodzenie i nawierzchnię wokół domu i na podjeździe.
- nie bałam się usuwać dziczek, samosiejek, haszczy, krzewów, drzew chorych nie do naprawienia (powaliła je powódź, powaliło RZGW, i burze)
- pomyślałam o roślinach jak o moich ubraniach, co lubię mieć na sobie (wokół siebie) z jakiej okazji (nastroje w ogrodzie),
- radziłam się Forum, Danusi, Magnolii, Vivy, Tomka.
- kilka razy robiłam te same miejsca
- a trzeba dodać, że "na żywo" widziałam piękne angielskie i polskie ogrody

Pielę, mąż kosi, nawożę, tnę.

Dla mnie najważniejsze jest określić przestrzeń w ogrodzie i samemu przekonać się do roślin.




No właśnie Ewo, taka powinna być kolejność, wiem o tym. Chciałam przechytrzyć trochę w sumie nie wiem kogo, może los, próbując iść trochę na skróty (bez ogrodzenia, ścieżek na gotowo, z nie skończonymi pracami ciężkim sprzętem) i stąd moje niepowodzenia. Bardzo mnie poruszyła historia Twojego domu i ogrodu, bo u mnie jest podobnie. Przed nami dopiero czwarty sezon. Czasu nie przeskoczę za to mogę się inspirować takimi świetnymi ogrodami jaki tworzysz m.in. Ty
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Pszczelarnia 15:11, 13 mar 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Małgosia,
na swoje potrzeby powinnaś kupić gruszę na podkładce z pigwy właśnie.
Te w sprzedaży są roczne, może 2-letnie i dlatego mało rozgałęzień. Ale to da się naprawić.
Ja mam zasadę, że przez pierwsze 3 lata nie tnę drzewek świeżo posadzonych, chyba że chodzi o nadłamane albo właśnie przeznaczone do formowania.
Do formowania potrzebujesz je ciąć od początku, więc prosty kij długi w górę nie jest specjalnym problemem. Byle nie za długi, bo po co? I tak zetniesz.

Wejdź do Basi Ogrodniczki na wątek - to jest specjalistka od sadów i drzew owocowych. Zapytaj ją.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/2553-ogrod-ogrodniczki
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Malgosik 15:40, 13 mar 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Pszczelarnia napisał(a)
Małgosia,
na swoje potrzeby powinnaś kupić gruszę na podkładce z pigwy właśnie.
Te w sprzedaży są roczne, może 2-letnie i dlatego mało rozgałęzień. Ale to da się naprawić.
Ja mam zasadę, że przez pierwsze 3 lata nie tnę drzewek świeżo posadzonych, chyba że chodzi o nadłamane albo właśnie przeznaczone do formowania.
Do formowania potrzebujesz je ciąć od początku, więc prosty kij długi w górę nie jest specjalnym problemem. Byle nie za długi, bo po co? I tak zetniesz.

Wejdź do Basi Ogrodniczki na wątek - to jest specjalistka od sadów i drzew owocowych. Zapytaj ją.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/2553-ogrod-ogrodniczki



Dobrze. Dziękuję.
Już namierzyłam w necie konferencję na podkładce z pigwy S1.
Ale ten zapylacz...
____________________
Ogród na glinie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies