Czy uważacie że posadzenie tej wiśni jakieś 1.5 do 2 m od domu to dobry pomysł czy za blisko? Czy posadzone pod nią derenie ivory halo pasowałyby? Dziękuję za radę.

Witam miłosników wiśni umbra Przed domem mam taki nieciekawy klomb, który nie daje mi spokoju. Rośnie tam jedna wysoka wiśnia umbra, szczepiona na 2,2 m. Pod nia trawy, ale jeszcze nie wyszły z ziemi. Przy samym płocie niskie laurowisnie. No i jest tam pusto, bez pomysłu. Rozważam dosadzenie jeszcze 2 wisni umbra, ale ponieważ będa rosły w trójkącie, czyli te dwie nowe bliżej płotu, to dałabym niższe, na 1,8 m. Czy ktoś ma zmysł projektanta i pomoże mi ocenic taka aranżację?

Dzisiaj poszliśmy z mężem po hortensje i zobaczyć jakieś drzewka na "kwadracik" a skończyło się na tym, że kupiliśmy dużą wiśnię umbraculifere. Wisienka jest duża. Korona zaczyna się gdzieś na 210cm, i średnica korony to 1,5-2 m. Drzewko jest duże. Zasadzona jest w ogromnej donicy i tak stała podobno od zeszłej wiosny.

A teraz pytanie, na które nie znalazłam odpowiedzi w całym wątku.

Napiszcie proszę jak to to posadzić - taka wersja dla blondynki

Wisienka będzie w tzw kwadraciku na środku. Ziemia w nim - kiepska. Tzn jakieś pół metra dobrej ale poniżej może być wszystko np piach z polbruku czy ziemia z wykopu - tak na prawdę to nie wiemy.
To tzw "kwadracik"