Juzia, nic im nie daję, wręcz można powiedzieć, że je głodzę

plus nie daję „pić”

Kupiłam jakiś czas temu fajny nawóz, taki uniwersalny, który sypie się raz w roku. Nienaruszony leży w garażu, zaraz obok nienaruszonej mączki bazaltowej, którą miałam dawać do dołków przy sadzeniu

.
Dzięki Basiu

.
Przestrzeń rzeczywiście dodaje rabatom urody