Koniec Pozdrawiam

Iwonka, dziękuję ❤️. Śliczne zdjęcia

Oj śliczne, profesjonalne
Miłe widoczki z rana

inka74 napisał(a)

O łał, ależ to niesamowite Aga. Napatrzeć się nie mogę. Jak z bajki po królewski.

Iwonki zdjęcia klimatyczne i mroczne. A ogród na nich mógły robić za scenerię filmową.


Pięknie się prezentuje dom w zieleni. Taras też.
Domu nigdy nie pokazywałaś Aga. Chyba.
Dostawienie donic na rondzie to świetny pomysł.

Te wysokie lampy przy bruku też.

Czy donice to ta sama seria co na tarasie?

Te kowalskie elementy świetnie dodają uroku. Roślinki że bajka to wiesz. Masz dar i talent i świetnie to wszystko się komponuje.

Jak może kiedyś daleko pojade zwiedzać ogród to będzie to Twój.

Buziaki Agnieszka

Inka świetne zdjęcia robi

Z przyjemnością się jeszcze do Agi kiedyś wybiorę bo stworzyła magiczny zakątek. Wszystko jest bardzo spójne, zgrane ze sobą. Pięknie przenikają się kolory, faktury. Jak siedzi się na tarasie to nie ma się ochoty wstawać. Taki dosłownie pocztówkowy widok mamy pod nosem. I to, co rysowała na planach/projektach znakomicie w realu wygląda. Jak się wszystko rozrośnie, drzewa stworzą wyższe ramy (choć teraz już ładnie się odznaczają) to będzie prawdziwe WOW. Jestem pod wrażeniem ogromu pracy włożonej w ten teren.

Teraz po wstawieniu zdjęć widzę, że dałam trochę ciała i sesję trzeba będzie kiedyś powtórzyć. To, że pogoda i godzina była jaka była to jedno (stąd te zdjęcia są dosyć ciemne, nie mam za bardzo czasu ani monitora na obrobienie ich takie dobre, jak niebo jest OK to ogród ciemny) ale... też zapomniałam o zdjęciu filtra szarego z obiektywu szerokokątnego co było całkowicie zbędne przy tej pogodzie. No cóż, nauki pobrane zapomniałam zrobić podstawowego check-in i wyszłam praktycznie z marszu do ogrodu bo mnie tak wciągnął. Śmiałam się, do Agi, że spokojnie może mnie zostawić na godzinkę bez opieki to i herbata wystygła ze dwa razy.

Kasiu, Aniu, dziękuję

Jola, potwierdzam

Iwonka, myślałam, że ciemne zdjęcia to wina pory dnia i chmur. Ale i tak bardzo mi się podobają, są bardziej tajemnicze . Oczywiście zapraszam ponownie


Lidka, bardzo dziękuję za tyle miłych słów . I baaardzo serdecznie zapraszam. Jakbyś nawet przyleciała kiedyś na Okęcie, czy do Modlina (to prawie po sąsiedzku), to mogę Cię odebrać .

Szare donice pojawiły się u mnie przypadkiem. Szukałam czerwonej, żeby postawić przed bramą



W tym samym sklepie były wystawione do sprzedaży 3 szare, ktoś zamówił kolor „niestandardowy” i nie odebrał. 3 sztuki szare kosztowały mniej niż 1 czerwona (sklep chciał się ich pozbyć jak najszybciej , bo tylko zajmowały miejsce). Po prostu musiałam skorzystać z okazji.

To inna seria i inny producent niż tarasowe. Na tarasie są kule, a te są lekko wyciągnięte.



Domu rzeczywiście nie pokazywałam wcześniej.

Buziaki

A tu mój dąb (pospolity) dla Tarci. Tylko wygląd ma dość oryginalny

Od pnia odchodzą krótkie gałązki na całej wysokości. Rozgałęzia się na wys ok. 2-2,5 m.

Świetny ten dąb!