Świecznica śliczna, ma trzy na róznych stanowiskach. Na suchym pod świerkami rośnie najsłabiej, muszę przesadzić.
Ale jakie piękne tło ma ten kwiatek Co to za mur?
Basiu! Miskant cukrowy jest bardzo ładną, ale i ekspansywną rośliną. Ja posadziłam wiele lat temu małą sadzonkę, którą dostałam od sąsiadki wraz z radą, żeby ją ograniczać. Oczywiście, nie wzięłam sobie tego do serca, wręcz przeciwnie, dogadzałam, rozsadzałam, wtedy nie było jeszcze wyboru traw w szkółkach, jak teraz. No i rozrósł się pięknie, tam gdzie chciałam i tam gdzie nie chciałam. Naprawdę trudno sobie z nim poradzić, jeśli nie trzyma sie go w ryzach od początku. :
Basiu! Bardzo dziękuję. Też uwielbiam zawilce japońskie, mam kilka różnych odmian, ale chyba jednak najbardziej lubię te najzwyklejsze
o pojedynczych kwiatach, białe i jasnoróżowe.
Mirka! Też bardzo lubię świecznicę. Moja słabo rosła, więc przesadziłam. Okazało się, że tu rośnie jeszcze gorzej. Dlatego ucieszyłam się, że o ogóle zakwitła. A ten murek mam w ogrodzie, żeby chociaż na dole trochę zasłonić ogromny słup elektryczny.